Po zdobyciu władzy na Kubie przez Fidela Castro i ekipę lewicowych rewolucjonistów, państwo to zaczęło zacieśniać stosunki polityczne i gospodarcze ze Związkiem Radzieckim. Przejawem tego były rosnące dostawy radzieckich towarów i różnego rodzaju sprzętu, w tym wojskowego, do tego kraju.
Wszystko zaczęło się 24 maja 1962 roku, kiedy to Związek Radziecki rozpoczął tajną operację pt. „Anadyr”, w ramach której drogą morską w ładowniach statków handlowych i umieszczonych w nich specjalnych pojemnikach transportowano na Kubę m.in. rakiety balistyczne średniego zasięgu R-12, dwusilnikowe bombowce Ił-28 [1] i myśliwce Mig-21, a także inne rodzaje pocisków rakietowych – taktycznych „Łuna”, przeciwokrętowych „Sopka” i przeciwlotniczych S-75 „Dźwina”, a ponadto kontyngent złożony z 40 tysięcy żołnierzy radzieckich.