polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: Polska może stanąć przed poważnym wyzwaniem, jeśli chodzi o dostawy energii elektrycznej już w 2026 roku. Jak podała "Rzeczpospolita", Polska może zmagać się z deficytem na poziomie prawie 9,5 GW w stabilnych źródłach energii. "Rzeczpospolita" zwróciła uwagę, że rząd musi przestać rozważać różne scenariusze i przejść do konkretnych działań, które zapewnią Polsce stabilne dostawy energii. Jeśli tego nie zrobi, może być zmuszony do wprowadzenia reglamentacji prądu z powodu tzw. luki mocowej. * * * AUSTRALIA: Wybuch upałów w Australii może doprowadzić do niebezpiecznych warunków w ciągu najbliższych 48 godzin, z potencjalnie najwcześniejszymi 40-stopniowymi letnimi dniami w Adelajdzie i Melbourne od prawie dwóch dekad. W niedzielę w Adelajdzie może osiągnąć 40 stopni Celsjusza, co byłoby o 13 stopni powyżej średniej. Podczas gdy w niektórych częściach Wiktorii w poniedziałek może przekroczyć 45 stopni Celsjusza. * * * SWIAT: Rosja wybierze cele na Ukrainie, które mogą obejmować ośrodki decyzyjne w Kijowie. Jest to odpowiedź na ukraińskie ataki dalekiego zasięgu na terytorium Rosji przy użyciu zachodniej broni - powiedział w czwartek prezydent Władimir Putin. Jak dodał, w Rosji rozpoczęła się seryjna produkcja nowego pocisku średniego zasięgu - Oresznik. - W przypadku masowego użycia tych rakiet, ich siła będzie porównywalna z użyciem broni nuklearnej - dodał.
POLONIA INFO: Spotkanie poetycko-muzyczne z Ludwiką Amber: Kołysanka dla Jezusa - Sala JP2 w Marayong, 1.12, godz. 12:30

czwartek, 10 lutego 2011

Polsko - australijska umowa emerytalna. Kto wygrał? Kto przegrał?

Jak juz pisaliśmy od 1 października 2010 r. weszla  w życie umowa o zabezpieczeniu społecznym między Polską a Australią. Teoretycznie umowa ta ma ułatwiac otrzymywanie świadczeń emerytalnych bez względu na miejsce zamieszkania. Jednak już na samym  początku  wzbudziła i wzbudza nadal coraz więcej kontrowercji.


Oficjalnie umowa ta reguluje stosunki między Polską i Australią w zakresie podlegania ubezpieczeniom społecznym, ustalania emerytur i rent osobom, które pracowały lub prowadziły działalność na własny rachunek w Polsce i które posiadają okresy stałego pobytu w Australii w wieku produkcyjnym oraz transferu świadczeń przyznanych przez instytucję  jednego państwa - Strony Umowy osobom zamieszkałym w drugim państwie. Ale już na samym początku zaczęly rodzic się pytania i wątpliwości (zob: Wątpliwości w sprawie umowy polsko - australijskiej).

 W celu wyjaśnienia ich,  tuż przed Bożym Narodzeniem zorganizowane zostało w konsulacie polskim w Sydney spotkanie z  biegłym w zakresie tejże umowy urzędnikiem Centerlink.  Wg jego wyjaśnień nikt nie straci a raczej zyska na jej postanowieniach. Ale z kolei Umowa obliguje emerytów polskich i osoby wchodzące w wiek emerytalny, które przepracowały w Polsce min. 12 miesięcy do starania sie o emeryturę w ZUSie zanim zostaną przyznane im świadczenia z Centrelink. Ci , którzy są już emerytami pobierajacymi świadczenia emerytalne otrzymują teraz zawidomienia z Centrelink o konieczności poinformowania o dotychczasowych świadczeniach z Polski. Urzędnik australijski ostrzegł polskich emerytów aby nie ignorowali tych listów i zagroził, że w przeciwnym wypadku mogą im byc wstrzymane świadczenia emerytalne. Wg umowy polska emerytura jest przez Australię traktowana jako dodatkowy dochód, co może wpłynąc na wysokośc przyznawanych australijskich świadczeń. W drugą stronę to nie działa.

W chwili obecnej samotny emeryt w Australii otrzymuje $716 na dwa tygodnie. Osoba taka może bez naruszenia tej stawki  otrzymywac z Polski ok $155 na dwa tygodnie ( wg obecnego przelicznika 1 AUD = 2.9 PLN), czyli ok 900 złotych miesięcznie. Jednak za każdego dodatkowego dolara ponad tę sumę, otrzymanego z ZUS polski emeryt zamieszkały na antypodach będzie musiał oddac australijskimu rządowi aż 50 proc.

 W trakcie spotkania polscy emeryci zadawali pytania urzędnikowi Centerlink. Najbardziej wzburzyła ich informacja, że będą musieli zwracac pieniadze otrzymywane z Polski z okresu sprzed wejścia w życie umowy, czyli z całego okresu sprzed 1 października 2010 roku. Polscy emeryci zamieszkali w Australii, którzy dostali już wezwania do „zwrotu nadpłat” znaleźli sie w dramatycznej, żeby nie powiedziec beznadziejnej sytuacji. Jeden z dyskutantów poruszyl problem zignorowany przez nagocjatorów umowy: dlaczego polska emerytura, która powstała z odkładanych przez lata składek, zamiast do banku  na konto ZUS, traktowana jest jako dochód. Dlaczego w ten sposób zaoszczędzone pieniadze mają byc oddawane teraz rządowi australijskiemu?

