polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: Polska może stanąć przed poważnym wyzwaniem, jeśli chodzi o dostawy energii elektrycznej już w 2026 roku. Jak podała "Rzeczpospolita", Polska może zmagać się z deficytem na poziomie prawie 9,5 GW w stabilnych źródłach energii. "Rzeczpospolita" zwróciła uwagę, że rząd musi przestać rozważać różne scenariusze i przejść do konkretnych działań, które zapewnią Polsce stabilne dostawy energii. Jeśli tego nie zrobi, może być zmuszony do wprowadzenia reglamentacji prądu z powodu tzw. luki mocowej. * * * AUSTRALIA: Wybuch upałów w Australii może doprowadzić do niebezpiecznych warunków w ciągu najbliższych 48 godzin, z potencjalnie najwcześniejszymi 40-stopniowymi letnimi dniami w Adelajdzie i Melbourne od prawie dwóch dekad. W niedzielę w Adelajdzie może osiągnąć 40 stopni Celsjusza, co byłoby o 13 stopni powyżej średniej. Podczas gdy w niektórych częściach Wiktorii w poniedziałek może przekroczyć 45 stopni Celsjusza. * * * SWIAT: Rosja wybierze cele na Ukrainie, które mogą obejmować ośrodki decyzyjne w Kijowie. Jest to odpowiedź na ukraińskie ataki dalekiego zasięgu na terytorium Rosji przy użyciu zachodniej broni - powiedział w czwartek prezydent Władimir Putin. Jak dodał, w Rosji rozpoczęła się seryjna produkcja nowego pocisku średniego zasięgu - Oresznik. - W przypadku masowego użycia tych rakiet, ich siła będzie porównywalna z użyciem broni nuklearnej - dodał.
POLONIA INFO: Spotkanie poetycko-muzyczne z Ludwiką Amber: Kołysanka dla Jezusa - Sala JP2 w Marayong, 1.12, godz. 12:30

sobota, 15 sierpnia 2020

O Szczecinie z okazji podwójnego jubileuszu

Szczecin. Zamek Książąt Pomorskich
- Możemy z szacunkiem spoglądać na niemieckich architektów, urbanistów czy przedwojennych burmistrzów, którzy w dużej mierze stworzyli współczesny kształt naszego miasta. I z drugiej strony być dumni - z tego, co przez minione 75 lat Polska tu zrobiła.  - mówi wiceprezydent Szczecina, Krzysztof Soska w rozmowie z Leszkiem Wątróbskim z okazji podwójnego jubileuszu stolicy województwa zachodniopomorskiego.
 
 
-W tym roku Szczecin obchodzi podwójny jubileusz: 777 lat od uzyskania praw miejskich oraz 75 rocznica przekazania go Polsce…
 
-Jubileusze upoważniają nas do refleksji i posumowań. Są również okazją do spojrzenia w przeszłość i przyszłość i znalezienia czasowej cezury.
Na pewno jubileusz trzech siódemek - przyznania prawa miejskich miastu ma swoje znaczenie. I pokazuje, że miast ma bogatą historię. Warto przy tym pamiętać, że Szczecin uzyskał prawa miejskie na prawie magdeburskim w roku  1243 i że nadał mu je książę Barnim I. Następnie, w XIII wieku, Szczecin stał się miastem hanzeatyckim. A na miejscu grodu słowiańskiego, sto lat później, książę  Barnim III Wielki wybudował swoją siedzibę - tzw. „Kamienny Dom”. Szczecin, będący historyczną stolicą Księstwa Pomorskiego, znalazło się później w granicach: Szwecji, Brandenburgii, Prus i Niemiec i od roku 1945 należy do Polski.   

piątek, 14 sierpnia 2020

Agnieszka Piwar: Łukaszenko musi zostać!

Aleksandr Lukaszenko - najdłuższa prezydentura w Europie.
Fot. president.gov.by
Wtrącanie się w wewnętrzne sprawy innego państwa uważam za przejaw chamstwa i niebywałej arogancji. Nie będzie to więc dyktando o tym, jak powinni zachować się Białorusini. Będzie to desperackie wołanie Polki, która nadzieję na ocalenie własnej tożsamości pokłada w dalszym istnieniu Aleksandra Łukaszenki przy władzy.

