polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się 18 maja, a ewentualna druga tura – 1 czerwca. PKW zarejestrowała 17 kandydatów. Zarejestrowanymi i prawidłowo zweryfikowanymi przez PWN kandydatami są: Artur Bartoszewicz, Magdalena Biejat (Lewica), Grzegorz Braun (Konfederacja Korony Polskiej), Szymon Hołownia (Trzecia Droga), Marek Jakubiak (Federacja dla Rzeczypospolitej), Maciej Maciak (Ruch Dobrobytu i Pokoju), Sławomir Mentzen (Konfederacja), Karol Nawrocki (Prawo i Sprawiedliwość), Joanna Senyszyn (b. SLD), Rafał Trzaskowski (Platforma Obywatelska), Marek Woch (Bezpartyjni Samorządowcy) i Adrian Zandberg (Razem). * * * AUSTRALIA: Premier Australii, Anthony Albanese, rozpisał wybory parlamentarne na 3 maja, rozpoczynając trwającą pięć tygodni kampanię wyborczą, w której dominować będzie temat rosnących kosztów życia. * * * SWIAT: "Kierując się względami humanitarnymi, dziś od godz. 18 strona rosyjska ogłasza wielkanocny rozejm. Rozkazuję zaprzestać wszelkich działań wojennych na ten okres" – oświadczył prezydent Rosji Władimir Putin. Moskwa podkreśliła, że tego samego kroku oczekuje od Ukrainy.
POLONIA INFO:

piątek, 18 grudnia 2020

COVIDowe święta w Polsce. Narodowa kwarantanna

Minister zdrowia Adam Niedzielski ogłasza narodową
 kwarantannęod 28 grudnia. Fot. printscreen YT
Podczas wczorajszej konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował o przedłużeniu aktualnych obostrzeń i wprowadzeniu od 28 grudnia narodowej kwarantanny. Zmiany dotkną też osób przyjeżdzających z zagranicy.

Rząd zdecydował, że powróci obowiązek 10-dniowej kwarantanny dla wszystkich osób, które przyjeżdżają do Polski między 28 grudnia a 17 stycznia, czyli podczas narodowej kwarantanny. Szef resortu zdrowia sprecyzował, że chodzi o osoby, które przyjadą z zagranicy transportem zorganizowanym.

czwartek, 17 grudnia 2020

Zakończenie Roku Szkolnego 2021 w Polskiej Szkole w Macarthur

To był wyjatkowy rok – wyjątkowe też było jego zakończenie... W związku z pandemią koronawirusa niemożliwe było, abyśmy na przestrzeni bieżącego roku mogli spotkać się razem jako szkolna społeczność na różnych uroczystościach, które tradycyjnie jednoczą naszą grupę uczniów, nauczycieli i rodziców. Rodzice nie mogli fizycznie uczestniczyć na apelach z okazji Dnia Matki, Dnia Ojca, czy innych wydarzeniach, w czasie których świętowaliśmy 100 rocznicę „Cudu nad Wisłą”, czy 102 rocznicę odzyskania przez Polskę Niepodległości.

 Ogromnie zależało mi, aby na uroczystości rozdania świadectw nasza szkolna rodzina mogła być w komplecie. I znalazł się sposób, znalazło się rozwiązanie 😊 Nie po raz pierwszy już z pomocą przyszedł Ojciec Sławek Płonka – proboszcz parafii p.w. Niepokalanego Poczęcia w Eagle Vale, który otworzył dla nas nie tylko swoje wielkie serce, ale także drzwi swojego kościoła. 

Wyborczy kurz opada w Ameryce

Joe Biden - uzyskał większośc elektorskich głosów,
co oznacza, że będzie kolejnym prezydentem USA
Fot. G.Skidmore - Wikimedia commons
Świat powoli odwraca uwagę od sprawy wyborów w USA. Wszyscy przyzwyczaili się już do myśli o tym, że od 20 stycznia prezydentem zostanie Joe Biden. Tym niemniej obraz Ameryki, jaki wyłania się po tych wyborach, jest coraz bardziej niejasny i nieprzystający do tego jak powinna wyglądać ostoja światowej demokracji. Masa skandali związanych z wyborami mocno nadwerężyła renomę amerykańskiej demokracji.

