Wczoraj w Australii obchodzony był Harmony Day - dzień ustanowiony w 1999 roku dla promocji różnorodności kulturowej w społeczeństwie australijskim.
Z tej okazji odbylo się w ciągu tych trzynastu lat 25 tys. róznorakich imprez przygotowanych przez organizacje społeczne, sportowe, kulturalne, koscioły, szkoły i biznesy. W Liverpoolu, gdzie zamieszkuje ponad 150 narodowości z całego świata, Harmony Day był obchodzony szczególnie. Na centralnym deptaku CBD Liverpoolu odbły się wczoraj kilkagodzinne występy grup z Azji, Afryki i Bliskiego Wschodu a także z Peru. Witał wielokulturową społeczność zebraną na placu szef starszyzny aborygeńskiej, uncle Steve Williams oraz burmistrzynii Liverpoolu, Wendy Waller. Była tez demonstracja gry na digeridoo w wykonaniu Wayne Ellis. Impreza przebiegła w bardzo harmonijnej atmosferze i wreszcie w od wielu tygodni wyczekiwanej słonecznej, prawdziwie letniej aurze - mimo, że to już pierwszy dzień astronomicznej jesieni na południowej pólkuli.
Fotoreportaż Krzysztofa Bajkowskiego