Wprowadzenie takiego prawa miałoby zapewnić ludziom wolność od głodu i
niedożywienia. Pomysł niby dobry, ale chyba nieskuteczny. Wszak głód w wielu krajach wynika z rozmaitych
powodów. A
rządy nie
mają wiele
wpływu na takich krajach afrykańskich jak Somalia, Kongo, Mali, a ostatnio
Centralna Republika Afrykańska. Tam, a uprzednio w wielu innych krajach walki
wypędzają ludzi z małych osad do miast, albo do
obozów. A
na porzuconych gospodarstwach nikt już nie uprawia roli. Lecz najważniejszą przyczyną głodu jest po prostu przeludnienie, czyli
nadprodukcja ludzi. Czterdzieści lat temu byliśmy na urlopie w Ugandzie. Wtedy
żyło tam około siedmiu milionów
ludzi i wielu z nich było zadowolonych z życia. Dzisiaj jest tam aż 37 milionów i dzieci bezdomne wałesają się na ulicach. A w niedalekiej przyszłości ludność
Ugandy ma dojść do 70 milionów. W
innych krajach afrykańskich i azjatyckich obserwuje się podobny, dramatyczny wzrost populacji.
poniedziałek, 16 grudnia 2013
Przeludnienie czyli nadprodukcja
Ostatnio przedstawiono widmo głodu. Oto Światowy Program Żywnościowy
Organizacji Narodów
Zjednoczonych proponuje nowe podejście do likwidacji głodu. Mianowicie obowiązkiem rządów na świecie ma być wprowadzenie do odpowiednich
konstytucji prawa do żywności (right to food).
niedziela, 15 grudnia 2013
150. Urodziny Szkoły Podstawowej w Liverpool
19 października 2013 roku Szkoła Podstawowa w Liverpoolu hucznie świętowała 150. rocznicę istnienia! Przygotowania do obchodów 150-lecia szkoły rozpoczęły się kilka miesięcy wcześniej.
Najważniejszym wydarzeniem z czasów przygotowań były zdjęcia nauczycieli i uczniów. Nauczyciele zostali sfotografowani w strojach z XIX wieku. Panie miały na sobie długie suknie sięgające do kostek, które były zapięte pod samą szyję. Niektóre z nich miały aksamitki przy kołnierzykach. Część nauczycielek zdecydowała się ubrać rękawiczki, inne założyły czepki na głowy. Panowie byli ubrani w surduty, garnitury. Jeden z nich założył nawet strój więźnia. Do nogi miał on przywiązaną kulę. Uczniowie natomiast zostali ustawieni do zdjęcia, tak by utworzyć kształt cyfry 150.
Przygotowując się do obchodów 150-lecia szkoły nauczyciele zbierali materiały na szkolne wystawy i przygotowywali interesujące gry z czasów kiedy szkoła powstała, takie jak: skakanie w gumę czy gry w kulki.
Najważniejszym wydarzeniem z czasów przygotowań były zdjęcia nauczycieli i uczniów. Nauczyciele zostali sfotografowani w strojach z XIX wieku. Panie miały na sobie długie suknie sięgające do kostek, które były zapięte pod samą szyję. Niektóre z nich miały aksamitki przy kołnierzykach. Część nauczycielek zdecydowała się ubrać rękawiczki, inne założyły czepki na głowy. Panowie byli ubrani w surduty, garnitury. Jeden z nich założył nawet strój więźnia. Do nogi miał on przywiązaną kulę. Uczniowie natomiast zostali ustawieni do zdjęcia, tak by utworzyć kształt cyfry 150.
Przygotowując się do obchodów 150-lecia szkoły nauczyciele zbierali materiały na szkolne wystawy i przygotowywali interesujące gry z czasów kiedy szkoła powstała, takie jak: skakanie w gumę czy gry w kulki.
sobota, 14 grudnia 2013
'Busem przez Świat" - ekipa pożegnała Sydney
Ekipa "Busem przez Świat" na Coogee Beach. Fot. D.Wawrzyniec |
Piątka studentów z Polski dotarła już do Byron Bay. Po drodze zatrzymywali się również u Polaków m.in. w Umina u Agaty i Krzyśka oraz w Sawtel niedaleko Coffs Harbour, gdzie mieszka znana podróżniczka, Basia Meder. W poniedziałek przed wyruszeniem z Sydney bus został jeszcze dokładnie sprawdzony w warsztacie samochodowym Bartka w Sydenham.
