Uczestnicy rejsu charytatywnego po Zatoce sydnejskiej. Fot. K.Bajkowski |
Krótka kartka z pamiętnika. Magdalena jako młoda prawniczka z Warszawy , przyjechała do Sydney w 2016 roku. Wcześniej mieszkała, pracowała i kończyła doktorat z prawa w Niemczech. Od 2016 roku Magdalena rozpoczęła prowadzić własną działalność charytatywną w Sydney – "La Regina BEM Charity Support Because Everything Matters". Zdradziła Bumerangowi Polskiemu, że nazwa jej fundacji nie jest przypadkowa jako, że Regina oznacza "królowa", a przede wszystkim jest to imię jej ukochanej mamy.