poniedziałek, 19 marca 2012
Wycieczka: "Wodospady, klify i tunele"
Strzelecki Hiking Club, Koło Miłośników Wycieczek oraz YES Copernicus organizują serię wycieczek i wypraw z charakterem, które można zaliczyć w pełni do turystyki kwalifikowanej. Pierwszą z nich jest wycieczka w Góry Błękitne pn. "Wodospady, klify i tunele". Atrakcjami będą klify Denfenella, Princes Rock i Wentworth Falls oraz tunel - Glow Worm Tunnel. Wycieczka będzie prowadzona przez profesjonalnego przewodnika.
Więcej informacji na stronie: http://www.strzeleckiclub.com/tours/
Bumerang Polski jest patronem medialnym tego cyklu imprez. Serdecznie polecamy.
niedziela, 18 marca 2012
Zuchowi lotnicy z Healesville
Dywizjon 303 razem ze swoim samolotem |
W dniach 9-11 marca 2012, na terenie Polany w Healesville odbył się 3-ci Kurs ‘Czuj’ – kurs kształcenia wodzów zuchowych.
Kurs, organizowany przez Chorągiew Harcerek, był prowadzony przez druhnę Izabellę Buras hm. Po raz pierwszy, zaproszono Chorągiew Harcerzy na Kurs „Czuj” aby zachęcić młodych harcerzy i instruktorów do pomocy przy prowadzeniu gromad zuchowych w naszych hufcach. Uczestniczyli, a moze lepjej powiedzieć, bawili się jak prawdziwe zuchy na kursie: funkcyjni zuchowych gromad, instruktorki, instruktorzy oraz harcerze i harcerki którzy w przyszłosci obejmą gromady zuchów czyli najmłoszych w naszym harcerskim gronie. Hufce ‘Podhale’ – Melbourne goscilo reprezentantów z Hufca ‘Pomorze’ w Brisbane, Hufców ‘Kraków’ i ‘Polesie’ z Sydney.
Kurs był prowadzony na podstawie zwykłej zbiórki zuchowej, pod tematem i wymaganiami sprawności zuchowym – Lotnik. Poznaliśmy „od podszewki” sprawy administracyjne, proponowane gry, majsterkowanie oraz śpiew. Szóstki w których bawiliśmy się miały nazwy związane z lotnictwem: Dywizja 303, Nancy Bird, Bracia Wright, Latający Lekarz (Flying Doctors) i Lindbergh. Po wstępnych zapoznaniach i obmowach związanych z prowadzeniem gromady ruszyliśmy bawić się jak zuchy.
Podczas pierwszego zajęcia, zrobiliśmy sobie czapki pilota – które potrzebowaliśmy na nasze kominki. Następnie, jak każdy dobry pilot,każdy zuch robil spadochron, nasze kolejne majsterkowanie. Następnie na liście potrzeb pilota były samoloty. Zanim mogliśmy dążyć do wybudowania i operowania wielkich samolotów – musieliśmy wypróbować na mniejszej skali i z lekkiego materialu. Dlatego ze zuchy lubią się bawić i konkurować pomiędzy sobą, zrobiliśmy konkurs pomiędzy zuchami: który z papierowych samolotów będzie latał dalej, wyżej, po prostej linii!
Następne zajęcie, to wybudowanie „prawdziwego” samolotu, bo oczywiscie papierowy samolot nie wystarcza zuchowi pilotowi! Zaczelo się budowanie samolotów z większych pudełek. Kształty i pomysły były różne, ale wymagania były dla wszystkich te same: samolot musi zmieścić jedną doroslą osobę.
Nancy Bird ze swoimi spadochronami |
Po wybudowaniu samolotów, szóstki razem ‘latali’ imitując samolot. Ileż to było ruchu! Nauczyliśmy się wystartować, brać instrukcje od wieży kontrolnej – w tym przypadku druha Juliusza Burasa, potem wracać i prosić o pozwolenie na lądowanie oraz wylądować swój samolot na wykreślonym pasie startowym. Wszystko było zorganizowane aby nauczyć współpracować pomiędzy szóstkowymi i innymi osobami. Zadanie następne wyglądało na łatwe; wystartować z krzesła, opuścić paczkę w dane miejsce oraz wylądować samolot na stól na drugim końcu pokoju używając cztery sznury przyczepione do pewnego drewnianego samolotu.
Po wybudowaniu i bawieniu się samolotami był czas na inną naukę, naukę tańca. Zuchy musieli się nauczyć tańczyć Poloneza. Pod opieką druhny Sylwi Kutypy i druha Adama Paszkiewicza szybko załapali łatwą choreografię aby wieczorem uroczyście wejść na kolację. Pomiędzy zajęciem a kolacją harcerki i harcerze mieli osobne zajęcia. Harcerze mieli szkołę „gentelmena” – nawet sobie zrobili koszulę i mankiety a niektórzy nawet przyszli z kwiatami!
Nasza wspaniała Polska kolacja (oraz wszystkie nasze posiłki) była przygotowana przez najlepsze K.P.H. na świecie! Dziękujemy paniom Halinie Pietrzak, Teresie Sosnowskiej, Małgosi Żuchowskiej, Małgosi Karczmarczuk oraz Panstwu Karczmarek za opiekę nad naszymi żolądkami.
Po kolacji, w świetlicy tak jak zuchy śpiewaliśmy i bawiliśmy się, na zuchowym kominku.
