|
Fot. Pixabay |
Rozwijająca
się epidemia koronawirusa stanowi – oprócz zagrożenia dla zdrowia wielu ludzi -
także poważny kryzys ekonomiczny dla Europy. Jest to przede wszystkim szok dla
realnej gospodarki, który uderza mniej więcej jednakowo we wszystkie kraje
europejskie. Wszelkie zabezpieczenia wprowadzone po globalnym kryzysie
finansowym w latach 2007-2008 zostały zaprojektowane w celu walki z innym
rodzajem kryzysu - wywodzącym się z sektora finansowego lub pojedynczego
państwa. Tymczasem mamy do czynienia z kryzysem globalnym, którym Europa
dotknieta jest bezpośrednio i który występuje zarówno po stronie popytu jak i
podaży. I tu leży fenomen obecnego kryzysu.
Aktualna
sytuacja wymaga niewątpliwie reakcji i działania wszystkich państw
europejskich, bowiem to nie tylko kryzys ekonomiczny, ale równiez próba
wytrzymałosci dla europejskiej „jedności”. To również okazja dla politycznych
liderów do budowania zaufania w społeczenstwach europejskich. Unia Europejska
nie sprawdza się jednak w tej nowej roli – jej przywódcza, jednocząca i
koordynująca rola nie jest warta obecnie przysłowiowego „funta kłaków”.