URZĄD PREZYDENTA RP 2025
PRAWYBORY - DEBATA Z UDZIAŁEM 7 KANDYDATÓW
|
PRAWYBORY - DEBATA Z UDZIAŁEM 7 KANDYDATÓW
|
Foto autorstwa Gage'a Skidmore'a za pośrednictwem Flickr |
Przez całą prezydenturę Bidena krytycy twierdzili, że jego administracja nie podjęła zdecydowanych działań w wielu kluczowych kwestiach wpływających na amerykańskie interesy. Zwolennicy Trumpa postrzegają podejście Bidena jako priorytetowe traktowanie międzynarodowych sojuszy i sankcji, czasami kosztem amerykańskiej, a nawet globalnej stabilności. Jednym z najwyraźniejszych przykładów przytaczanych przez krytyków jest stanowisko Bidena w sprawie wojny na Ukrainie. Wsparcie Bidena dla Ukrainy i jego koordynacja z europejskimi sojusznikami w celu nałożenia sankcji na Rosję spowodowały, zdaniem niektórych, napięte stosunki z państwami członkowskimi UE i przedłużyły kosztowny konflikt o globalnych reperkusjach gospodarczych.
– Amerykańska kampania prezydencka z roku 2024 była zdecydowanie wyjątkowa, historyczna, na pewno znajdzie się w podręcznikach, przynajmniej jej elementy – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes dr hab. Tomasz Płudowski, prof. Akademii Ekonomiczno-Humanistycznej, prodziekan Wydziału Nauk Społecznych. – Nie przypominam sobie żadnej innej kampanii, w której byłoby więcej nietypowych, historycznych wydarzeń, czyli na przykład próba zamachu na kandydata na prezydenta Stanów Zjednoczonych oraz rezygnacja kandydata, i to w trakcie kampanii, po prawyborach, a przed wyborami zasadniczymi. Po trzecie, na pewno sama kandydatka, która należy do potrójnej mniejszości, jest kobietą, Afroamerykanką i również nie było jeszcze prezydenta ani prezydentki pochodzenia hinduskiego. |
Jean-Luc Melanchon - lider La France insoumise, lewicowej partii wchodzącej w skład Narodowego Frontu Ludowego, który wygrał francuskie wybory parlamentarne w niedzielę. Fot. fb Jean-Luc Melanchon |
Nieoficjalne jeszcze wyniki dają wygraną NFP (Nowemu Frontowi Ludowemu), który wyprzedza centrową partię Emmanuela Macrona i NR (Zjednoczenie Narodowe) Mariny Le Pen na trzecim miejscu.
Po ogłoszeniu wyników exit poll premier Gabriel Attal podał się do dymisji. Rezygnację wręczy prezydentowi dziś (poniedziałek rano).
Massoud Pezeshkian - prezydent-elekt Iranu. Fot. Wikipedia |
Pierwsza debata Trump - Biden przed listopadowymi wyborami prezydenckimi. fot. printscreen CNN YT |
Wielu, w tym CNN, zauważyło, że 81-letni Demokrata miał wiele niezręcznych pauz, wygłaszał niedokładne oświadczenia i nie przedstawił własnych osiągnięć podczas debaty. Biden również gwałtownie przeskakiwał z jednego tematu na drugi.
CNN, powołując się na wyniki sondażu przeprowadzonego wśród 565 zarejestrowanych wyborców w USA, podało, że 67 proc. uważa, że Trump zwyciężył w debacie. Pozostałe 33% uważało, że Biden osiągnął lepsze wyniki niż jego rywal. Media zauważyły, że przed wydarzeniem 55% tej samej grupy wyborców stwierdziło, że spodziewa się, że Republikanin pokaże się lepiej, podczas gdy 45% miało większe zaufanie do urzędującego prezydenta.
