polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: Donald Tusk odniósł się do wydarzeń ostatnich godzin. Premier podczas spotkania z nauczycielami podkreślił, że wojna na Wschodzie wchodzi w "rozstrzygającą fazę". — Czujemy, że zbliża się nieznane, Szef rządu wskazał, że zagrożenie jest naprawdę poważne i realne, jeśli chodzi o konflikt globalny. * * * AUSTRALIA: Premier Anthony Albanese i prezydent Chin Xi Jinping odbyli 30-minutowe spotkanie dwustronne na marginesie szczytu G20. Xi Jinping wezwał premiera Anthony'ego Albanese do promowania "stabilności i pewności w regionie" oraz przeciwstawienia się protekcjonizmowi. Chiński prezydent zwrócił uwagę na niedawny "zwrot" w stosunkach z Australią, po zakończeniu gorzkiego, wieloletniego sporu handlowego, w wyniku którego zablokowano dostęp do ponad 20 miliardów dolarów australijskiego eksportu. Pekin wcześniej nałożył szereg karnych ceł handlowych na australijski węgiel, wino, homary i inne towary po tym, jak napięcia osiągnęły punkt krytyczny pod rządami Morrisona. * * * SWIAT: Były prezydent Rosji, obecnie wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Dmitrij Miedwiediew nie wykluczył scenariusza, w którym Rosja będzie musiała uderzyć na bazy wojskowe NATO w Polsce i Rumunii w przypadku eskalacji spowodowanej użyciem przeciwko Rosji broni dalekiego zasięgu produkcji zachodniej. * Rosyjskie Siły Zbrojne po raz pierwszy użyły hipersonicznej rakiety balistycznej średniego zasięgu Oresznik przeciwko celom wojskowym na terytorium Ukrainy. Celem był teren produkcyjny zakładów wojskowych Jużmasz w Dniepropietrowsku.
POLONIA INFO: Spotkanie poetycko-muzyczne z Ludwiką Amber: Kołysanka dla Jezusa - Sala JP2 w Marayong, 1.12, godz. 12:30

środa, 6 kwietnia 2022

Tradycje i Zwyczaje Wielkanocne w Polskiej Szkole Sobotniej w Macarthur

 W minioną sobotę o godzinie 11:00 w Polskiej Szkole Sobotniej w Macarthur odbył się Apel z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych. Wielkanoc – to najważniejsze święto w kalendarzu Kościoła katolickiego, a tradycje i zwyczaje obchodzenia tychże świąt w Polsce należą z pewnością do jednych z najbogatszych. 

Tego dnia w całej szkole czuć było świąteczną, wyjątkową atmosferę. Dzień rozpoczął się od poszukiwania zajaczków, jajeczek i innych czekoladowych smakołyków w poszczególnych klasach. Było przy tym dużo frajdy i fajnej zabawy. Co jakiś czas słychać było wesołą wrzawę i okrzyki radości. Po zakończonych sukcesem poszukiwaniach przyszedł czas na świąteczną pogadankę, która była kontynuacją i jednocześnie podsumowaniem ostatnich dwóch lekcji, w czasie których uczniowie zaznajamiali się z bogartymi zwyczajami i tradycjami obchodów Świąt Wielkanocnych w Polsce. 

wtorek, 5 kwietnia 2022

Światowe przywództwo” zapowiada długą i wyniszczającą wojnę

Joe Biden w Warszawie zapowiada długa wojnę
 Zacznę od drobnej, obiektywnie nieważnej refleksji osobistej: gdy zaraz po wkroczeniu wojsk rosyjskich na Ukrainę powiedziałem, że „polityka odstraszania”, którą prowadziły USA i NATO w stosunku do Rosji, poniosła całkowite fiasko, spotkałem się – oględnie mówiąc – nie tylko z krytyką, ale również hejtem: przecież tzw. Zachód jest „sprawczy”, „zwyciężył zimną wojnę” (itp.) więc takiego słowa nikomu używać nie wolno.

