|
Ks. Henryk Zasiura TChr w Ashfield. Fot. E.Talar |
"Wędrujący duszpasterz". Na taki przydomek bezwzględnie zasługuje ks. Henryk Zasiura, znany, ceniony
i lubiany polski kapłan – chrystusowiec.
W ostatnią niedzielę lipca ks. Henryk zakończył swoją miesięczną posługę
duszpasterską w sydnejskich Ośrodkach, Ashfield, Marroubra i Kirribili.
Zastępował przebywającego w Polsce ks. Tadeusza Przybylaka, poprzedniego
wieloletniego Prowincjała, który teraz obejmuje Ashfield. Wcześniej, ks. Henryk
był w Melbourne, potem w Adelajdzie i obecnie znowu leci chyba do Geelong, w
pobliżu Melbourne.
Dokładnie w połowie posługi kapłańskiej w Ashfield, przypadły imieniny ks.
Henryka (15 lipca). Nie zapomniała o tym Rada Duszpasterska Ośrodka,
organizując życzenia i zaproszenie na obiad.
Każdego zresztą tygodnia po niedzielnej Mszy św w Ashfield ks. Henryk
zapraszany był do polskich rodzin. – O, ks. Henryk jest tutaj, to musimy
koniecznie się spotkać – słychać było co raz powtarzane komentarze. Niestety,
tych niedzielnych popołudni zostawało tylko parę.