Lata 90. XX wieku, byłam wtedy smarkaczem, kompletnie niczego nie rozumiałam z polityki. Oglądam z rodzicami telewizor, wieczorne wydanie któregoś tam serwisu informacyjnego. Trwa jakiś międzynarodowy szczyt z udziałem przywódców państw. Kamera, ujęcie, akcja. Na szklanym ekranie sala konferencyjna i... zbliżenie na puste krzesła obok Aleksandra Łukaszenki. Z komentarza relacjonującego wydarzenie dziennikarza dowiaduję się, że nikt nie chciał usiąść obok prezydenta Białorusi. Przywódcy innych państw bojkotowali w ten sposób prowadzoną przez niego politykę.
Łukaszenko siedział sam, nikt do niego nie zagadywał, chciano go w ten sposób strasznie upokorzyć. Jednak w mojej pamięci zachował się obraz człowieka, owszem osamotnionego, ale... z dumnie podniesioną głową. O całej reszcie pomyślałam, że to zwykłe chamy. Kompletnie nie pamiętam o co wtedy poszło. Zresztą nie o jakiś szczegół tu teraz chodzi. Wystarczy wiedzieć, iż prezydent Białorusi wyróżnia się na tle innych europejskich przywódców tym, że nie wpuścił do swojego kraju Georga Sorosa z jego organizacjami. Mało? To jedziemy dalej.

Bojówki LGBT w natarciu

Profanacja w Warszawie . Fot. FB
Szarganie świętościami stało się aktualnie powszechną praktyką zarówno w świecie zachodnim, jak i w Polsce. Mnożą się akty agresji skierowane w stronę wartości ponadczasowych, które stanowią o fundamencie cywilizacyjnym.

Niedawno mogliśmy przeczytać o sprofanowaniu figury Jezusa Chrystusa w Warszawie za pomocą tęczowej flagi ruchu LGBT czy zbezczeszczeniu pomnika Józefa Piłsudskiego i Wincentego Witosa. Charakterystyczne jest to, że obiektem agresji środowiska LGBT są osoby, które w świadomości Polaków zasadniczo odcisnęły swoje pozytywne piętno. Celowo użyte zostało na początku sformułowanie, że wandale spod tęczowej flagi to bojówkarze, bowiem ich działania motywowane są rewolucyjnie, a przy tym istnieje uzasadnione prawdopodobieństwo, że otrzymują oni wsparcie finansowe z postępowych zachodnich kół.

czwartek, 13 sierpnia 2020

100-lecie bitwy warszawskiej: „Jestem chodzącą historią”

Sierpień 1920. Ochotnicy na wojnę polsko-bolszewicką
na ul. Białostockiej w Warszawie.
 Fot. M.Fuks (domena publiczna)
Niebawem 100-lecie bitwy warszawskiej, zwycięskiego starcia na przedpolach stolicy wojsk polskich i rosyjskich. Bitwy szalenie istotnej dla międzywojennej Polski, odegrała bowiem kluczową rolę w wojnie polsko-bolszewickiej, która zwieńczyła ustalanie wschodnich granic państwa po I wojnie światowej.

Jestem „chodzącą historią”, siostrzenicą bohatera tamtych czasów – Tadeusza Jeziorowskiego, młodszego brata mamy. Wówczas 12-letniego harcerza, który wsławił się obroną Płocka w wojnie polsko-bolszewickiej.
Staram się na historię patrzeć z dużym dystansem i na ile potrafię – obiektywnie, co nie zawsze jest łatwe, zwłaszcza, gdy dotyczy ona bezpośrednio rodziny. Nie można jednak patrzeć na polską historię przez pryzmat krewnych, czy też przez pryzmat Polski XXI wieku. By dawne czasy zrozumieć, trzeba na historię spoglądać w oparciu o fakty – oczami ludzi tamtych czasów, ich emocjami, ich wiedzą. Inaczej się nie da.

Kim jest opiekun prawny dziecka? Prawnik wyjaśnia

Fot. supplied by Benefit Legal Lawyers
Komu powierzyłbyś opiekę nad swoimi dziećmi, gdyby coś nieoczekiwanego spotkało Ciebie i Twojego partnera? Podjęcie tej decyzji choć trudne, pozwoli zapewnić Twoim pociechom bezpieczną przyszłość.
Obawa, że coś niespodzianego może nam się przydarzyć i w konsekwencji nie będziemy w stanie opiekować się naszymi pociechami jest szczególnie silna kiedy dzieci są małoletnie lub niepełnosprawne. Ta myśl budzi wiele emocji, czasem też powoduje konflikt między rodzicami. Z tego względu wiele osób zwyczajnie odsuwa ją na dalszy plan.