środa, 12 marca 2014
Busem przez Świat: Perth - Adelajda (2) ...i dalej do Melbourne
Trwa wyprawa po Australii " Mennica Wrocławska - Australia Trip" w ramach projektu "Busem przez Świat". Czwórka polskich studentów ćwierćwiekowym vanem VW-T3 sprowadzonym z Polski dotarla do Melbourne, skąd 27 lutego samolotem przerzuciła się na dziewięć dni do Nowej Zelandii. Zanim nasi podróżnicy dotarli do stolicy Wiktorii po drodze z Perth odwiedzili m.in. podziemne miasto Cobber Pedy i ugoszczeni zostali przez właściciela dwóch kopalnii opali. Dalej już tylko Adelajda, Great Ocean Road i 12 Apostołów.
O kolejnych dniach wielkiej wyprawy pisze Karol Lewandowski, szef calego projektu podróżniczego:
13 lutego
Po kilkuset kilometrach dojeżdżamy wreszcie do Coober Pedy. Przed miastem stoją znaki informujące, że wjeżdża się na teren wydobycia opalu. Po przeczytaniu o Cobber Pedy m.in. w książce Pawlikowskiej, spodziewaliśmy się, że Coober Pedy to będzie wielki pustynny teren z wystającymi kominami z podziemnych domów. Pawlikowska pisała o tym jak to nawet nie zauważyła, że dojechała już do miasta i o mało nie wpadła do jednego z domów, a drzwi do podziemnego hotelu otworzyły jej się znikąd.
wtorek, 11 marca 2014
Koncert w rocznicę urodzin Chopina
20 marca 2014 r. o godz. 19.30 w Konserwatorium Muzycznym w Sydney odbędzie się
koncert organizowany w rocznicę urodzin Fryderyka Chopina.
Z programem obejmującym utwory Chopina, Szymanowskiego i Bozicevica wystąpi Peter de Jager, zwycięzca Pierwszego Międzynarodowego Konkursu Chopinowskiego w Australii w 2011 r. Artysta zagra na fortepianie pochodzącym z epoki Chopina – Erard z 1846 r. Dochód z koncertu zostanie przeznaczony na organizację Drugiego Międzynarodowego Konkursu Chopinowskiego w Canberze, we wrześniu 2014 r.
Z programem obejmującym utwory Chopina, Szymanowskiego i Bozicevica wystąpi Peter de Jager, zwycięzca Pierwszego Międzynarodowego Konkursu Chopinowskiego w Australii w 2011 r. Artysta zagra na fortepianie pochodzącym z epoki Chopina – Erard z 1846 r. Dochód z koncertu zostanie przeznaczony na organizację Drugiego Międzynarodowego Konkursu Chopinowskiego w Canberze, we wrześniu 2014 r.
poniedziałek, 10 marca 2014
Konflikt ukraiński – polityka nagich faktów
Ukraina i Autonomiczna Republika Krymu. Map.A.Tora |
I Rosja, i Zachód grają w tym sporze mocnymi argumentami. Jednak pod każdym niemal względem – gospodarczym, stanu społeczeństwa, militarnym, zasobów finansowych, możliwości rozwojowych, Rosja jest słabsza od Zachodu. Warto zatem, by Moskwa dobrze skalkulowała efekty swoich dotychczasowych poczynań, czy aby brnięcie w awanturę w ogóle jej się opłaca.
Wojna na słowa
Optyka Rosji w ocenie kryzysu ukraińskiego jest nie do przyjęcia dla społeczeństw zachodnich, rosyjskie próby zmienienia tego stanu rzeczy są z góry skazane na niepowodzenie. Jako ludzie Zachodu ani nie możemy, ani nawet nie chcemy słuchać wyjaśnień Kremla. Żołnierze rosyjscy na Krymie są żołnierzami rosyjskimi, nie zmienia tego fakt, że chwilowo zdjęli identyfikujące ich naszywki. Tym razem rozdziela nas semantyczna przepaść nie do pokonania, nasze słowa znaczą co innego, niż słowa Rosji. Aby wrócić do rozmowy o wartościach, musielibyśmy najpierw przywrócić słowom te same znaczenia.
niedziela, 9 marca 2014
Wykład prof. Normana Daviesa w Sydney: Ukraina
Na swojej stronie internetowej pisze o sobie: Zakochany w Polsce. Prof. Norman Davies autor słynnych dzieł historycznych "Europa" i "Boże igrzysko" wkrótce przybędzie do Australii, gdzie na University of Western Sydney, 27 marca wygłosi wykład nawiązujący do aktualnej sytuacji na Ukrainie pt. Ukraine - Not Just a Province of Russia.
