Jak na razie Donald Trump wojuje (na szczęście) tylko na Twitterze. Jednak wyjątkowa aktywność w internecie lidera mocarstwa nuklearnego zaniepokoiła cały świat. Jak cienka jest granica, która oddziela wojnę wirtualną od prawdziwej katastrofy?
Kreml nie jest zwolennikiem „twitterowej dyplomacji". Rosja uważa, że nie należy decydować się na posunięcia, które mogą zaszkodzić i tak już napiętej sytuacji — powiedzał rzecznik prasowy prezydenta Dmitrij Pieskow.
sobota, 14 kwietnia 2018
piątek, 13 kwietnia 2018
Głód, chłód, brud i sportu cud. Niezwykła historia Romana Korbana
Roman Korban na stadionie warszawskiej Skry. Fot. M.Biczyk |
Mając dziś nieco ponad 90 lat, Roman Korban trzyma się świetnie, a wyniki badań lekarskich, które pokazuje, świadczą o wprost idealnym stanie zdrowia, ale tylko „od pasa w górę”, bowiem kontynuowane do niedawna codzienne treningi biegowe w końcu doprowadziły dawnego mistrza Polski do poważnej kontuzji kręgosłupa. W następstwie trudnego do wyleczenia urazu dziarski weteran od pewnego czasu lekko utyka, mając zwichrowany staw biodrowy.
czwartek, 12 kwietnia 2018
Mija „czterdzieści osiem godzin Trumpa". Co dalej?
Donald Trump. Fot: Flickr/Gage Skidmore |
Przypomnijmy: 7 kwietnia, tuż przed wycofaniem się syryjskich wojsk rządowych z enklawy Duma rebelianci z islamskiego ugrupowania „Dżajsz al-Islam" i ich partnerzy opublikowali długo oczekiwaną sensację o ataku gazowym. Do oświadczenia dołączono nagrania z niezidentyfikowanego miejsca z niezidentyfikowanymi otrutymi dziećmi (tłumem dzieci) i krzątającymi się wokół nich dorosłymi.
środa, 11 kwietnia 2018
Rocznica
W Warszawie na Pl. Piłsudskiego odsłonięto Pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010. Poświęcił go kard. Kazimierz Nycz. Fot. KPRM -Flickr (domena publiczna) |
Wszystko co rządzące krajem elity były w stanie w tej sprawie zrobić, to pokłócić się, skłócić społeczeństwo oraz wybudować tymczasowy pomnik na placu zabranym samorządowi. To szokujące, że przy całej świadomości złożoności tego dramatu, tak banalnie można było wyzwolić tyle negatywnych emocji. Wszystkie podziały i każda nienawiść, służą do zniszczenia Polski.
wtorek, 10 kwietnia 2018
Polski rząd zapomniał o Katyniu?
Zdjęcie cmentarza w Katyniu (w tym Polskiego Cmentarza Wojennego) wykonane 10 listopada 2013 podczas wyjazdu w ramach konferencji rosyjskiej Wikipedii w Smoleńsku. Fot. Saper (Wikimedia commons) |
Tytułem przykładu: Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej schodzi na drugi plan, a polskie władze traktują go po macoszemu. Taki wniosek nasuwa chociażby skład delegacji rządowej, która jeździła do Katynia.
Przypomnijmy: 10 kwietnia 2010 roku do Katynia lecieli uczestnicy delegacji z prezydentem Kaczyńskim na czele. W 2011 roku, po katastrofie pod Smoleńskiem, do Katynia poleciał prezydent Bronisław Komorowski i spotkał się z Dmitrijem Miedwiediewem. W kolejnym roku delegacji przewodził Bogdan Zdrojewski, ówczesny minister kultury i dziedzictwa narodowego. W 73. rocznicę zbrodni katyńskiej Polskę reprezentowali z kolei szef KPRM Jacek Cichocki, wicemarszałek Sejmu Cezary Grabarczyk, minister obrony Tomasz Siemoniak oraz szef BBN Stanisław Koziej. Tymczasem w 2016 roku do Katynia udała się sekretarz stanu w KPRM Anna Maria Anders i ambasadorowie Polski w Rosji i na Białorusi. W 2017 i 2018 roku odwiedził go jedynie… ambasador RP w Rosji, prof. Włodzimierz Marciniak.
Subskrybuj:
Posty (Atom)