polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: Donald Tusk odniósł się do wydarzeń ostatnich godzin. Premier podczas spotkania z nauczycielami podkreślił, że wojna na Wschodzie wchodzi w "rozstrzygającą fazę". — Czujemy, że zbliża się nieznane, Szef rządu wskazał, że zagrożenie jest naprawdę poważne i realne, jeśli chodzi o konflikt globalny. * * * AUSTRALIA: Premier Anthony Albanese i prezydent Chin Xi Jinping odbyli 30-minutowe spotkanie dwustronne na marginesie szczytu G20. Xi Jinping wezwał premiera Anthony'ego Albanese do promowania "stabilności i pewności w regionie" oraz przeciwstawienia się protekcjonizmowi. Chiński prezydent zwrócił uwagę na niedawny "zwrot" w stosunkach z Australią, po zakończeniu gorzkiego, wieloletniego sporu handlowego, w wyniku którego zablokowano dostęp do ponad 20 miliardów dolarów australijskiego eksportu. Pekin wcześniej nałożył szereg karnych ceł handlowych na australijski węgiel, wino, homary i inne towary po tym, jak napięcia osiągnęły punkt krytyczny pod rządami Morrisona. * * * SWIAT: Prezydent Rosji Władimir Putin oficjalnie podpisał nową narodową doktrynę nuklearną, która nakreśla scenariusze, w których Moskwa byłaby upoważniona do użycia swojego arsenału nuklearnego. Dwa głowne punkty odnoszą się do agresji któregokolwiek pojedynczego państwa z koalicji wojskowej (bloku, sojuszu) przeciwko Federacji Rosyjskiej i/lub jej sojusznikom. Będzie to uważane za agresję koalicji jako całości. Agresja jakiegokolwiek państwa nienuklearnego przeciwko Federacji Rosyjskiej i/lub jej sojusznikom przy udziale lub wsparciu państwa nuklearnego będzie uważana za ich wspólny atak. Federacja Rosyjska zastrzega sobie prawo do użycia broni jądrowej w odpowiedzi. * Rosyjskie Siły Zbrojne po raz pierwszy użyły hipersonicznej rakiety balistycznej średniego zasięgu Oresznik przeciwko celom wojskowym na terytorium Ukrainy. Celem był teren produkcyjny zakładów wojskowych Jużmasz w Dniepropietrowsku.
POLONIA INFO: Spotkanie poetycko-muzyczne z Ludwiką Amber: Kołysanka dla Jezusa - Sala JP2 w Marayong, 1.12, godz. 12:30
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Społeczeństwo. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Społeczeństwo. Pokaż wszystkie posty

środa, 28 sierpnia 2024

Prof. Bieleń: Ojkofobia, czyli choroba zdrady narodowej

Prof. Stanisław Bieleń - polski politolog specjalizujący się
 w problematyce tożsamości w 
stosunkach międzynarodowych,
 polityce zagranicznej Rosji, 
międzynarodowej roli mocarstw,
 strategiach i stylach w negocjacjach międzynarodowych.
 Od wielu lat obserwujemy haniebną wyprzedaż polskich interesów narodowych przez kolejne formacje polityczne, zdobywające władzę w sposób legalny, na drodze bardziej lub mniej uczciwych wyborów powszechnych.

W rzeczywistości elektorat, czyli tzw. suweren, nie ma żadnego wpływu na prowadzoną przez rządzących politykę, zwłaszcza opartą na daleko idących wyrzeczeniach i zobowiązaniach wobec obcych podmiotów – mocarstw i wielkich korporacji. Począwszy od  „wieczystego” uzależniania się od Stanów Zjednoczonych, o czym świadczą kolejne kontrakty zbrojeniowe na taką skalę, że kilka następnych pokoleń nie zdoła spłacić horrendalnych kosztów kredytów, a kończąc na skrajnie asymetrycznym i nieprzewidywalnym w skutkach porozumieniu polsko-ukraińskim o współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa, podpisanym 8 lipca 2024 roku w Warszawie.

piątek, 9 sierpnia 2024

Konrad Rękas: Bunt zapomnianej Anglii

Uśmiechnięta Brytania lubi przedstawiać się jako otwarte społeczeństwo w państwie równych szans, w którym jedynie sporadycznie zdarzają się nieprzystosowani rasiści. Rzecz jasna jest całkiem przeciwnie, rasizm jest samym rdzeniem brytyjskiej państwowości i angielskiej tożsamości[i] zaś multikulturalizm i inkluzywność to tylko neoliberalny lukier na narodzie o elitach cierpiących na nieuleczalną manię grandioso.

