Premier na kwarantannie. Wideo konferencja prasowa 16 października o nowych restrykcjach. fot. YT KPRM |
Po pierwsze – pandemia pokazała nam swoje prawdziwe możliwości i się rozkręca. Robi się ciekawiej z każdą chwilą, a po popołudniowej konferencji pana premiera i Ministra Zdrowia, w praktyce mamy lockdown, którego tak nie nazwano, chociaż obostrzenia dotyczą mniej więcej 70% ludności kraju (pod względem miejsca zamieszkania). Po drugie aresztowanie znanego prawnika, przewidział tenże sam znany prawnik – co najmniej dwa razy i to publicznie w programach informacyjnych. Po trzecie bezradność państwa wobec rzeczywistości jest tak samo jasna jak to, że woda jest mokra, a słońce świeci.