Akademik na "Lumumbowie" w Łodzi. Fot. J.Bogdan - Wikimedia Commons (CC BY-SA 4.0) |
Odcinek dziesiąty Autobiografii Naukowej Ryszarda Opary
Czas leczy wszystkie rany, szczególnie gdy w człowieku żwawo zagrają hormony.
W każdą sobotę koledzy chodzili na tzw. „Lumumbowo”, gdzie były akademiki i oczywiście dziewczyny, prywatki, dyskoteki. Widząc, że coś naprawdę dziwnego się ze mną dzieje, koledzy przekonali mnie w końcu, aby pójść z nimi. Wtedy miałem jeszcze nadzieję, że może gdzieś tam przypadkowo zobaczę Helenkę ale po spotkaniu z jej mamą - wszystko...nawet „zmysły - prysły”.
Rzuciłem się, więc w wir zabawy, aby zapomnieć. No i udało się...