Norman Davies ur. 8 czerwca 1939 w Bolton w Wielkiej Brytanii. Z pochodzenia Walijczyk. Student historii w Magdalen College na Uniwersytecie Oksfordzkim, w Grenoble, w Perugii, University of Sussex. W 1973 roku, na Uniwersytecie Jagiellońskim, obronił doktorat o wojnie polsko – bolszewickiej, która oficjalnie została wydana w Polsce dopiero 24 lata później. Profesor zwyczajny od 1985 r. Wykładowca, autor książek dotyczących historii Polski, Europy i Wielkiej Brytanii.
Zainteresowanie prof. Normana Daviesa historią Europy Środkowej i Wschodniej ma swoje źródło w przypadku. W 1957 r., wraz z przyjaciółmi, wyruszył jeepem na wyprawę do Istambułu. Zatrzymani przez węgierską służbę bezpieczeństwa i oskarżeni o szpiegostwo zostali deportowani do Jugosławii. Kilkanaście lat później w podróży do Rosji zdołał dotrzeć tylko do Polski ze względu na problemy wizowe. Tutaj związał się z Krakowem.
sobota, 8 marca 2014
Sicz 2014
Kiedyś późne wnuki bojowników z Majdanu będą się chwalić dokonaniami swych przodków. Teraz zabitych opłakują ich rodziny. Ranni cierpią. Niektórzy jeszcze walczą o życie.
Widzieliśmy w Warszawie jednego bez oka, drugiego bez ręki. W gruzach legły plany i perspektywy życiowe tysięcy ludzi. Miliony czują się boleśnie dotknięte przez swoich rodaków, z którymi powinni tworzyć nową rzeczywistość. W sporze, owszem, ale nie w nienawiści. Na razie jednak raczej się kultywuje nienawiść niż ją wygasza. Vide – Julia Tymoszenko na Majdanie. Może to zrozumiałe lecz rozwiązania jakichkolwiek problemów nie ułatwia.
A czasu nie ma, bo państwo stoi w przededniu bankructwa, co powiedział Ołeksandr Turczynow w pierwszym swym przemówieniu w nowej roli. Faktycznie to już zbankrutowało. W najbliższym miesiącu może nie mieć środków na pensje i na emerytury. Niewykluczone, że na reakcję ludzi z tego powodu liczy prezydent Putin, nie dając Ukrainie czasu na złapanie oddechu.
Rzeczywistym wystawcą legitymacji obecnej władzy na Ukrainie nie jest jej suwerenny naród, ani przedstawicielstwo tego narodu – Rada Najwyższa, która tę władzę wybrała. Legitymację de facto wystawił Majdan. Kogo on faktycznie reprezentuje, na czyje poparcie może liczyć? Tego, w gruncie rzeczy nie wiemy.
Widzieliśmy w Warszawie jednego bez oka, drugiego bez ręki. W gruzach legły plany i perspektywy życiowe tysięcy ludzi. Miliony czują się boleśnie dotknięte przez swoich rodaków, z którymi powinni tworzyć nową rzeczywistość. W sporze, owszem, ale nie w nienawiści. Na razie jednak raczej się kultywuje nienawiść niż ją wygasza. Vide – Julia Tymoszenko na Majdanie. Może to zrozumiałe lecz rozwiązania jakichkolwiek problemów nie ułatwia.
A czasu nie ma, bo państwo stoi w przededniu bankructwa, co powiedział Ołeksandr Turczynow w pierwszym swym przemówieniu w nowej roli. Faktycznie to już zbankrutowało. W najbliższym miesiącu może nie mieć środków na pensje i na emerytury. Niewykluczone, że na reakcję ludzi z tego powodu liczy prezydent Putin, nie dając Ukrainie czasu na złapanie oddechu.
Rzeczywistym wystawcą legitymacji obecnej władzy na Ukrainie nie jest jej suwerenny naród, ani przedstawicielstwo tego narodu – Rada Najwyższa, która tę władzę wybrała. Legitymację de facto wystawił Majdan. Kogo on faktycznie reprezentuje, na czyje poparcie może liczyć? Tego, w gruncie rzeczy nie wiemy.
Subskrybuj:
Posty (Atom)