We Francji po wyborach do Parlamentu Europejskiego zdecydowane zwycięstwo osiągnęlo prawicowe Zjednoczenie Narodowe Marine Le Pen. .Fot. profil X Marine Le Pen |
Nie było co prawda o „międzynarodówce Putina”, ale pewnie i takie inwektywy się pojawią. Donald Tusk nazwał Polskę „światłem Europy”, bo według niego, co jest częściowo prawdą, wygrała partia obsesyjnie prounijna, podczas gdy w wielu krajach UE takiego entuzjazmu dla Brukseli nie było.
Europa.Results |
Lewica traci, zyskują centroprawicowa Europejska Partia Ludowa (do niej należy KO i PSL) i skrajnie prawicowe frakcje — pokazuje prognoza podziału mandatów opublikowana przez Parlament Europejski podczas wieczoru wyborczego. Wzrost liczby europosłów powinna też zanotować frakcja Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, do której należy PiS.
Logo Parlamentu Europeskiego. Graf. Wikipedia |
W końcowym rozliczeniu stawiam sobie kilka krótkich pytań. Czy wdzięczącemu się do mnie z bilbordów politykowi powierzyłbym swoje oszczędności? Czy powierzyłbym mu swój dom, swoją firmę, wreszcie swoją rodzinę? W większości przypadków odpowiedź jest przecząca. Nie inaczej rzecz się ma w stosunku do lwiej części polityków Konfederacji. Stąd mój entuzjazm wobec tego ugrupowania jest delikatnie rzecz ujmując nieprzesadny.
Wybory do Parlamentu Europejskiego mają pokazać, że Unia Europejska jest demokratyczna, ponieważ organizuje wybory. Parlament ten nie ma jednak cech parlamentów narodowych. Praktycznie nie służy żadnemu celowi. Poza tym, że został wybrany. Podczas swojej kadencji Parlament Europejski będzie kosztował 15 miliardów euro, nie licząc kosztów wyborów. – analizuje Thierry Meyssan - konsultant polityczny, prezes i założyciel Sieci Voltaire'a.
Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się w dniach 6-9 czerwca, w zależności od kraju. Posłowie będą mieli bardzo ograniczone uprawnienia: będą głosować nad ustawami proponowanymi przez Komisję. Od początku swojego istnienia Komisja jest niczym innym, jak tylko pionkiem NATO w instytucjach europejskich. Opiera się ona zarówno na Radzie Szefów Państw i Rządów, jak i na europejskich pracodawcach (BusinessEurope). Posłowie są również uprawnieni do przyjmowania rezolucji zwykłą większością głosów, bez czytania ich ani stosowania się do nich. Ponieważ obecna większość jest atlantycka, wszystkie te stanowiska powtarzają logorrhoeę propagandy NATO.
Fot. printscreen YT |
Dlaczego racjonalne dyskusje na temat tego kraju w dalszym ciągu wydają się niemożliwe? Nie wspominając już o katastrofalnych konsekwencjach tego ciągłego oszukiwania samego siebie.
Donald Trump po zwyciestwie w prawyborach w stanie Iowa. Fot. YT |
Powoli dogasa wojna na Ukrainie. Rosjanie ufortyfikowali swoje zdobycze, nie dając większych szans Ukraińcom na odzyskanie swoich południowo-wschodnich obszarów. Gospodarka i infrastruktura codziennie bombardowanego kraju leży praktycznie w gruzach i wymaga ciągłej zachodniej finansowej kroplówki i dostaw sprzętu i amunicji. Prezydent Żeleński pojawił się w USA z prośbą o dalszą pomoc, ale niewiele wskórał. Teraz może tylko liczyć na pomoc z UE (a tu blokada Orbana). 27 grudnia amerykański rząd wysupłał zaskórniaki tylko w wysokości 250 mln dolarów, natomiast oczekiwane 61 mld dolarów zablokowali w Kongresie Republikanie. Chcą je przyznać, podobnie jak pomoc Izraelowi, ale pod warunkiem, że zostanie zabezpieczona otwarta granica z Meksykiem. Przez nią przepływa dziennie nawet 12 000 nielegalnych imigrantów! Szacuje się, że za kadencji Bidena do USA nielegalnie przedrze się powyżej 12 mln imigrantów ze 160 krajów świata. Skala i wielowymiarowe konsekwencje tego stymulowanego przez Demokratów zjawiska może zdestabilizować Państwo. Przecież podobne zjawiska destabilizują dziś Europę Zachodnią, a niebawem odczują to też Polacy.
