Pierwsza sobota listopada od kilku lat zarezerwowana jest w Sydney dla maturzystów języka polskiego. W tym roku już po raz dziewiąty zorganizowany został w Klubie Polskim w Ashfield doroczny Bal Maturalny.
Jak zawsze reprezentacyjna Sala Klubowa wyglądała imponująco. Na ciemnym tle głównej ściany, obok stylizowanego kałamarza z gęsim piórem i otwartej księgi pysznił się napis MATURA 2013. - artystyczne dzieło Krzysztofa Gawła. Stoły, nakryte śnieżnobiałymi obrusami. Na nich flakony pąsowych róż, półmiski z artystycznie ułożonymi wędlinami - dar Państwa Lucyny i Wieśka Paździorów; piramidy polskiego chleba, kolorowe, apetyczne sałatki - dzieło p. Jacka Gnycha - wszystko zdawało się tylko czekać na przybycie gości.
Punktualnie o godz. 19.30, pani dr Beata Rumianek, matka jednego z tegorocznych maturzystów, powitała przybyłych licznie na tę uroczystość honorowych gości, maturzystów z ich rodzinami i przyjaciółmi oraz nauczycielki zarówno klas maturalnych, jak też i młodszych.