Pilsudski z wizytą w Poznaniu w 1919 r. "Spadkobiercy" sanacji chcą postawić mu pomnik w centrum stolicy Wielkopolski. Fot. public domain |
Związki „marszałka” z przedwojennym Poznaniem cechowały się daleko posuniętą wzajemnością. Ziuk, głęboko zakorzeniony w prowincjonalnej mentalności kresowej, Wielkopolan nie rozumiał i im nie ufał. Powszechną opinię przedwojennych poznańczyków o wąsatym brygadierze najlepiej zaś oddają słowa Dmowskiego (skądinąd poznańczyka przyszywanego): „Nie rozumie Polski, jest kombinacją starego romantyka polskiego z bolszewikiem moskiewskim. Otrzymawszy posadę Boga od jołopów, którzy go otaczają, usiłuje być większym, niż go Pan Bóg stworzył”.