Opuszczając Sydney Karol Lewandowski – organizator wyprawy pisze:
Serdecznie dziękujemy za pomoc podczas naszego pobytu w Sydney całej Polonii, Joasi i Grześkowi, Pani Teresce, Pani Eli z Domu Polskiego, Panu Krzysztofowi i Januszowi z Bumeranga Polskiego, Pani Doktor Łukaszewicz, Ani i Krzyśkowi, i wszystkim innym którzy nam pomogli!
Jesteście wspaniali!
piątek, 13 grudnia 2013
Myśli nieuczesane, czyli prezydent na 10-lecie Szkoły Polskiej w Randwick
Na początku był chaos... ale to jest z innej bajki. U nas nie było chaosu. Mam nadzieję, że to nigdy się nie wydarzyło i nie wydarzy w naszej szkole.
Na początku była „banda czworga” : Gosia Vella, Albert Vella, Magda Wypych i piszący te słowa. Banda nie jest tutaj frazą literacką. To był epitet, którym nas wtedy naznaczano. Tylko wąska grupa osób wie, że szkoła narodziła się też dlatego, że polonijne instytucje mające w nazwie słowa szkolna i edukacyjne wcale nie stosowały się do swojej nazwy. Rodziców, którzy próbowali to zmienić wyrzucono i odrzucono. Kamień odrzucony stał się kamieniem węgielnym nowej szkoły. Proszono mnie, żebym o tym raczej nie pisał ale bez tego historia szkoły nie byłaby pełna.
A więc jest przełom roku 2003/2004. Plany naszej szkoły są jasno określone: zdjąć odium ze szkoły sobotniej jako miejsca, które rodzice traktują jako tanią przechowalnię dzieci na czas sobotnich zakupów. Szkoła polska ma być ciekawym miejscem edukacji skutecznie konkurującą ze wszystkimi weekendowymi atrakcjami, które ma do zaoferowania miasto Sydney. Tylko tyle i aż tyle.
Na początku była „banda czworga” : Gosia Vella, Albert Vella, Magda Wypych i piszący te słowa. Banda nie jest tutaj frazą literacką. To był epitet, którym nas wtedy naznaczano. Tylko wąska grupa osób wie, że szkoła narodziła się też dlatego, że polonijne instytucje mające w nazwie słowa szkolna i edukacyjne wcale nie stosowały się do swojej nazwy. Rodziców, którzy próbowali to zmienić wyrzucono i odrzucono. Kamień odrzucony stał się kamieniem węgielnym nowej szkoły. Proszono mnie, żebym o tym raczej nie pisał ale bez tego historia szkoły nie byłaby pełna.
A więc jest przełom roku 2003/2004. Plany naszej szkoły są jasno określone: zdjąć odium ze szkoły sobotniej jako miejsca, które rodzice traktują jako tanią przechowalnię dzieci na czas sobotnich zakupów. Szkoła polska ma być ciekawym miejscem edukacji skutecznie konkurującą ze wszystkimi weekendowymi atrakcjami, które ma do zaoferowania miasto Sydney. Tylko tyle i aż tyle.
czwartek, 12 grudnia 2013
Polish Christmas na Darling Harbour - fotoreportaż (4)
Nasz cykl fotoreportarzy z tegorocznego Polish Christmas Festival na Darling Harbour - centralnym turystycznym miejscu sydnejskiej metropolii kończymy kolekcją kolejnych zdjęć w wykonaniu fotograficzki Danuty Wawrzyniec. W materiale również nagranie wideo z wypowiedziami księży chrystusowców, którzy sprawują opiekę duchową nad wspólnotą polską w Australii oraz ich życzenia na Boże Narodzenie.
Bumerang Polski - doroczny patron medialny tego największego polonijnego wydarzenia w NSW posiada bogatą kolekcję relacji, fotoreportaży wideoreportaży również z poprzednich bożonarodzeniowych imprez na Darling Harbour. Wszystko to możecie zobaczyć pod tagiem: Polish Christmas Festival.
Bumerang Polski - doroczny patron medialny tego największego polonijnego wydarzenia w NSW posiada bogatą kolekcję relacji, fotoreportaży wideoreportaży również z poprzednich bożonarodzeniowych imprez na Darling Harbour. Wszystko to możecie zobaczyć pod tagiem: Polish Christmas Festival.
Subskrybuj:
Posty (Atom)