Uroczystości rozpoczęły się Mszą
św., którą odprawił Ksiądz Artur Botur z Sanktuarium Miłosierdzia Bożego z
Keysborough. Wzięli w niej udział nasi uczniowie wraz z rodzinami, grono
pedagogiczne oraz zaproszeni goście. Dzieci aktywnie zaangażowały się w jej
przebieg, pięknie
czytały i śpiewały pod kierunkiem Siostry Elżbiety Cieślarczyk.
piątek, 9 marca 2018
Nowy Rok Szkolny w Polskiej Szkole Sobotniej w Endeavour Hills
W sobotę, 3 marca 2018 roku
oficjalnie przywitaliśmy nowy rok szkolny w Polskiej Szkole Sobotniej im. Pawła
Edmunda Strzeleckiego w Endeavour Hills. Naszym gościem specjalnym był Pan
Dariusz Buchowiecki z Polskiego Programu Radia SBS.
czwartek, 8 marca 2018
Kto tak naprawdę rządzi światem?
![]() |
Fot. CC0 1.0 |
W dniu 8 marca, czyli w Dzień Kobiet chodzi nam nie o „żelazne lady" o męskim charakterze, ale o prawdziwe „szare eminencje" polityki, które wolą stare, jak świat sposoby i stosują swój wrodzony czar i urok. Przecież nie przypadkowo ludowe przysłowie głosi, że w rodzinie mąż jest głową, a żona — szyją. Kto tak naprawdę rządzi światem?
50 lat po buncie studentów w obronie wolności słowa
![]() |
Tablica upamiętniajaca wydarzenia Marca '68 na UW Fot. W. Pietrusiewicz, wikipedia |
Młodzieżowy bunt rozpoczął się 8 marca w południe wiecem
na dziedzińcu Uniwersytetu Warszawskiego. Manifestanci żądali przywrócenia na
studia relegowanych z tej uczelni kolegów – Adama Michnika i Henryka Szlajfera
- oraz zaniechania szykan wobec innych studentów. Wiec 8 marca na UW zakończył
się pobiciem jego uczestników przez oddziały milicji i przywieziony autobusami
na Krakowskie Przedmieście tzw. aktyw robotniczy. Wieść o brutalnej interwencji
spowodowała rozlanie się studenckiej rewolty na inne uczelnie w Warszawie,
Łodzi, Poznaniu, Wrocławiu, Gdańsku, Krakowie, Częstochowie, Lublinie. Protesty
trwały ponad dwa tygodnie. Studenci domagali się respektowania przez rządzących
zasad demokracji. W odpowiedzi patia organizowała w całej Polsce masówki
potępienia „chuliganów” i „wichrzycieli”. Przywódców studenckich protestów
spotkały drakońskie kary. Byli wyrzucani z uczelni, stawiani przed sądem,
zamykani w więzieniach lub wcielani do wojska.
środa, 7 marca 2018
Piotr Nowak: Nie doplujecie do generała Hermaszewskiego
![]() |
Mirosław Hermaszewski - pierwszy i jedyny Polak, który poleciał w Kosmos Fot. Wikimedia (public domain) |
40 lat temu Mirosław Hermaszewski jako pierwszy Polak poleciał w Kosmos. 37-letni wówczas pilot Wojska Polskiego przygotowywał się do misji przez prawie dwa lata.
Ciężka praca się opłaciła. Hermaszewski spędził na orbicie okołoziemskiej osiem dni, bijąc przy okazji kilka spektakularnych rekordów: wysokości osiągniętej przez polskiego lotnika — 363 km, prędkość lotu — 28 tys. km/h, czasu trwania lotu — 190 godzin 3 minuty 4 sekundy oraz przebytego dystans — 5 273 257 km i inne. Nikt dotąd nawet nie zbliżył się do tego osiągnięcia.
Warto też pamiętać, że pierwszy polski kosmonauta zasłużył się dla ojczyzny również na polu naukowym jako członek Komitetu Wykonawczego Stowarzyszenia Kosmonautów i Astronautów Świata, a także Komitetu Badań Kosmicznych i Satelitarnych Polskiej Akademii Nauk.
Ciężka praca się opłaciła. Hermaszewski spędził na orbicie okołoziemskiej osiem dni, bijąc przy okazji kilka spektakularnych rekordów: wysokości osiągniętej przez polskiego lotnika — 363 km, prędkość lotu — 28 tys. km/h, czasu trwania lotu — 190 godzin 3 minuty 4 sekundy oraz przebytego dystans — 5 273 257 km i inne. Nikt dotąd nawet nie zbliżył się do tego osiągnięcia.
O tym, jak trudne i wymagające było to zadanie świadczą słowa wypowiedziane w wywiadzie udzielonym „Gazecie Wyborczej" w 2017 roku. „Na moim statku kosmicznym nie było jeszcze żadnego komputera. Komputer miałem w głowie. Dla załogi to było bardzo obciążające, teraz kosmonauci mają o wiele większy komfort" — wspominał Hermaszewski.
Warto też pamiętać, że pierwszy polski kosmonauta zasłużył się dla ojczyzny również na polu naukowym jako członek Komitetu Wykonawczego Stowarzyszenia Kosmonautów i Astronautów Świata, a także Komitetu Badań Kosmicznych i Satelitarnych Polskiej Akademii Nauk.
Pisowska ustawa degradacyjna czyli istny "trupi synod"
![]() |
Gen. Wojciech Jaruzelski - kandydat do pisowskiej degradacji Fot. Archiwum Dokumentacji Mechanicznej, Wojskowa Agencja Fotograficzna (domena publiczna)… |
Szczególne kontrowersje wzbudza fakt, że degradacji będą też podlegać osoby, które już nie żyją. Chodzi przede wszystkim o generałów Wojciecha Jaruzelskiego i Czesława Kiszczaka. Jak mówi posłanka PO Joanna Kluzik Rostkowska „Sporo osób w tej sali, ja również, walczyliśmy z nimi. I z gen. Kiszczakiem i z gen. Jaruzelskim. Ale walczyliśmy wtedy, gdy byli silni. A wy teraz, kilka lat po ich śmierci nagle, kiedy odwaga potaniała, mówicie, że trzeba załatwić tę sprawę”.
Subskrybuj:
Posty (Atom)