Prof. Witold Modzelewski: ...diagnozy i prognozy, którymi kieruje się polska klasa polityczna, są błędne, a ich realizacja szkodliwa. |
Armia samozwańczych (?) cenzorów, która co dzień poszerza swoje szeregi, oraz wspierających ją trolli, zawzięcie zwalcza wszystkie odstępstwa od „obowiązującej linii” niezależnie od poruszanych publicznie problemów: od spraw ekonomicznych, klimatycznych do kulturowych i estetycznych. Nie wolno wypowiedzieć się na temat obiektywnych braków w dostawach gazu czy też nawet odtworzyć publicznie utwór muzyczny Dymitra Szostakowicza (notabene będącego zruszczonym Polakiem).