Prezes PiS przypomniał na początku jaki wyrok zapadł w Trybunale Konstytucyjnym i podkreślił, Konstytucja została uchwalona przez parlament lat 1993-97, w którym dużą przewagę miała Lewica.
Wyrok stał się powodem albo pretekstem do gwałtownych wystąpień społecznych. Mamy ciężkie stadium epidemii COVID-19. Mamy stan, w którym wszelkie zgromadzenia powyżej pięciu osób są zakazane. Mamy stan, w którym te demonstracje będą z całą pewnością kosztowały życie wielu ludzi - ocenił Kaczyński.
Dodał, że osoby, które w nich uczestniczą i do nich wzywają sprowadzają powszechne niebezpieczeństwo, a tym samym łamią prawo, dlatego jak powiedział Kaczyński, władza ma prawo, a nawet obowiązek temu przeciwdziałać.