Zdjęcie z akcji ratunkowej The New Zealand Defence Force Fot. Facebook (Medium.com) |
Kłopoty żeglarza rozpoczęły się 13 kwietnia. 2700 km na
wschód od wybrzezy Nowej Zelandii na Pacyfiku przy b. złych warunkach pogodowych odpadł ster – wyjaśnia kpt. Węgrzyn w swym późniejszym wpisie na Fb. Samotny
żeglarz zdecydował się wezwać pomoc. Akcja ratunkowa zaczęła się natychmiast po tym, jak Węgrzyn odpalił boję EPIRB, która automatycznie wysyła sygnał ratunkowy.