Dotychczas pewne jej osobliwości, odróżniające ją od modeli i standardów, praktykowanych w Europie, były traktowane jak dziwactwa olimpijskich bogów, którzy mogą sobie pozwalać na pewne zachowania, jakie zwykłym śmiertelnikom nie są dozwolone, bo przecież amerykańska demokracja była niepodważalnym wzorcem dla całego świata. I teraz, z uwagi na to, że te nieprawidłowości zostały mocno nagłośnione, to się skończyło. Wszyscy dowiedzieli się, jak przebiegają wybory w Ameryce, i większość musiała skonstatować, że gdyby w normalnym państwie europejskim coś takiego miało miejsce, to w żadnym wypadku nie można by takich wyborów uważać za uczciwe i przejrzyste.

środa, 16 grudnia 2020

Ekspert: Dla wielu osób pandemia jest traumą

Fot. enriquelopezgarre - Pixabay
 Izolacja społeczna, niepewność związana z rozwojem pandemii, obawy o zdrowie swoje i najbliższych, poczucie lęku, obniżenie nastroju, długotrwały stres powodują, że wiele osób doświadcza traumy - powiedziała w rozmowie z PAP dr Agata Rudnik z Instytutu Psychologii Uniwersytetu Gdańskiego.

Jak podkreśliła dr Rudnik, epidemia dotknęła każdego z nas z osobna. "To, z czym się mierzymy, to długotrwały, przewlekły stres, który sieje ogromne spustoszenie w naszym organizmie pod wieloma względami - wpływa na nasze funkcjonowanie poznawcze, neurologiczne, a także układ immunologiczny" – powiedziała.

wtorek, 15 grudnia 2020

Viktor Orban i Polska

Polska zagrała razem z Węgrami o dużą stawkę. Jedni twierdza, że tę walkę przegraliśmy, inni, że daliśmy się rozegrać Orbanowi, który miał do załatwienia konkretne sprawy i to mu się udało. Chodzi o to, że Orban obawiał się, że powiązanie praworządności z funduszami unijnymi dotyczy przede wszystkim kwestii ich wydawania, a wobec Węgier wysuwa się zarzuty natury korupcyjnej.

Polski to nie dotyczyło, bo uznaje się, że jesteśmy w tej kwestii bardzo skrupulatni. Skoro tak, to nad nami nie wsiał żaden brukselski miecz, wisiał zaś nad Węgrami. Przy okazji tej rozgrywki obie strony, polska i węgierska, powoływały się na sentymenty historyczne, mocno zakorzenione zwłaszcza u nas. Kult Węgier jest u nas bardzo silny i ma długą historię. Przeze wiele dziesiątków lat polski obóz romantyczno-insurekcyjny uznawał Węgrów za najbliższych przyjaciół (wspólna walka w 1848 czy 1863). Po 1918 roku piłsudczycy, nienawidzący Czechów – usilenie dążyli do osłabienia państw czechosłowackiego i wzmocnienia pozycji Węgier. Jednak problem z Węgrami polegał na tym, że były one od połowy XIX wieku coraz bardziej progermańskie, co skończyło się tym, że w obu wojnach światowych walczyły po stronie Niemiec. Z punktu widzenia myśli geopolitycznej Narodowej Demokracji Węgry były więc państwem znajdującym się we wrogim Polsce obozie. Roman Dmowski zawsze wolał Czechów od Węgrów, a tzw. stara endecja do Węgier podchodziła nader ostrożnie. Dopiero w latach 30. radykalny odłam obozu narodowego ulokował Węgry tam, gdzie sanacja.