11.12.2023: Donald Tusk został wybrany przez Sejm RP na stanowisko 18. prezesa Rady Ministrów. fot. printscreen SejmYT |
Za kandydaturą Donalda Tuska na szefa rządu opowiedziało się 157 posłów Koalicji Obywatelskiej, 33 posłów Polski 2050-Trzeciej Drogi, 32 posłów PSL-Trzeciej Drogi oraz 26 posłów Lewicy. Przeciwko wyborowi lidera KO na premiera było 181 posłów Prawa i Sprawiedliwości, 17 posłów Konfederacji i trzech posłów Kukiz'15.
W głosowaniu nie brało udziału dziewięciu posłów PiS: Adam Andruszkiewicz, Jan Krzysztof Ardanowski, Marek Ast, Grzegorz Gaża, Krzysztof Lipiec, Grzegorz Matusiak, Szymon Szynkowski vel Sęk, Agnieszka Ścigaj i Zbigniew Ziobro. W głosowaniu nie uczestniczył także poseł Konfederacji Krzysztof Bosak.
Prof. Anna Raźny: Rację mają ci, którzy twierdzą, że od okrągłego stołu trwa walka o władzę między partią Waszyngtonu – PiS – oraz partią Brukseli – PO/KO. |
Wydawało się jednak, że wykreuje ją ciężko doświadczone rygorami pandemii społeczeństwo – w dodatku znużone ciągłą walką tych dwóch stron, związanych formułą: raz wy rządzicie i nie ruszacie naszych, a raz my i nie ruszamy waszych.
Donald Tusk, lider Koalicji Obywatelskiej tuż po ogłoszeniu pierwszych wyników wyborów 2023. Fot. TikTok (slona czekolada) |
Nie spodziewam się by te wybory były początkiem odzyskiwania przez Polskę niepodległości czy choćby podmiotowości w relacjach międzypaństwowych. Te wybory nie będą początkiem zmiany geopolitycznych relacji Polski na lepsze. Nic takiego się nie zdarzy. Niczego takiego nie oczekiwałem ani nie miałem na to nadziei. Te wybory niestety nie zapobiegną temu, by los Polski się dopełnił. Może forma tego dopełnienia będzie inna niż gdyby nadal rządził PiS, ale zwycięskie siły polityczne w tych wyborach chyba nawet nie mają świadomości, że należałoby zrobić cokolwiek, by powstrzymać procesy prowadzące do tego dopełnienia losu Polski. Zatem w sprawach rangi fundamentalnej te wybory nie przyniosą żadnych zmian.
Wg 2023 Polish parliamentary election Wikipedia |
Czas pokaże dokąd to doprowadzi. Ale jedno jest pewne – wydarzenia w Polsce nabierają tempa. Bezpośrednio lub pośrednio wpłyną one na sytuację w całym regionie, w tym na Białoruś.
Po przetworzeniu 100% głosów rządząca partia Prawo i Sprawiedliwość Jarosława Kaczyńskiego na czele otrzymuje 35,38% głosów. Następna w kolejności jest opozycja „Koalicja Obywatelska” Donalda Tuska na czele – 30,7%. Blok Trzeciej Drogi uzyskał 14,4%, Lewica 8,61%, a Konfederacja 7,16%.
Tym samym partia Kaczyńskiego może liczyć na 194 mandaty w Sejmie, Konfederacja na 18, a zjednoczona opozycja (Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica) na 248 mandatów.
