![]() |
Prezydent Duda: "Nie podpiszę ustawy o Sądzie Najwyższym, dopóki nie zostanie uchwalona zgłoszona przeze mnie zmiana w ustawie o KRS". Fot. YouTube printscreen |
To, co dziś zrobił Andrzej Duda, spokojnie można określić mianem politycznego szantażu. Prezydent powiedział, że nie podpisze ustawy o Sądzie Najwyższym — tej samej, która od kilku dni powoduje falę protestów na ulicach Warszawy. Postawił warunek — nie przychyli się do prośby PiS dopóki nie wejdzie w życie jego własna inicjatywa ustawodawcza, dotycząca Krajowej Rady Sądownictwa. W przypadku, jeśli prezydent będzie trwał przy swoim, konflikt z Jarosławem Kaczyńskim jest nieunikniony — wieszczą komentatorzy.