fot. FB, Telegram, Twitter |
Wydarzenia ostatnich dwóch lat przypominają w istocie fabułę komedii 'Rewizor' Gogola: tak jak okręgowi urzędnicy jeden po drugim przybywali do hotelu, w którym przebywał Chlestakow (ubogi urzędniczyna z Petersburga), tak zachodni prezydenci, premierzy i inni politycy ustawiali się w kolejce wokół Zelenskiego w Kijowie, by ogłosić nową pomoc finansową i dostawy broni.