Ottawa. Protest Freedom Convoy. Fot. Wikimedia commons (V.Gagnon) |
Tolerancja – tak, ale dla wybranych
Premier Kanady, znany ze swoich wystąpień na temat poszanowania praw człowieka, demokracji oraz tolerancji dla osób ze środowiska LGBT, postanowił wytoczyć jak najbardziej autorytarne działa przeciwko pokojowo protestującym obywatelom. Wprowadził on m.in. stan wyjątkowy, który w praktyce jest analogiem polskiego stanu wojennego. Został ograniczony dostęp Kanadyjczyków do mediów społecznościowych i Internetu, nakazano rekwirowanie paliwa, dostarczanego kierowcom (niezbędnego wszak do działania ogrzewania kabiny pojazdu), aresztowanie osób przynoszących wszelkie dobra protestującym tj. zakazano przekazywania jedzenia, odzieży, koców, leków etc. pod groźbą potraktowania pomagającego jako terrorysty lub popierającego terroryzm.