![]() |
Grafika ze strony petycji o "Zakaz Używania symboli Banderowskich na terenie Rzeczypospolitej Polskiej". petitiongo |
Swój negatywny stosunek do nowelizacji wyrazili polscy intelektualiści w apelu podpisanym przez wielu znanych przedstawicieli życia kulturalnego. Członkowie wspólnot żydowskich w Polsce nie kryją swego oburzenia. Jednak nie brakuje też głosów popierających nową ustawę. Wśród nich jest niezależny poseł na Sejm Janusz Sanocki z Warszawy, z którym rozmawiała korespondentka radia Sputnik Irina Czajko.
— Czy Pan poseł był zdziwiony burzą w Polsce i zagranicą, na przykład na Ukrainie, która rozpętała się w związku z tym, że w Sejmie i Senacie został przyjęty projekt ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej?
— Przypuszczałem, że to się Ukraińcom nie spodoba, tym obecnym władzom i środowiskom ukraińskim, które budują tożsamość ukraińskiego narodu na straszliwym zakłamaniu, na zbrodniczej przeszłości takich formacji jak OUN i UPA i postaciach takich, jak Szuchewycz i Bandera. Niestety, to jest wielki błąd władz Ukrainy i jej politycznych środowisk, które tak sobie określiły budowanie tożsamości i zatruwają nowe pokolenie tą nieprawdą. Robią bohaterów z faszystów i morderców. Dlatego Polski Sejm bardzo słusznie postąpił. Ja głosowałem za tą ustawą. W Polsce banderyzm będzie traktowany na tej samej zasadzie jak hitleryzm, nazizm i będzie zakazane jego gloryfikowanie.