sobota, 18 sierpnia 2012
Prawosławno-katolickie przesłanie do narodów podpisane
Pamiętając o ofiarach, będziemy walczyć o współpracę i pojednanie - mówił Cyryl I. Nie chcemy niczego z naszej historii zakrywać ani przekreślać - podkreślił abp Józef Michalik. Tak sygnatariusze przesłania obu Kościołów komentowali podpisanie wczoraj w Warszawie historycznego dokumentu.
Apelujemy do naszych wiernych, aby prosili o wybaczenie krzywd, niesprawiedliwości i wszelkiego zła wyrządzonego sobie nawzajem - głosi pierwszy w historii dokument z przesłaniem Kościołów: katolickiego w Polsce i prawosławnego w Rosji, podpisany w piątek w Zamku Królewskim w Warszawie. "Każdy Polak w każdym Rosjaninie i każdy Rosjanin w każdym Polaku powinien widzieć przyjaciela i brata" - czytamy w dokumencie skierowanym do obu narodów, podpisanym przez przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski abp. Michalika oraz patriarchę Moskwy i całej Rusi Cyryla I.
Pat brytyjsko-ekwadorski w sprawie Assange'a
Julian Assange. Fot.cc |
Ekwador udzieli azylu politycznego założycielowi Wikileaks Julianowi Assange. Australijczyk, autor największego przecieku tajnych dokumentów amerykańskich, od czerwca przebywa na terenie ambasady Ekwadoru w Londynie, w obawie przed aresztowaniem, przekazaniem Szwecji, a ostatecznie ew. deportacją do USA gdzie może spodziewać się kary śmierci. Ambasada otoczona jest przez policje. Istnieje obawa, że władze brytyjskie zdecydują się na szturm placówki dyplomatycznej.
Wczoraj ekwadorski minister spraw zagranicznych Ricardo Patiño ogłosił na spotkaniu z dziennikarzami, że Ekwador udzieli azylu Julianowi Assange. Rząd Ekwadoru wziął pod uwagę, że Assange mógłby zostać przekazany do USA, gdzie – w opinii wladz Ekwadoru – raczej nie mógłby liczyć na niezawisły proces. Patiño dał też do zrozumienia, że Ekwador docenia znaczenie przecieków publikowanych przez Wikileaks.
W związku z groźbą wkroczenia policji brytyjskiej na teren ambasady Ewkadoru, portal RT.com cytuje fragment listu jaki ambasador Ekwadoru miał otrzymać od Brytyjczyków. Wynika z niego, że władze Wielkiej Brytanii znalazły podstawę prawną w swej ustawie dotyczącej placówek dyplomatycznych i konsularnych z roku 1987. List sugeruje, że Brytyjczycy nie chcieliby się posuwać do tak drastycznego środka, ale jeśli „sprawa obecności Assange’a” w ambasadzie nie zostanie rozwiązana, środek ten zostanie zastosowany.
List ten oburzył Ekwadorczyków. W czasie konferencji prasowej Patiño wyraził zdanie, że szturm na ambasadę byłby pogwałceniem prawa międzynarodowego. Nie omieszkał przypomnieć, że Ekwador nie jest kolonią brytyjską i czasy kolonii już się skończyły.
Grożąc odebraniem statusu dyplomatycznego ambasadzie Ekwadoru w Londynie, Wielka Brytania strzeliła do swej własnej bramki. Ani decyzja Quito w sprawie azylu dla Juliana Assange'a, ani brytyjskie groźby nie zmieniają niczego w jego sytuacji - pisze "Financial Times".
Więcej: Wirtualna Polska
piątek, 17 sierpnia 2012
Głowa rosyjskiej Cerkwi w Polsce. Wydarzenie bez precedensu.
Samolot z Cyrylem I wylądował wczoraj w Warszawie o godz. 13. Zwierzchnika rosyjskiej Cerkwi prawosławnej przywitali na lotnisku przedstawiciele władz państwowych, kościelnych, cerkiewnych, a także kompania honorowa Wojska Polskiego. Rozpoczęła sie bazprecedensowa wizyta zwierzchnika rosyjskiej Cerkwi prawosławnej w Polsce.
Dzisiaj na Zamku królewskim odbędzie się uroczystość podpisania historycznego dokumentu kościelnego wzywajacego do pojednania polsko - rosyjskiego. Transmisja w TV Polonia: 19.45 czasu sydnejskiego.
Pojawiają się już pierwsze komentarze ze strony polskich polityków, związane z tą wizytą. "Wizyta Cyryla - dla PO dowód na skuteczność polityki zagranicznej DT (Donalda Tuska - red.), dla PiS wizyta ruskiego agenta, dla SLD i Ruchu Palikota początek dżihadu. A dla PJN - ważna wizyta jednego z duchowych przywódców świata chrześcijańskiego. Wybierajcie, która z interpretacji jest wam najbliższa" - napisał na Twitterze Marek Migalski.
Przed tą wizytą przewodniczący KEP abp Józef Michalik udzielił wywiadu TVPInfo:
Dzisiaj na Zamku królewskim odbędzie się uroczystość podpisania historycznego dokumentu kościelnego wzywajacego do pojednania polsko - rosyjskiego. Transmisja w TV Polonia: 19.45 czasu sydnejskiego.