Nastepnego dnia, wcześnie w niedzielę rano, wszyscy wyjechalismy do Essendon aby uczestniczyć w Mszy Św. Po mszy zorganizowalismy kominek, podczas którego mieliśmy honorowych gości, byli to: pierwszy drużynowy zuchów druh Kowalski, jedna z pierwszych zuchów w Melbourne , Siostrę Scholastikę (która teraz jest siostrą zakonną w zgromadzeniu Zmartwychstanek przy kościele w Essendon). Była też znami pierwsza Komędantka Chorągwi Harcerek, druhna Marzenna Piskozub oraz obecną Komędantka druhna Weronikę Więckowską i także Przewodnicząca Okręgu druhnę Marysię Nowak. Do nas także dołączył się nasz kapelan Ks. Wiesław Słowik.
Dziękujemy wszystkim którzy się bawili z nami podczas tego weekendu, którzy nas wspierają i tych którzy byli na naszym kominku w Essendon.
Dziękujemy druhnie Izie za ponowne prowadzenie wspaniałego kursu zuchowego.
„Każdemu z lotnikiem jest zawsze wesoło...”
Czuj!
Irena Kutypa pwd.
sobota, 17 marca 2012
Film Piotra Uzarowicza: The Officer's Wife
Konsulat RP w Sydney zaprasza na projekcję filmu „The Officer’s Wife” (reż. Piotr Uzarowicz), zorganizowaną wspólnie z Fundacją Kresy-Syberia – w piątek 30 marca o godz. 19.00. Film, poświęcony tematyce zbrodni katyńskiej, zostanie wyświetlony w angielskiej wersji językowej.
"Upon the death of his father, a son makes a startling discovery. A forgotten safe deposit box reveals his grandmother’s memoirs, old photos of an army officer and a mysterious postcard that all link to a concealed crime: the Katyn Forest massacre. Weaving dramatic interviews with bold animation, The Officer’s Wife probes the collision of truth, justice and memory in a shrouded family tragedy."
Więcej na oficjalnej stronie filmu pod adresem: http://www.theofficerswifemovie.com/ .
"Upon the death of his father, a son makes a startling discovery. A forgotten safe deposit box reveals his grandmother’s memoirs, old photos of an army officer and a mysterious postcard that all link to a concealed crime: the Katyn Forest massacre. Weaving dramatic interviews with bold animation, The Officer’s Wife probes the collision of truth, justice and memory in a shrouded family tragedy."
Więcej na oficjalnej stronie filmu pod adresem: http://www.theofficerswifemovie.com/ .
piątek, 16 marca 2012
Jarosław Gowin: Tusk jak Thatcher
Gowin mówi, że był zaskoczony, gdy okazało się, że druga kadencja Tuska „to będzie rząd twardych reform”. Według niego Donald Tusk idzie śladem Margaret Thatcher, która w pierwszej kadencji skoncentrowała się na utrwalaniu władzy, a reformy, dzięki którym przeszła do historii Wielkiej Brytanii i polityki, przeprowadziła dopiero w drugiej kadencji.
– Przyznam, że pod koniec tamtej kadencji traciłem wiarę, że po wygraniu wyborów przyspieszymy reformy. Dlatego teraz, jak ten niewierny Tomasz, z jeszcze większą determinacją stoję u boku premiera. A jeżeli będziemy konsekwentni, to Tusk może być premierem i przez trzecią kadencję, akcentuje rozmówca „GW”. (PAP)
Cały wywiad: Jestem prawicowym mastodontem
minister sprawiedliwości Jarosław Gowin |
Jestem prawicowym mastodontem, zatrzymałem się na etapie Thatcher i Ronalda Reagana, mówi Jarosław Gowin w obszernym wywiadzie dla „Gazety Wyborczej".
Minister sprawiedliwości twierdzi, że reprezentuje typ prawicy republikańskiej: wolnorynkowej, a równocześnie umiarkowanej w sprawach światopoglądowych, ale broniącej takich wartości jak naród, małżeństwo rozumiane jako związek mężczyzny i kobiety, obecność religii w życiu publicznym przy równoczesnym rozdziale państwa od Kościoła.
– Przyznam, że pod koniec tamtej kadencji traciłem wiarę, że po wygraniu wyborów przyspieszymy reformy. Dlatego teraz, jak ten niewierny Tomasz, z jeszcze większą determinacją stoję u boku premiera. A jeżeli będziemy konsekwentni, to Tusk może być premierem i przez trzecią kadencję, akcentuje rozmówca „GW”. (PAP)
Cały wywiad: Jestem prawicowym mastodontem
czwartek, 15 marca 2012
The Polish School of Sydney: Picnic in the Southern Highlands
Picnic Sunday 1st April 2012 |
The Polish School of |
-We meet at the picnic site at approx. 10.30a.m. - Group photo 12.00pm. |
-Lunch is served from 12.15pm. |
-Biggest catch of the day finishes at 2.30pm. Easter Egg Hunt takes place around bbq area at 3pm. For those wishing to attend a Polish Mass on the day, there is one at 10am at Penrose Park Monastery. About 2km further from the turn of to |
The School is only coordinating the picnic, so the responsibility of supervising the children on this day is that of the parents as advised by our Public Liability Insurer. |
Please complete the attached form and return it to Misia Podgorska Only the returned form with money is a confirmation of your participation. Fill out, cut this part off and return it with payment as soon as possible or send email with required information. ___________________________________________________________________________________
The Polish School of Warning and Disclaimer! Some mushrooms are poisonous. The simple rule to observe when picking mushrooms is: If in doubt, Go without |
Subskrybuj:
Posty (Atom)