Przypomnę, że owo „odstraszanie” miało doprowadzić do dekoncentracji wojsk rosyjskich na granicy z Ukrainą, a to miało być ogłoszone „wielkim zwycięstwem Stanów Zjednoczonych” równoważącym porażkę dwudziestoletniej wojny w Afganistanie. A tu po miesiącu niespodzianka: podczas przemówienia w Warszawie w dniu 26 marca 2022 r. prezydent USA wprost przyznał, że „polityka odstraszania skończyła się porażką”. Teraz wszyscy którzy nie mogą się obejść bez „przywództwa”, mają kłopot, bo  muszą szybko zmienić zdanie. Już obowiązuje inna „prawda etapu” i można już mówić o jakiejś „porażce”. Ironizując można dodać, że co rok protektor zalicza już kolejną „porażkę”, co nie wróży nic dobrego zarówno zwolennikom owego „przywództwa” jak i tym, którzy czegoś takiego potrzebują.

poniedziałek, 4 kwietnia 2022

Atomowa apokalipsa była tuż, tuż… (2)

Baza rakiet radzieckich na Kubie w 1962 r.
 Fot. Wikimedia commons
 Ciąg dalszy analizy historycznej prof. Pawla Soroki nt. kryzysu kubańskiego 1962 roku.

Drugi rozgrywający się tego dnia incydent  wydarzył się nad terytorium Kuby. Podczas kolejnej misji rozpoznawczej,  za pomocą najnowszej radzieckiej rakiety przeciwlotniczej  S-75 „Dźwina”,  zestrzelony został amerykański samolot U-2.  Zginął  jego pilot – mjr  Rudolf Anderson. Dowódca baterii, która opaliła rakietę uczynił to bez konsultacji z Moskwą, mimo, że nakazywały to procedury.

Miał na to zgodę jedynie jednego z generałów przebywających na Kubie. Strona amerykańska odebrała to jako świadomą prowokację i niewiele brakowało, aby Amerykanie zarządzili odwetowe bombardowania radzieckich wyrzutni pocisków przeciwlotniczych, tym bardziej, że nalegali na to wojskowi. Prezydent Kennedy jednak nie uległ ich naciskom [25].W odpowiedzi na presję gen. Taylora wypowiedział  wtedy znamienne słowa: „Pierwszy krok nie ma dla mnie znaczenia. Jeśli obie strony pójdą na eskalację i będziemy mieć do czynienia z czwartym, piątym krokiem, to szóstego już nie będzie miał kto zrobić. Rozpoczynamy niesłychanie hazardową grę i trzeba o tym pamiętać. Dlatego musimy mieć całkowitą pewność co do  rosyjskich zamiarów. Wstrzymamy się jeszcze jeden raz” [26].

niedziela, 3 kwietnia 2022

Łukasz M. Jastrzębski: Po pierwsze naród polski!

 Stosunki polsko-rosyjskie od kilkudziesięciu lat pogarszają się bezustannie. Ale od wielu dziesięcioleci nie był tak złe jak dzisiaj. Jesteśmy rządzeni dwoma fałszywymi kompleksami: niższości wobec Zachodu i wyższości wobec Wschodu. Wszystko to co jest u nas nawet towarzysko zakazane i karane wobec USA, Izraela, Watykanu czy Niemiec jest milcząco pochwalane jeśli dotyczy „ruskich”.

Jest ogólne przyzwolenie na niechęć, pogardę a nawet nienawiść. Zwłaszcza dzisiaj, gdy z powodu wojny nie ma już żadnych hamulców. Można kupić wycieraczkę z prezydentem Rosji, a na witrynie sklepu wywiesić plakietkę świni w barwach tego kraju. To nie jest roztropne ani moralnie dopuszczalne. Przypomina bardzo złe fragmenty z historii.

Joe Biden w poszukiwaniu politycznych jeleni

Joe Biden pod granica ukrainską niedaleko Rzeszowa.
 Fot. Twitter
Miałem wczoraj kilka spotkań we wschodniej części województwa podkarpackiego. Refleksje w większości smutne. Ponoć odwołano 90 procent rezerwacji w bieszczadzkich hotelach, pensjonatach itp. Znajomy kierujący ośrodkiem konferencyjnym ma pełny stan ukraińskich uchodźców. Z niepokojem powiedział, że nasilają się telefony od osób, które przyjęły Ukraińców do swoich domów, a teraz chcą żeby przekwaterować ich do tego ośrodka.

Pobyt amerykańskich wojsk i wizyta prezydenta USA nie tworzą zachęty do odwiedzania województwa podkarpackiego, no może z wyjątkiem jednej pizzerni z podrzeszowskiego Głogowa z której pizzę jadł prezydent Joe Biden z żołnierzami, a media to pokazały.