Pojawiają się już pierwsze komentarze ze strony polskich polityków, związane z tą wizytą. "Wizyta Cyryla - dla PO dowód na skuteczność polityki zagranicznej DT (Donalda Tuska - red.), dla PiS wizyta ruskiego agenta, dla SLD i Ruchu Palikota początek dżihadu. A dla PJN - ważna wizyta jednego z duchowych przywódców świata chrześcijańskiego. Wybierajcie, która z interpretacji jest wam najbliższa" - napisał na Twitterze Marek Migalski.
Przed tą wizytą przewodniczący KEP abp Józef Michalik udzielił wywiadu TVPInfo:
Mocny cios sędziów w producentów tytoniu
Tak mają wyglądać australijskie paczki papierosów wg rządowych propozycji |
Sąd Najwyższy Australii utrzymał w środę zakaz umieszczania logo producentów na paczkach papierosów mimo protestów koncernów tytoniowych, które argumentowały, że godzi to w wartość ich znaków handlowych.
Decyzja Sądu Najwyższego oznacza, że poczynając od grudnia br. koncerny tytoniowe nie będą mogły umieszczać na sprzedawanych w Australii paczkach papierosów swoich kolorów i znaków firmowych. Jest to najostrzejszy tego rodzaju przepis na świecie.
Paczki będą jednolitego szaro-oliwkowego koloru i umieszczone na nich będą napisy ostrzegające przed szkodliwością palenia oraz zdjęcia ust zaatakowanych przez raka i ślepych gałek ocznych. Rząd Australii ma nadzieję, że uczyni to palenie możliwie najmniej atrakcyjnym.
Koncerny tytoniowe, takie jak British American Tobacco, Philip Morris International, Imperial Tobacco i Japan Tobacco obawiają się, że australijskie przepisy staną się światowym precedensem, który może zmniejszyć wartość ich firm o miliardy dolarów. Utrzymywały, że przepisy naruszają prawo własności intelektualnej i dewaluują ich znaki handlowe.
Zdaniem rzecznika British American Tobacco, Scotta McIntyre'a, nowe prawo ułatwi jedynie podrabianie papierosów i sprzyjać będzie zorganizowanym grupom przestępczym sprzedających nielegalne wyroby tytoniowe na ulicach.
Ponadto - zdaniem koncernów - rząd Australii będzie uzyskiwał niesprawiedliwe korzyści ich kosztem, rozpowszechniając na ich produktach swoje przesłanie.
Argumenty te nie przekonały jednak sędziów Sądu Najwyższego. (PAP)
czwartek, 16 sierpnia 2012
Przed historyczną wizytą patriarchy Moskwy w Polsce
Patriarcha Moskwy i całej Rusi, Cyryl I. Fot.cc |
Dodał, że historycznym krokiem ku pojednaniu jest wspólny dokument Kościołów: prawosławnego w Rosji i katolickiego w Polsce z apelem o wzajemne przebaczenie, który w piątek ma zostać podpisany w Warszawie.
Jak podkreślił patriarcha, we wspólnym dokumencie dwa Kościoły zapowiadają, że "są gotowe wybaczyć grzechy przeszłości, są gotowe wezwać swoje narody do pisania nowej karty historii". "Czy to się uda, zależeć będzie od tego, jak ludzie przyjmą tę inicjatywę" - ocenił Cyryl w rozmowie wyemitowanej w czwartek rano w radiowej Jedynce.
„Jeśli do naszej wspólnej z Kościołem katolickim inicjatywy przywiążemy kontekst polityczny początków XXI wieku, popełnimy wielki błąd. Bardzo ważne jest spojrzenie na to zagadnienie z innego punktu wiedzenia. Pojednanie to wewnętrzny proces człowieka, nie wolno podporządkować go tylko pragmatycznym celom” - powiedział patriarcha.
Cyryl przypomniał, że jego wizyta będzie pierwszą wizytą patriarchy Moskwy i całej Rusi w Polsce. „Oczywiście składali wizyty w Polsce przyszli patriarchowie i ja zaliczam się do tego grona, ale sprawujący urząd patriarchy nigdy nie odwiedzał Polski. Już tylko ten fakt nadaje tej wizycie wielkiego znaczenia i pogrąża mnie jako człowieka, który będzie ją realizował, w absolutnie wyjątkowej atmosferze” - podkreślił.
Patriarcha ocenił, że w wielowiekowej historii kontaktów Rosji i Polski „było wiele bólu, ale i wiele radości”. „Nierzadko każdy z nas w swoim sąsiedzie widział przyczynę wszystkich nieszczęść. Sądzę, że przyszedł czas, abyśmy wszyscy pomyśleli o tym, że należy zmienić ton stosunków między naszymi państwami, między naszymi narodami” - powiedział Cyryl.
Dodał, że pomiędzy Rosją a Polską poprawiają się stosunki gospodarcze, pojawiają się projekty energetyczne. „Coś jeszcze nas interesuje, zacznijmy więc jakoś lepiej odnosić się do siebie. (…) Jednak, aby zamknąć trudną kartę dwustronnych stosunków, potrzebna są inne wysiłki. Nie wystarczą ludzkie wysiłki, jako ludzie wierzący starajmy się wykorzystać siłę Bożą, powinniśmy modlić się o pojednanie między naszymi narodami" - mówił patriarcha.
Cyryl przypomniał, że jeszcze jako metropolita smoleński wiele razy bywał w Polsce i dobrze zna duchowe życie polskiego narodu. Dodał, że Kościół katolicki i Cerkiew powinny razem walczyć o obronę wartości chrześcijańskich, które są atakowane. (PAP)
Subskrybuj:
Posty (Atom)