|
Mem internetowy z FB #SanEscobar |
Rozmowa korespondenta radia Sputnik Leonida Sigana z politykiem, byłym posłem na Sejm, profesorem Tadeuszem Iwińskim.
- Wczoraj minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski w wywiadzie telewizyjnym powiedział, że MSZ ma ekspertyzy, według których Donald Tusk został wybrany na drugą kadencję szefa Rady Europejskiej w sposób, który można zakwestionować na poziomie prawa europejskiego. Według Waszczykowskiego doszło do fałszerstwa. Wywiad ten wywołał prawdziwą burzę medialną. Mało tego, został zdezawuowany przez oficjalnych przedstawicieli prezydenta i rządu. Więc będą konsekwencje, czy nie?
- Trudno przewidywać. Bez wątpienia ta wypowiedź ministra spraw zagranicznych była nie tylko niefortunna, ale też pogarsza sytuację obecnego rządu, ponieważ w istocie wszyscy ludzie należący do kierownictwa PiS się od niej odcięli. Mój ulubiony filozof francuski Michel de Montaigne z 16 wieku miał takie piękne powiedzenie: „Każdy z nas mówi czasem głupstwa, ale nieznośne są głupstwa wypowiadane uroczyście". A to było głupstwo wypowiedziane uroczyście. Minister Waszczykowski, którego pozycja jest słaba, on nie pierwszy raz tak się zachowuje i wydaje mi się, że być może on nie straci tej posady natychmiast, ale pogarsza obraz Polski i sytuację Polski w Unii.