wtorek, 16 października 2012
Odbudowa - po drugim expose Donalda Tuska
Za duże i za mocne jest określenie, że Donald Tusk i jego koalicja polityczna z Polskim Stronnictwem Ludowym rozłożyła opozycję parlamentarną i wygrała w cuglach. Wynik 233 głosów do 219 w głosowaniu o wotum zaufania jest wynikiem takim, jakiego oczekiwano – i niczym zaskakującym.
Jeżeli prześledzimy to, co się działo 48 godzin wcześniej, a przede wszystkim wynik głosowania w sprawie dyskusji o aborcji, to wynik wczorajszy (12 października - przyp. red.) jest sukcesem. Jeżeli natomiast bierzemy pod uwagę to, że Donald Tusk musiał użyć wszelkich sił perswazji (a może także szantażu…), to dzień wczorajszy zaczynał się nerwowo. Okazało się jednak dwie godziny po wypowiedzi sejmowej premiera – określanym jako trzecie exposé – że Donald Tusk wygrał. Prawo i Sprawiedliwość, ale również inne siły opozycyjne zostały sparaliżowane wystąpieniem Tuska. Histeryczne krzyki Janusza Palikota, wystawienie do dyskusji drugiego i trzeciego rzędu polityków Prawa i Sprawiedliwości, było dowodem, że nie tego się od Tuska spodziewano. Tusk nie przepraszał, nie zapowiadał „potu, krwi i łez”, lecz zarysował plan na najbliższe trzy lata swoich dalszych rządów. Rządu, którego jest pewien, choć nie wiadomo do końca, skąd uzyska pieniądze na rządzenie. Nie od dziś wiemy, że Jacek Rostowski nie pozwoli na poluzowanie budżetu, ale za to wiemy, że dziś to Polska jest silnym kraje Unii Europejskiej.
poniedziałek, 15 października 2012
Baumgartner przekroczył barierę dźwięku. Skok ze stratosfery
Austriacki skoczek Felix Baumgartner przekroczył w niedzielę, podczas skoku z wysokości powyżej 39 km, barierę dźwięku osiągając szybkość 1.342 km/godz, czyli 1,24 liczby Macha - poinformował Brian Utley z Międzynarodowej Federacji Lotnictwa Sportowego.
Utley oświadczył na konferencji prasowej, że po raz pierwszy człowiek osiągnął taką szybkość mając na sobie jedynie skafander. Dodał, że poruszanie się z taką prędkością "jest trudne do opisania, bowiem tego się nie czuje". "Nie mając punktów odniesienia nie wiesz jak szybko się poruszasz" - dodał.
W powietrzu o temperaturze 15 st. C prędkość dźwięku wynosi 1.225 km/godz.
W powietrzu o temperaturze 15 st. C prędkość dźwięku wynosi 1.225 km/godz.
"Ziemia obiecana" najgorętszym towarem tygodnia w Australii
„Ziemia obiecana” Andrzeja Wajdy została uznana za jeden z najgorętszych filmów, które w minionym tygodniu były wyświetlane w australijskich kinach. Pokaz odrestaurowanej wersji jest częścią odbywającego się w Australii Festiwalu Polskich Filmów.
Jak informuje Artur Zaborski dla stopklatki.pl - najstarsza i najbardziej respektowana gazeta australijska, czyli "The Age", w każdym tygodniu poleca swoim czytelnikom dziesięć najbardziej atrakcyjnych projekcji filmowych w całej Australii. W ub. tygodniu Jake Wilson, selekcjoner cyklu, wyróżnił także wybitny obraz Andrzeja Wajdy "Ziemia obiecana". To już drugie wyróżnienie dla polskiego filmu w plebiscycie. Dwa lata temu uwagę gazety zwróciła "Różyczka" Jana Kidawy Błońskiego.
Jak informuje Artur Zaborski dla stopklatki.pl - najstarsza i najbardziej respektowana gazeta australijska, czyli "The Age", w każdym tygodniu poleca swoim czytelnikom dziesięć najbardziej atrakcyjnych projekcji filmowych w całej Australii. W ub. tygodniu Jake Wilson, selekcjoner cyklu, wyróżnił także wybitny obraz Andrzeja Wajdy "Ziemia obiecana". To już drugie wyróżnienie dla polskiego filmu w plebiscycie. Dwa lata temu uwagę gazety zwróciła "Różyczka" Jana Kidawy Błońskiego.
niedziela, 14 października 2012
Otwarcie Festiwalu Polskich Filmów w Melbourne
Jerzy Stuhr z żoną Barbarą przed festiwalowym kinem w Melbourne. Fot. T.Matkowski |
W czwartek, w melbourneńskim kinie Classic Cinema w dzielnicy Elsternwick, australijską premierą filmu „Mój rower” Piotra Trzaskalskiego rozpoczął się Puma Media Festival of Polish Films 2012. Jest to pierwszy taki festiwal polskich filmów w Australii, odbywający sie w trzech miastach jednocześnie: Melbourne, Canberze i Sydney.
Tadeusz Matkowski, ogranizator festiwalu donosi z Melbourne:
Otwarcie festiwalu w Melbourne było dla mnie wspaniałym doznaniem. Sala wypełniona a film zachwycił widzów (prawie połowę stanowili Australijczycy), którzy, co zdarza się dość rzadko w Australii, nagrodzili film burzą oklasków. Było to miłym zaskoczeniem również dla producenta Pawła Plucińskiego, który jest jednym z naszych festiwalowych gości.
50 lat ZHP w Nowej Południowej Walii
W piątek, 5 października wiele dzieci i młodzieży miało smutne miny gdyż to już prawie, koniec wakacji szkolnych , nudno w domu, ale nie dla sydnejskiej harcerskiej rodziny. Każdy z niecierpliwością oczekiwał chwili kiedy będzie mógł jechać na biwak.
Z rożnych zakątków Sydnej samochody jechały w stronę Windsor i dalej aby dojechać do naszych ukochanych Bielan.
Naturalnie jak to zwykle bywa, pierwszy dzień to wiele prac z rozbijaniem namiotów, przygotowania do placu apelowego i wiele prac na niedzielne uroczystości. W sobotę od rana ruch i przygotowania do pierwszego Dnia Harcerskiej Olimpiady. Olimpiada została uroczyście otworzona przez druhnę Marysię Nowak hm. Przewodniczącą Zarządu Obwodu Australia, która przekazała płomienie olimpijskie naszym hufcowym Irence Wasko pwd i Rysiowi Chawie phm, którzy odbyli ostatni odcinek biegu z pochodniami do Stadionu Olimpijskiego. Wyglądali ślicznie w białych togach z wiankami oliwkowymi na głowach. Dziękujemy zuchom i skrzatom z Marayong za dostarczenie nam pochodni olimpijskich, które wykonywały w czasie zdobywania sprawności olimpijczyka.
Subskrybuj:
Posty (Atom)