 

Burdy podczas manifestacji przeciw brytyjskiej polityce migracyjnej są faktem. Jeśli gdzieś do awantur nie dochodzi – policja, politycy i media starają się, aby doszło. Prawdą też jest, że UK nie ma wiele do zaoferowania ani potomkom imigrantów, ani zdeklasowanej ludności rodzimej. Alienacja obu tych grup rodzi naturalną agresję, a z punktu widzenia klas dominujących lepiej przecież mieć kontrolowaną wojnę domową zamiast rewolucji.

niedziela, 10 września 2023

Przemiany kulturowe po transformacji ustrojowej

Przemiany kulturowe (nie zawsze kulturalne) po transformacji ustrojowej w 1989 roku wymagają obszernych i wnikliwych badań uczonych różnych specjalności. Zmiany są widoczne nawet dla „zwykłego człowieka”, nie tylko dla kulturoznawcy. Wymienię amatorsko) pobieżnie i skrótowo niektóre z nich, koncentrując się na objawach, nie wnikając głębiej w przyczyny i historię. Wspomnę tylko, że okres potransformacyjny dzieli się wyraźnie na bardziej liberalny przed 2015  i bardziej konserwatywny po 2015.

Zacznę jednak od kulturobiorców – społeczeństwa. Wskutek transformacji gospodarczej znikli najpierw chłoporobotnicy i PGR-owcy. Wkrótce bardzo zmalała wielkoprzemysłowa klasa robotnicza. Ogólną półbiedę-półzamożność zastąpiło rozwarstwienie ekonomiczne. Według GUS w 2022 w Polsce 320 tys. zamożnych osób zarabiało 20 tys.zł/mies., 83 tys. 50 tys. zł/mies. Ponad 2,5 mln osób żyło poniżej granicy ubóstwa, a jednocześnie gwałtownie wzrosła liczba milionerów i multimiliarderów, i to nie wśród przedsiębiorców. Większa część zatrudnionych zarabia poniżej ogłaszanej średniej, nawet przedsiębiorcy ulegają niewidzialnej ręce rynku – w 1.półroczu 2023 zbankrutowało według GUS aż 210 tysięcy przedsiębiorstw!

środa, 21 czerwca 2023

Tysiące osób na Narodowym Marszu dla Życia i Rodziny

W niedzielę 18 czerwca ulicami Warszawy przeszedł Narodowy Marsz dla Życia i Rodziny pod hasłem „Dzieci przyszłością Polski”. Podobne wydarzenia zaplanowano tego samego dnia m.in. w Krakowie, Wrocławiu, Katowicach, Poznaniu, Sieradzu i Żarach.  Od kwietnia do września marsze pro-life odbywają się w kilkuset polskich miejscowościach.


„Jesteśmy na marszu, żeby Polsce, Europie i światu dawać publiczne świadectwo przywiązania do prawdziwych wartości. Na marszach spotykają się rodziny i swoim szczęściem inspirują i przekonują innych” – powiedział Paweł Ozdoba, prezes Centrum Życia i Rodziny, organizator marszu. „Marsz jest wyrazem poparcia małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny. Dzisiejsze wydarzenie jest nie tylko okazją do promocji rodziny, ale także pokazania aktualności pewnego wzorca kulturowego. Ważne jest to, aby stanąć w obronie tych wartości” – zaznaczył Paweł Ozdoba. „Rodzina to jest wyjątkowa komórka społeczna – miejsce, gdzie dzieje się cud narodzin” – dodał.

wtorek, 6 czerwca 2023

Marsz Tuska czyli myślenie magiczne

  
Podobno nawet zwykli ludzie z głębokiej prowincji, Polski B, a nawet C, zmawiali się, by 4 czerwca „zbiorkomem” dojechać do Warszawy i dać odpór wrażej pisowskiej dyktaturze. Mniejsi i więksi polityczni celebryci z szeroko pojętej totalnej opozycji cieszyli się na ten fakt, upatrując powtórki z marszów KOD. Jak się skończył KOD każdy pamięta.

Nie wiem dlaczego większość ludzi przywiązuje do tego marszu, a zwłaszcza frekwencji na nim, wielką wagę. Marsz był niczym więcej niż rytuałem mającym na celu podniesienie morale i zagonienie do partyjnej roboty leniwych szeregowych działaczy, by ci zapewnili kolejną kadencję starej partyjnej elicie. Bo przecież wraz ze wzrostem liczby uczestników marszu nie zmaleje poparcie dla PiS i jednocześnie nie wrośnie poparcie dla opozycji. Oczywiście, po marszu poparcie dla KO chwilowo wzrośnie, ale wybory są prawie za pół roku.

