W rozmowie z Instytutem Schillera płk. Richard Black, weteran armii amerykańskiej na ważnych stanowiskach, obecnie na emeryturze, po ponad trzydziestu latach kariery i dlatego widział wszystkie barwy wojny, niemniej jednak wyraża swoje niezadowolenie, a czasami nawet prawdziwe przerażenie z powodu niebezpieczeństwa dryfu wybranego przez Amerykanów. Polityka zagraniczna, która bez żadnych skrupułów i ograniczeń realizuje swoje partykularne interesy wobec ludności cywilnej krajów, w których interweniuje i niebezpieczeństw, na jakie naraża własną ludność. Z jego słów wynika wiele ważnych świadectw dotyczących zarządzania wojną w Syrii i ostatnich wydarzeń na Ukrainie. Z pewnością ma o tym większe pojęcie niż Kaczyński, Duda i Morawiecki razem wzięci.
Poniżej znajduje się transkrypcja wywiadu. Trzeba go przeczytać uważnie bo okazuje się, że są jeszcze w USA ludzie rozsądni.
Zapraszamy do lektury.
BILLINGTON: Cześć, jestem Mike Billington z Executive Intelligence Review i Instytutu Schillera . Jestem tu dzisiaj z pułkownikiem Richardem Blackiem, senatorem Richardem Blackiem, który po 31 latach służby w Marines i Armii, następnie służył w Izbie Delegatów Wirginii w latach 1998-2006 i Senacie Wirginii w latach 2012-2020. Ale opisanie swojej kariery wojskowej pozostawiam samemu pułkownikowi Blackowi.
Więc, pułkowniku Black, witaj. Toczącej się na Ukrainie wojnie zastępczej USA, Wielkiej Brytanii i NATO przeciwko Rosji oraz wojnie gospodarczej prowadzonej bezpośrednio przeciwko Rosji towarzyszyła wojna informacyjna, której celem było demonizowanie Rosji, a zwłaszcza prezydenta Władimira Putina. Powtarzającym się tematem jest to, że rosyjskie wojsko prowadzi bezlitosne kampanie zabójstw i niszczenia obszarów mieszkalnych, często odnosząc się do rosyjskich operacji wojskowych w Syrii, twierdząc, że zrobili to samo w Syrii, zwłaszcza przeciwko Aleppo. Powinny to być przykłady zbrodni wojennych i zbrodni przeciwko ludzkości.
Więc, pułkowniku Black, witaj. Toczącej się na Ukrainie wojnie zastępczej USA, Wielkiej Brytanii i NATO przeciwko Rosji oraz wojnie gospodarczej prowadzonej bezpośrednio przeciwko Rosji towarzyszyła wojna informacyjna, której celem było demonizowanie Rosji, a zwłaszcza prezydenta Władimira Putina. Powtarzającym się tematem jest to, że rosyjskie wojsko prowadzi bezlitosne kampanie zabójstw i niszczenia obszarów mieszkalnych, często odnosząc się do rosyjskich operacji wojskowych w Syrii, twierdząc, że zrobili to samo w Syrii, zwłaszcza przeciwko Aleppo. Powinny to być przykłady zbrodni wojennych i zbrodni przeciwko ludzkości.