O tych i innych problemach poruszanych w trakcie spotkania w konsulacie w dźwiękowej relacji  Andrzeja Lubienieckiego z radia SBS: 


środa, 9 lutego 2011

Obraz sydnejskiego artysty dla Olsztyna


Dziś po południu w studio znanego artysty sydnejskiego, Tony’ego Johansena odbyło sie z udziałem ludzi sztuki i mediów prezentacja obrazu „ 600-letnia pieśń” ( The 600 Years Old Song), który wkrótce powędruje do Polski. Australijski artysta namalował ten obraz dla nowej sali koncertowej Filharmonii Warmińsko-Mazurskiej im. Feliksa Nowowiejskiego w Olsztynie.

W ubieglym roku marszałek warmińsko-mazurskiego sejmiku wojewódzkiego, Jacek Protas zwrócił się z prośbą do słynnych artystów z całego świata o mamalowanie obrazów, które na stałe będą wystawione w powstającym obecnie nowym budynku sali koncertowej w Olsztynie. Tony Johansen został poproszony o reprezentowanie Australii w tym projekcie.
  Przy dzisiejszym oficjalnym odsłonięciu dzieła Johansena  obecny był konsul generalny RP w Sydney, Daniel Gromann i konsul ds. polonijnych, Dominika Mosek.
Olejny obraz przedstawia orkiestrę pod batutą  Feliksa Nowowiejskiego, grajacą chopinowski koncert fortepianowy. W tle widoczne są mury zamku olsztyńskiego, centrum tańca i muzyki regionu od ponad 600. lat. Stąd nazwa obrazu.





Polsko – norweskiego pochodzenia Tony Johansen jest artystą- malarzem  mieszkającym w sydnejskiej dzielnicy Kings Cross, ale bardziej znany jest  w USA i Europie. Natomiast   jego studio na William Street jest popularnym miejscem spotkań i debat australijskiej bohemy.
Dziewięc lat temu ufundowal on  konkurs malarski  Real Refuses, aka the Democratic Archibald, ktory daje możliwość prezentacji swych dzieł artystom odrzuconym przez jury słynnego, prestiżowego i  wzbudzającego kontrowersje dorocznego  konkursu Archibald Prize w stanowej Gallerii Nowej Południowej Walii.
Obecnie swoje zainteresowania Johansen skierował ku cyberprzestrzeni. Swoje prace podpisuje teraz internetowo: TonyJohansen.com. Za swój cel aktualnej działalności postawił sobie połączenie tradycyjnej sztuki z  nowym medium jakim jest właśnie Internet, aby wyzwolić szczególnie młodych twórców z restrykcji narzuconych przez establishment galerii artystycznych w Australii.
Tekst i zdjęcia : Krzysztof Bajkowski



Projekt sali koncertowej Filharmonii w Olsztynie.
Obiekt powstaje dzieki funduszom UE.


wtorek, 8 lutego 2011

Chinska parada w Sydney

O zachodzie słońca, w minioną niedzielę 2500 wykonawców wzięlo udział w dorocznej paradzie z okazji rozpoczecia nowego roku księżycowego. W paradzie uczestniczyli oprócz sydnejskich Chińczyków, 250-osobowa grupa tancerzy i muzyków z chińskiej prowioncji Hubei. Były również obecne maszerujące i tańczące zespoly koreańskiej społecznosci. W tym roku wśród dekoracji dominował Królik, jako że pod tym znakiem będzie przebiegał rozpoczęty wlaśnie kilka dni temu nowy chiński rok. Parada przeszła od Town Hall do Chinatown wśrod stutysięcznego tlumu mieszkańców Sydney. Jest to najwieksza tego rodzaju parada poza Azją.







Fot. Krzysztof Bajkowski

Prezydent, który wygrał z Sowietami. Stulecie urodzin Reagana.


Ronald Reagan. Fot.Wikipedia
Zakończył zimną wojnę, przyczynił się do upadku Związku Radzieckiego i bloku wschodniego, był jednym z największych przywódców Stanów Zjednoczonych, już za życia stał się legendą - Ronald Reagan. 6 lutego przypadła setna rocznica urodzin 40. prezydenta USA, któremu Polska zawdzięcza najwięcej.

Więcej: TVN24: Wygral z Sowietami
Gazeta Wyborcza: 100 lat temu urodził się Ronald Reagan

 
 

poniedziałek, 7 lutego 2011

Dramat Roberta Kubicy

Nawet rok może zająć Robertowi Kubicy odzyskanie pełnej sprawności uważają lekarze po trwajacej siedem godzin  operacji. W niedzielę rano Kubica doznał poważnych obrażeń w wypadku na trasie rajdu samochodowego Ronde di Andora. Prowadzona przez niego Skoda Fabia S2000 wypadła z trasy i z dużą prędkością, przełamując barierkę, uderzyła w mur otaczający kościół.
Pochodzący z Krakowa 26-letni Kubica jest pierwszym Polakiem startującym w mistrzostwach świata Formuły 1.  Kubica jest oprócz tego wielkim fanem rajdów samochodowych. Po podpisaniu kontraktu z Renault wystartował w kilku takich rajdach podczas przerwy zimowej między sezonami 2009 i 2010.
Z Formułą 1 będzie musiał pożegnac się teraz na dłuższy okres.
wiecej: TVP Info