Wybory za nami. Z szumnych zapowiedzi liderów i sympatyków Konfederacji zostało niewiele. Warto więc wziąć ten swoisty konglomerat na warsztat.
W przeciwieństwie do wielu koleżanek i kolegów mam w tym wypadku komfort osobistego dystansu do omawianej formacji, więc nieco łatwiej – bo bez emocji – będzie mi przeprowadzić krytykę.
Bardzo trudno jest analizować wyniki kolejnych sondaży, tym bardziej gdy chodzi o małe liczby i niedokładne badania, które skupiają się na samym poparciu bez analizy motywacji ankietowanych, ale mimo wszystko warto zestawić retorykę liderów Konfederacji z procentowymi zmianami w kolejnych publikacjach. I tak oto, jeszcze miesiąc temu część mainstreamu była zaniepokojona faktem, iż omawiana formacja miała zostać trzecią siłą w parlamencie i języczkiem u wagi, bez którego nie miało być możliwe powołanie rządu większościowego. Realnymi konkurentami dla Konfederatów były w tych wyborach komitety Lewicy i Trzeciej Drogi. Wyprzedzenie ich uprzywilejowałoby narodowo-wolnościowych w podziale mandatów w niemal każdym okręgu, toteż mogliby wówczas liczyć na wynik w postaci 30-50 szabel w Sejmie.
Graf. wp.pl |
Według sondażu late poll IPSOS za tvn24.pl, Prawo i Sprawiedliwość wygrało wybory parlamentarne z wynikiem 39,2 proc. Na drugim miejscu uplasowała się Koalicja Obywatelska, na którą głosowało 27,07 proc. obywateli. Podium zamyka Trzecia Droga, uzyskując 14,3 proc. głosów. W obecnych wyborach głosowała rekordowa liczba Polaków: 73%.
Jak popłuczyny kampanii wyborczej opisywane są przez media III RP – to rzecz wystarczająco znana i żenująca. Przyczynkarsko można jednak zauważyć, że są jeszcze kraje, w których politykę w Polsce analizuje się z powagą, na którą ta doprawdy nie zasługuje. Stąd właśnie brały się dociekania rosyjskich i białoruskich mediów czy ostatnie wystąpienia socliberalnej opozycji III RP można podciągnąć pod kategorię kontrolowanej próby wymiany ekipy rządzącej, np. pod dyktando Berlina, a nawet Kijowa.
Zabawne, ale rosyjscy analitycy, którzy dali się na to nabrać nie odbiegają zatem głębią obserwacji od… najbardziej zapamiętanych zwolenników PiS. Tymczasem do znudzenia należy powtarzać, że żeby w jakimś kraju wybuchła kolorowa rewolucja – jego rząd musi być niedostatecznie proamerykański. Taka sytuacja w Polsce nie zachodzi, bo obie główne siły parlamentarne licytują się tylko która z nich jest bardziej proamerykańska i silniej antyrosyjska. Dlatego właśnie w Polsce nie ma warunków ani potrzeby, by organizować „Euromajdan”.
Drodzy Uczestnicy i Sympatycy konkursu "Być Polakiem",
Jak Państwo wiecie w dniu 15 października odbędą się w Polsce wybory parlamentarne. Oczywiście - każdy głosuje w Polsce czy za granicą według własnej woli i oceny sytuacji politycznej w Ojczyźnie. Chciałbym jednak, a znacie mnie Państwo z 14-tu edycji Konkursu jako jego Koordynatora, gorąco zarekomendować p. Joannę Fabisiak. Została usunięta z listy Platformy Obywatelskiej (była posłem z jej list przez 5 kadencji, jedną z AWS) za m.in. poparcie Uchwały o Dobrym Imieniu Jana Pawła II, czemu PO była przeciw. Kandyduje z listy Nr 2 (Trzecia Droga) na miejscu nr 14.