polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się 18 maja, a ewentualna druga tura – 1 czerwca. PKW zarejestrowała 17 kandydatów. Zarejestrowanymi i prawidłowo zweryfikowanymi przez PWN kandydatami są: Artur Bartoszewicz, Magdalena Biejat (Lewica), Grzegorz Braun (Konfederacja Korony Polskiej), Szymon Hołownia (Trzecia Droga), Marek Jakubiak (Federacja dla Rzeczypospolitej), Maciej Maciak (Ruch Dobrobytu i Pokoju), Sławomir Mentzen (Konfederacja), Karol Nawrocki (Prawo i Sprawiedliwość), Joanna Senyszyn (b. SLD), Rafał Trzaskowski (Platforma Obywatelska), Marek Woch (Bezpartyjni Samorządowcy) i Adrian Zandberg (Razem). * * * AUSTRALIA: Premier Australii, Anthony Albanese, rozpisał wybory parlamentarne na 3 maja, rozpoczynając trwającą pięć tygodni kampanię wyborczą, w której dominować będzie temat rosnących kosztów życia. * * * SWIAT: "Kierując się względami humanitarnymi, dziś od godz. 18 strona rosyjska ogłasza wielkanocny rozejm. Rozkazuję zaprzestać wszelkich działań wojennych na ten okres" – oświadczył prezydent Rosji Władimir Putin. Moskwa podkreśliła, że tego samego kroku oczekuje od Ukrainy.
POLONIA INFO:

czwartek, 3 listopada 2016

Pół millenium Reformacji. Inauguracja obchodów z papieżem

Julius Hübner (1806–1882) Painting of Luther nailing 95 theses.
Fot. Wikipedia (public domain) 
31 października, w 499 - tą rocznicę przybicia przez księdza Marcina Lutra 95 tez do drzwi kościoła zamkowego w Wittenberdze, luteranie na całym świecie rozpoczęli roczne obchody pięćsetlecia Reformacji. 

Główne uroczystości inauguracyjne odbyły się w Lund, uniwersyteckim miasteczku południowej Szwecji, nieopodal Malmö. Jakieś 30 min koleją od portu Ystad, do którego zawijają polskie promy ze Świnoujścia. O wadze tych uroczystości świadczy fakt, że uczestniczył w nich zwierzchnik Kościoła rzymskokatolickiego, papież Franciszek. Polskich luteran i Kościół Ewangelicko-Augsburski w RP reprezentował jego zwierzchnik, bp. Jerzy Samiec.

Polskie media są bardziej skupione na obchodach katolickich świąt związanych z kultem zmarłych i awanturami z grobami ofiar katastrofy smoleńskiej, o Reformacji czy jej znaczeniu dla Polski, Europy i świata - raczej milczą.

środa, 2 listopada 2016

Edukacja dla dwujęzyczności. Warsztaty z prof. Robertem Dębskim

Warsztaty prowadzone przez prof. Roberta Dębskiego.
Fot. Ż. Branch
Powyższe słowa stanowią podsumowanie kilkugodzinnego spotkania roboczego, które odbyło się w sobotę, 29 października w Klubie Polskim w Ashfield. Wśród 50 uczestników spotkania, przebiegającego w formie Warsztatów, największą grupę stanowili rodzice lub dziadkowie oraz nauczycielki polskich szkół sobotnich.

Warsztaty były częścią Projektu finansowanego przez Senat RP w ramach współpracy z Polonią. Działający na Uniwersytecie Jagiellońskim Ośrodek Nauczania Języka i Kultury Polskiej w Świecie, zwrócił się do Zrzeszenia Nauczycieli Polskich w NSW z propozycją partnerstwa w  planowanym Projekcie.  

Więź żywych i umarłych

Odwiedzanie grobów z okazji Wszystkich Świętych i Dnia Zadusznego łączy Polaków bez względu na wyznanie. Jest to święto obchodzone również przez ludzi niereligijnych.

Przez kilka lat mieszkałem w Szwajcarii, gdzie katolicy i protestanci każdej niedzieli, jeśli idą do kościoła, przynoszą kwiaty i lampki na groby swych bliskich, ale w listopadowe święto nie dzieje się nic nadzwyczajnego. Kiedyś pod koniec października przebywałem w Meksyku. Na ulicach zauważyłem ołtarze-piramidy z krzyżem na szczycie, przynoszono kwiaty, owoce, chleb, fotografie zmarłych, jakieś pozostawione przez nich osobiste sprzęty, na przykład kubki, misy czy maszynę do pisania. Wieczorem w ciągu całego tygodnia przed 1 listopada odbywały się procesje ze światłami. Wobec tej barokowej celebry polskie obrzędy są ciche, spokojne, bez dramatyzmu. Niezależnie od formy w czasie tych dni przeżywamy ciągłość pokoleń oraz więź żywych ze zmarłymi. Pamięć o zmarłych stanowi jeden z wyróżników człowieczeństwa, jest stałą antropologiczną, a nie wyłącznie specyfiką kulturową.

wtorek, 1 listopada 2016

Halloween po polsku. "Nowa tradycja"

Halloween dotarł więc jednak do Polski. I od razu wpisał się czerwonymi literami w nową tradycję. Główni celebransi nekromancji, Jarosław Kaczyński i Antoni Macierewicz, chwytają właśnie za cmentarne szpadle.

Scenariusz polskiej makabreski nie jest kopią amerykańskiej szmiry. Zawiera wyraźny pierwiastek narodowy, co dodaje mu autentyczności i odcina od komercji. Do kopania szczątek zwłok smoleńskich nie potrzeba  nam żadnych rekwizytów i kostiumów. Tandetne maski i plastykowe narzędzia tortur, którymi ekscytują się jankesi, podczas polskiego Halloween są bezużyteczne. Role wampirów będą odgrywane na żywo. Bez żadnej charakteryzacji i przymrużonego oka. Za medium posłużą kości zmarłych. Prawdziwe. W ten sposób przebijemy nawet USA. Popularność widowiska osiągnie rekordowe notowania. Wstęp jest darmowy. Widownią jest cały naród. To on zresztą jest celem widowiska. I prawdziwą ofiarą.

poniedziałek, 31 października 2016

Zaduszkowy spacer

Z perspektywy tego dnia nasze najgorętsze spory mają jednak mocno ograniczone znaczenie.

Nauczyłem się lubić cmentarze. Przywracają one miarę namiętnościom. I nie chodzi mi o jakiś kult śmierci, o hasło „memento mori”, które mogłoby prowadzić do braku zaangażowania w to, co ludzie religijni nazywają doczesnością. Mam na myśli zupełnie co innego: rzeczową i bynajmniej niekoniecznie z religią związaną świadomość, że w tej ostatecznej perspektywie nasze wysiłki, a też nasz gniew czy entuzjazm, związane są z celami, które przemijają (tak, nawet te najpoważniejsze).