Jan Maszczyszyn podczas prelekcji w Poznaniu |
Pierwsza część artykułu prelekcyjnego Jana Maszczyszyna o twórczości Aborygenów na polu Science Fiction: Dreamtime.
Mitologia Aborygenów, popularnie określana terminem „Dreamtime” czyli „Czasem Snu” obejmuje zasięgiem i źródłem całe terytorium Australii. Jej bohaterzy zaludniają kraj tysiącami postaci, demonów i stworów, które w taki czy inny sposób ściśle związane są z danym terytorium i otaczającymi krajobrazami. Złośliwa XIX wieczna propaganda niegdyś twierdziła, iż składa się nań mnogość zasłyszanych inspiracji z katechizmu, „Białej” religii liturgicznej lub historii cywilizacji i podręcznika do geografii. Poniżające twierdzenia miały uświadomić kolonizatorom, że niczego logicznie uzasadnionego nie można się spodziewać po „czarnych”. Biały dominował na każdym porównawczym froncie. Zatem jego wyższość nawet w sferze wyobraźni pozostawiała daleko w tyle brudnych od przydrożnego kurzu krajowców.