|
Krzysztof Frankowski z pokonanym Japończykiem w finale
turnieju w Kokodanie |
W ekspresowym tempie pięciu dni zaliczył dwa największe
turnieje judo na świecie w Japonii i w Hiszpanii, rozegrał 7 walk, z czego 6
wygrał. Zdobył złoto i brąz. Taki jest
bilans ostatniej wyprawy sportowej Krzysztofa Frankowskiego, członka
Australijsko-Polskiego Stowarzyszenia Sports Masters.
Krzysztof Frankowski, nasz czołowy weteran w judo, tradycyjnie
z zawodów wraca z medalami. Tym razem też przywiózł dwa, ale nie był w pełni
usatysfakcjonowany.
Pierwszy „Grand Masters Asia” odbył się w Japonii w
Kodokanie, kolebce judo, którego twórcą był
Jigoro Kano. Każdy szanujący się judoka marzy, aby tam się znaleźć – przyjechać, trenować i wziąć udział w zawodach, a wygrana jest szczytem marzeń.
Krzysztof jest pierwszym Polakiem i Australijczykiem, który wygrał w Kodokanie
2 razy! Pierwszy raz w roku 2013 i teraz we wrześniu 2014 roku. Wszystkie walki
wygrał na ippon (przed czasem).