polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: Donald Tusk odniósł się do wydarzeń ostatnich godzin. Premier podczas spotkania z nauczycielami podkreślił, że wojna na Wschodzie wchodzi w "rozstrzygającą fazę". — Czujemy, że zbliża się nieznane, Szef rządu wskazał, że zagrożenie jest naprawdę poważne i realne, jeśli chodzi o konflikt globalny. * * * AUSTRALIA: Premier Anthony Albanese i prezydent Chin Xi Jinping odbyli 30-minutowe spotkanie dwustronne na marginesie szczytu G20. Xi Jinping wezwał premiera Anthony'ego Albanese do promowania "stabilności i pewności w regionie" oraz przeciwstawienia się protekcjonizmowi. Chiński prezydent zwrócił uwagę na niedawny "zwrot" w stosunkach z Australią, po zakończeniu gorzkiego, wieloletniego sporu handlowego, w wyniku którego zablokowano dostęp do ponad 20 miliardów dolarów australijskiego eksportu. Pekin wcześniej nałożył szereg karnych ceł handlowych na australijski węgiel, wino, homary i inne towary po tym, jak napięcia osiągnęły punkt krytyczny pod rządami Morrisona. * * * SWIAT: Prezydent Rosji Władimir Putin oficjalnie podpisał nową narodową doktrynę nuklearną, która nakreśla scenariusze, w których Moskwa byłaby upoważniona do użycia swojego arsenału nuklearnego. Dwa głowne punkty odnoszą się do agresji któregokolwiek pojedynczego państwa z koalicji wojskowej (bloku, sojuszu) przeciwko Federacji Rosyjskiej i/lub jej sojusznikom. Będzie to uważane za agresję koalicji jako całości. Agresja jakiegokolwiek państwa nienuklearnego przeciwko Federacji Rosyjskiej i/lub jej sojusznikom przy udziale lub wsparciu państwa nuklearnego będzie uważana za ich wspólny atak. Federacja Rosyjska zastrzega sobie prawo do użycia broni jądrowej w odpowiedzi. * Rosyjskie Siły Zbrojne po raz pierwszy użyły hipersonicznej rakiety balistycznej średniego zasięgu Oresznik przeciwko celom wojskowym na terytorium Ukrainy. Celem był teren produkcyjny zakładów wojskowych Jużmasz w Dniepropietrowsku.
POLONIA INFO: Spotkanie poetycko-muzyczne z Ludwiką Amber: Kołysanka dla Jezusa - Sala JP2 w Marayong, 1.12, godz. 12:30

sobota, 26 października 2013

Nobliści posadzili dąb

Z okazji 30 rocznicy przyznania Pokojowej Nagrody Nobla
Lechowi Wałęsie w Warszawie odbyl się szczyt noblistów.
Miał przyjechać Michaił Gorbaczow. Jego poprzednik, Breżniew, bywał w Sali Kongresowej wielokrotnie. „Ostatni komunista” – pierwszemu komuniście”,  podpisał kiedyś Gorbaczow sam siebie na wieńcu złożonym  Jezusowi Chrystusowi na Golgocie. Kiedyś nadludzko odważny, boi się widać opinii u siebie w domu, gdzie i tak już nienawidzą go jak psa. I nie przyjechał. Zresztą reformator, ale i Wielkorus – co miał robić w Warszawie, stolicy wrednej Polski, u boku Lecha Wałęsy, który go kiedyś pokonał dlatego, że Moskwa Gorbaczowa zgodziła się na przemiany w Polsce?

Mówimy tyle o Gorbaczowie, bo to on wymyślił doroczny szczyt laureatów Pokojowej Nagrody Nobla. „Szczyt” stał się organizacją. Ma stały sekretariat w Rzymie. Wędruje po świecie, urządzając przystanki w różnych miastach, które walczą o takich gości, a potem ich medialnie zaniedbują. Kogo bowiem może pasjonować zebranie klubu kilkunastu starszych panów, którzy nie mają co zrobić ze swoim – w każdym przypadku – milionem dolarów? Panowie (i kilka pań) przyznają własną nagrodę, najchętniej gwiazdom kultury masowej – w Warszawie otrzymała ją Sharon Stone – i uchwalają papier, który od poniedziałku nikogo już nie obchodzi. Sadzą drzewko, które może urośnie i odjeżdżają, do swoich zajęć. Wałęsa zaś zabiera się do lektury książki, w której go opluto od stóp do głów jako płatnego donosiciela, dziwkarza i pijaczka-złodziejaszka, ojca nieślubnego synka, po którego grobie ślad zaginął i złodzieja sukcesu Solidarności. Jest człowiekiem dumnym, nie wiadomo, czy to zniesie. Co innego znieść komunizm, jak sam się promuje, co innego – taką książkę, która zresztą jest napisana przez  habilitowanego historyka. Historykowi, choć ambitny, zdolny i płodny, daleko do Victora Hugo,  Wałęsie do Jana Valjeana a „Człowiekowi z teczki” do „Nędzników”.

piątek, 25 października 2013

Spalony Dom - specjalna relacja wideo z Yellow Rock

Przed spalonym domem w Yellow Rock. Fot. R.Brymora
- Uciekaj bo się spalisz - tak mówiła do siebie Marysia Rosiak, w momencie gdy próbowała jeszcze  cokolwiek ratować ze swojego płonącego już domu. Niestety wszystko poszło z dymem pożaru. Stracony dorobek całego życia. W Bumerangu Polskim przedstawiamy jej specjalną relację wideo, w której opowiada o okolicznościach jak to się stało. W Yellow Rock w Blue Mountains żywioł pochłonął dziesiątki domów.  

