Wiesław Rogoliński w spektaklu "Sekst to zdrowie, o ile mnie pamięć nie myli". Fot. T.Koprowski |
Spektakl w Ashfield obejrzała tez Elżbieta Celejewska, twórczyni blogu „wydarzeniasydneypl.blogspot.com” oraz znany nam wszystkim utalentowany fotograf Tom Koprowski. Tej dwójce Kabaret Vis-a-Vis zawdzięcza piękne zdjęcia ze spektaklu, wywiad z członkami zespołu oraz nagrania na żywo fragmentów spektaklu.
Spektakl „Seks to zdrowie o ile mnie pamięć nie myli” jest dzieckiem całego zespołu. Czwórka z naszej piątki to osoby już wchodzące w tak zwany wiek dojrzały, gdy doświadczamy zmian i fizycznych i umysłowych, które nie zawsze są mile widziane i przed przyznaniem się do których bardzo się bronimy. Jak określa to nasza koleżanka, Hania Wiwatowska, mówienie o nich wprost w sposób humorystyczny łagodzi problemy. A wychodzenie z tym na zewnątrz do szerszej publiczności, która przechodzi przez te same etapy, uświadamia nam wszystkim, że nie mamy się czego wstydzić, bo wszyscy jesteśmy w tej samej sytuacji. Wszyscy od dziecka do późnej starości przeżywamy „developmental stages.”