Andrew Wakefield - (były już) angielski lekarz stał się ikoną w środowisku przeciwników szczepień, fot. Bladość (Creative Commons) |
Antyszczepionkowcy: Obsesja amerykańskich przedmieść
Ruchy antyszczepionkowe upowszechniły się i zyskały szczególną siłę dopiero pod koniec lat 90. XX wieku. Przełomem w zjednoczeniu aktywistów okazał się opublikowany w „The Lancet” artykuł pt. „Guzkowy przerost limfoidalny jelita grubego, nieswoiste zapalenie okrężnicy i całościowe zaburzenia”, którego głównym autorem i popularyzatorem był Andrew Wakefield. Specjalistyczny język naukowy nie wzbudziłby zainteresowania medialnego, jednak wokół artykułu zorganizowano konferencję, a także film promocyjny. Główna teza łączyła szczepienia MMR (przeciwko odrze, śwince i różyczce) z nieswoistym zapaleniem jelit i autyzmem. Badania te szybko znalazły się w ogniu krytyki i zostały podważone przez różnych badaczy, lecz naukowy język medyczny nie przemawiał do mas, tak jak emocjonalne wystąpienia Wakefileda.