Choć temperatura nieco spadła, a wiatr osłabł, nadal płoną tereny w okolicach Sydney. Płomienie mają nawet 30 metrów wysokości. Jeden starszy  mężczyzna zginął próbując ratować swój dom. Setki osób ewakuowano.
 Wczoraj Nad parkiem narodowym Budwang spadł helikopter powodując kolejny pożar. Maszyna brała udział w akcji ratowniczej. 43-letni pilot zginął na miejscu.

 Ludzie są w szoku, ale  pomagają im  pracownicy socjalni a Centrelink przygotował specjalne zasiłki.  Firmy ubezpieczeniowe spisują straty aby szybko wypłacić odszkdowania. Poza tym pogorzelcy otrzymują pierwsze dary.
- Tradycja pomagania ofiarom pożarów jest w Australii ogromna - mówi radiu ABC profesor Margaret Alston z australijskiego Uniwersytetu Monash.

czwartek, 24 października 2013

Nauczyciele języka polskiego w NPW podnoszą swoje kwalifikacje

Con Confinas, Zofia Krzyszkowska Kingsley z polskimi nauczycielkami z NPW. Fot. L.Anda
 W sobotę, 5 października odbyła się na Uniwersytecie Sydnejskim już piąta doroczna stanowa  Konferencja Szkół  Etnicznych zorganizowana  przez Federację  Szkół Etnicznych w Nowej Południowej Walii (NSW Federation of Community Language Schools).

W Konferencji wzięło udział ponad 400 uczestników reprezentujących 44 języki z ponad 150 szkół i organizacji.  Uczestnicy Konferncji przybyli z całego stanu, w tym z Woolangong, Newcastle,  a także z Canberry. Nie zabrakło wśród nich także polskich nauczycieli - było ich aż 21, co stanowiło bardzo dużą  grupę w porównaniu z innymi narodowościami. Świadczy to dobitnie  o tym, że polscy nauczyciele  - w trosce o nasze wspólne dzieci - chcą je uczyć jak najlepiej i najnowocześniej. Byli to nauczyciele reprezentujący polskie szkoły podstawowe w Ashfield, Ryde, Liverpool, Marayong, Randwick and Newcastle:  Ewa Dubieńska, Emilia Szczerbiak, Elżbieta Purchaka, Małgorzata Jagodzińska, Bernadeta Kawa, Edyta Maria Storos, Marzena Stankiewicz, Edyta Weber, Elżbieta Cesarska,Marysia Nowak, Gosia Caputa, Gosia Vella, Kasia Loewnau, Basia Mutwicka, Joanna Mutwicka, Ela Sircelj, Agnieszka Zolek,Paulina Macianis, Ewelina Pocztarska, Monika Tejszerski, Ela Alterman.

środa, 23 października 2013

Tragiczne skutki pożaru buszu - fotoreportaż

Gościnny polski dom w górach Blękitnych. Fot. K.Bajkowski
Strażacy z Nowej Południowej Walii szósty dzień walczą z potężnymi pożarami buszu, najgorszymi od czterdziestu lat. Ogłoszono stan wyjątkowy. Wczoraj wzywano do ewakuacji mieszkańców Blue Mountains. Tamtejsze szkoły zostały zamknięte. Dziś miał być gorący dzień i silny wiatr sprzyjający rozprzestrzenianiu się ognia. Temperatura jednak nie przekraczała 30 st.C. W nocy spadł niewielki deszcz.
 
Wciąż najgorsza sytuacja panuje  na zachód od Sydney, gdzie strażacy nadal nie mogą opanować około sześćdziesięciu pożarów. Sto kilometrów na zachód od Sydney, w górach Błękitnych, szaleje najgroźniejszy z nich. Niszczy jeden z najpiękniejszych obszarów w Australii.
Ogień strawił już sto dwadzieścia tysięcy hektarów, walczą z nim tysiące strażaków, setki wozów strażackich i dziewięćdziesiąt samolotów.

Strażacy skupiają się na tym, by pożary już bardziej się nie rozprzestrzeniały, dlatego usuwają z drogi ognia łatwopalną roślinność lub nie dopuszczają do jej zajęcia.
Dotychczas zniszczonych zostało około 200 domów. Pożar, który dostał się do leśnych osiedli, trawił całe ulice. Zanieczyszczenie powietrza wzrosło do niebezpiecznych rozmiarów, dym zasnuł większą część metropolii sydnejskiej.

wtorek, 22 października 2013

"Marek Jackowski" - ostatnia płyta wyjątkowego artysty

„Marek Jackowski” to tytuł ostatniej płyty Marka Jackowskiego, zmarłego nagle 18 maja 2013 roku w swoim domu we Włoszech. Marek Jackowski bez wątpienia był jednym z najwybitniejszych rockowych twórców w historii polskiej muzyki. Ten urodzony 11 grudnia 1946 roku w Starym Olsztynie artysta, założyciel i lider legendarnego zespołu Maanam, skomponował ponad sto piosenek, z których więcej niż połowa stała się powszechnie znanymi przebojami.

Trzy dni przed śmiercią Marek ukończył nagrania swojej nowej, dziś już wiadomo, że ostatniej solowej płyty. Do współpracy zaprosił swoich przyjaciół, którzy w duetach z nim lub sami zaśpiewali dziesięć, starannie wybranych z przepastnych zasobów kompozytorskich Marka, piosenek. Na płycie „Marek Jackowski”, oprócz głównego bohatera i autora wszystkich utworów, pojawili się także: Anna Maria Jopek, Anna Wyszkoni, Ewa Prus, Maciej Maleńczuk, Piotr Cugowski i Muniek Staszczyk.
Premiera albumu zaplanowana jest na dziś.