The Polish School of Sydney, Randwick czyli Polska Szkoła sobotnia we wschodniej dzielnicy Randwick obchodzi w tym roku 10-lecie powstania. Z tej okazji Bumerang Polski odwiedził szkołę z kamerą. 13 września zorganizowany będzie uroczysty bankiet z okazji szkolnego jubileuszu.
środa, 3 września 2014
wtorek, 2 września 2014
Pierwszy dzień wiosny
Wiosna w Royal Botanic Gardens w Sydney. Fot. K.Bajkowski |
W Sydney polonijne dzieci uczące się w Polskiej Szkole w Randwick wciąż potrzymują tradycje. W zeszłą sobotę topiły Marzanne i staropolskim zwyczajem żegnały długą i srogą zime. (jutro wideoreportaż Bumeranga Polskiego ze szkoły w Randwick - przyp. red.)
Polska kultura, wierzenia i obyczaje ludowe zachwycają
różnorodnością obrzędów i zabaw związanych z celebrowaniem pierwszego dnia
wiosny. Niegdyś, w czasach pogańskich, było to jedno z najważniejszych świąt w
roku.
poniedziałek, 1 września 2014
Tusk: "nigdy więcej wojny" nie może być iluzją
Hitlerowcy przekraczają granicę Polski 1 września 1939 r. |
– Wezwanie „nigdy więcej wojny” nie może być więcej manifestem słabych i bezradnych – powiedział premier Donald Tusk. – To wezwanie „nigdy więcej wojny” nie może być wyrazem złudzenia i iluzji, że świat wyzbył się tego typu pokus, że wokół nas nie ma ludzi i państw, które z siły i wojny chciałyby uczynić znowu sposób prowadzenia własnej polityki – podkreślił szef polskiego rządu.
niedziela, 31 sierpnia 2014
Donald Tusk prezydentem UE. Gaude Mater Polonia!
Same plusy dodatnie. Może to nie aż tak wielkie wydarzenie jak wybór Polaka na Stolicę Piotrową i kanonizacja wybrańca raczej wątpliwa, ale to jednak więcej niż – z całym szacunkiem – sukcesy Małysza, Kowalczyk i zadatki na sukces Kubicy. Polakom poprawi się samopoczucie. Nawet tym z PIS, bo przecież sam Kaczyński musiał poprzeć Polaka, jakim by ten Polak nie był.
Skutki. Unię będzie firmował prezydent bardziej wyrazisty i dynamiczny niż jego poprzednik. Ale wielkich zmian w UE raczej się nie należy spodziewać.
Skutki. Unię będzie firmował prezydent bardziej wyrazisty i dynamiczny niż jego poprzednik. Ale wielkich zmian w UE raczej się nie należy spodziewać.
sobota, 30 sierpnia 2014
Prof. Bieleń: Pomyślmy o polskim interesie narodowym
Postrzeganie
Rosji wyłącznie jako państwa wrogiego i agresywnego przez pryzmat konfliktu
ukraińskiego jest największym błędem percepcyjnym polityki zagranicznej Polski
- pisze dla Onetu prof. Stanisław Bieleń z Uniwersytetu Warszawskiego.
Politolog przekonuje też, że uległość Polski względem USA
"w razie konfliktu globalnego uczyni z Polski pobojowisko, jakim
była w dwu wojnach światowych".
W swoim tekście prof. Bieleń dokonuje głębokiej analizy polskiej polityki zagranicznej. Twierdzi, że postrzeganie Rosji wyłącznie jako państwa wrogiego i agresywnego jest błędem. Dodaje, że wpływ na taki stan rzeczy mają m.in. wojskowi, którzy "na fali" konfliktu na Ukrainie chcą wzmocnić potencjał militarny kraju.
"Doszło do absurdalnej sytuacji już nie tylko w sensie psychologicznym, ale i praktycznym. Nic bowiem, co zrobi Rosja, nie zasługuje na zrozumienie i niczego, co zrobi Ukraina, nie wolno krytykować. Na diagnozę sytuacji największy wpływ mają kręgi generalskie, które kreują atmosferę rosnącego napięcia i konieczność wzmacniania potencjału obronnego" - czytamy.
W swoim tekście prof. Bieleń dokonuje głębokiej analizy polskiej polityki zagranicznej. Twierdzi, że postrzeganie Rosji wyłącznie jako państwa wrogiego i agresywnego jest błędem. Dodaje, że wpływ na taki stan rzeczy mają m.in. wojskowi, którzy "na fali" konfliktu na Ukrainie chcą wzmocnić potencjał militarny kraju.
"Doszło do absurdalnej sytuacji już nie tylko w sensie psychologicznym, ale i praktycznym. Nic bowiem, co zrobi Rosja, nie zasługuje na zrozumienie i niczego, co zrobi Ukraina, nie wolno krytykować. Na diagnozę sytuacji największy wpływ mają kręgi generalskie, które kreują atmosferę rosnącego napięcia i konieczność wzmacniania potencjału obronnego" - czytamy.
Subskrybuj:
Posty (Atom)