Zakończenie mszy pogrzebowej prymasa seniora kard. Józefa Glempa. Fot. Bartłomiej Zborowski (PAP) |
Prezydent Bronisław Komorowski, który uczestniczył z małżonką w mszy pogrzebowej, podkreślił, że prymas Glemp był dobrym synem ojczyzny, zwolennikiem dialogu i porozumienia, "głębokim patriotą, zdolnym do działania nie tylko w imię patriotycznych emocji, ale i w imię racjonalnej oceny sytuacji, spokojnej oceny racji stanu i narodu".
"W dramatycznym okresie stanu wojennego pragnął ustrzec Polskę przed rozlewem bratniej krwi, a pamiętamy, że krew wtedy się polała i wiemy, że mogło jej być o wiele więcej" - powiedział Komorowski. "Z jego nazwiskiem będzie związana pamięć wielu polskich rodzin, także i mojej rodziny, o opiece i o wsparciu Prymasowskiego Komitetu pomocy osobom pozbawionym wolności i ich rodzinom" - powiedział prezydent. Jak mówił Komorowski, kard. Glempa cechowała życzliwość, skromność i bezpośredniość w relacjach z ludźmi. "Dzisiaj z odległej już perspektywy widzimy, jak jego poczucie umiaru i spokojnej odwagi przydało się Polsce w czasach trudnych" - powiedział. "W imieniu Rzeczypospolitej składam hołd jego pamięci" - podkreślił.