środa, 8 marca 2023

Kwiatek dla Pań

Dzień Kobiet traktowany jest przez wielu jako relikt czasów PRL-u – „komunistyczne święto”, w czasie którego rytualnie wręczano paniom goździki i urządzano na ich cześć akademie w zakładach pracy. Te wspomnienia u jednych budzą niechęć, u innych uśmiech politowania, a jeszcze u innych nostalgię za czasami młodości. Podkreślić jednak należy, że pomimo zmian i przeobrażeń na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat – tradycja obdarowywania w dniu 8 marca kobiet kwiatami, czy też wręczania im drobnych prezentów nie zanikła.

Nie ulega wątpliwości, że dla osób o poglądach narodowych, czy też konserwatywnych korzenie i tradycje Dnia Kobiet są z całą pewnością dość odległe. Święto to ustanowione zostało bowiem przez Socjalistyczną Partię Ameryki i miało upamiętniać strajk kobiet w fabryce bawełny o skrócenie dnia pracy, przy czym początkowo obchodzone było w dniu 28 lutego. Następnie święto przyjęte zostało przez II Międzynarodówkę Socjalistyczną na posiedzeniu w Kopenhadze w 1910 roku. Data 8 marca jako Międzynarodowy Dzień Kobiet upowszechniła się w związku z wydarzeniami 8 marca 1917 roku, kiedy to doszło do manifestacji i protestów kobiet pod hasłem „Chleb i pokój”, będących jednym z impulsów Rewolucji Lutowej.

wtorek, 20 grudnia 2022

Jak żyć w prawdziwym duchu Świąt Bożego Narodzenia?

 Image by Jill Wellington from Pixabay 
 Jeśli media, popularna rozrywka i zwyczaje handlowe są traktowane jako wskaźniki, to obchodzenie Bożego Narodzenia nie jest już zarezerwowane tylko dla chrześcijan. Ma to pewne konsekwencje zarówno dla osób religijnych, jak i niereligijnych.

W kulturze popularnej i mediach Boże Narodzenie jest przedstawiane jako czas szczęścia, wspólnoty, hojności i pokoju. W filmach „stworzonych na Boże Narodzenie, przesłanie „dobrego samopoczucia” jest na porządku dziennym.

Niezależnie od tego, czy chodzi o odrodzenie dawno utraconej miłości, czy pojednanie między członkami rodziny po długim i bolesnym konflikcie, widzowie są przekonani, że istnieje pewien rodzaj „magii” działającej podczas tego, co stało się znane w dużej mierze w kategoriach świeckich jako „okres wakacyjny”.

czwartek, 22 września 2022

Gentryfikacja australijskich miast. E-zmieniacze idą na prowincję

„Nie zbudowaliśmy tego, a oni przybyli”.  Po raz pierwszy od 40 lat wzrost populacji regionalnej przewyższył duże miasta.

Michael i Karen przeprowadzili się z Melbourne do Castlemaine, około 130 km na północny zachód od stolicy Wiktorii, w połowie 2020 roku – podobnie jak dziesiątki tysięcy Australijczyków, przejście do pracy zdalnej, aby dokonać większej zmiany stylu życia.

Sprzedali małe dwupokojowe mieszkanie w śródmieściu, które kupili w 2018 roku i kupili duży dom z trzema sypialniami na bloku 1200 metrów kwadratowych w historycznym mieście Goldfields (populacja około 10 000).

„Jest sad, niesamowity ogród do uprawy warzyw i ładna szopa z tyłu” – zachwyca się Michael. „Mam teraz pokój do pracy zdalnej w pełnym wymiarze godzin i trzecią sypialnię dla dziecka, które jest w drodze”. Planuje przerobić szopę na studio dla artystki Karen.

środa, 13 lipca 2022

O małżenstwie w Dniu Męża i Żony

Fot. Archiwum Magdaleny Kleczynskiej
 Często traktujemy małżeństwo jako coś oczywistego. Decydujemy się żyć razem i oczekujemy, że coś, co sobie wymarzyliśmy po prostu się zrealizuje. To tak nie działa. Miłości trzeba się uczyć – mówi Family News Service Magdalena Kleczyńska, terapeutka, która na co dzień pomaga parom zwalczać kryzysy i nawiązać bliższą relację. 13 lipca przypada Dzień Męża i Żony, okazja do wyrażenia wdzięczności za otrzymywaną miłość i podjęcia wysiłku codziennego budowania wzajemnych relacji.

Magdalena Kleczyńska jest szczęśliwą żoną i matką trójki dzieci. Liderką duszpasterstwa kobiet „Obdarowana”, autorką książki „Obdarowani sobą. Sztuka budowania więzi” oraz warsztatów dla kobiet i młodzieży. Od 12 lat pracuje w poradni życia rodzinnego oraz prowadzi gabinet terapeutyczny. Zanim odkryła swoje powołanie musiała pokonać wiele przeszkód: jej mąż stracił pracę, starsza córka ciężko zachorowała, a u młodszej pociechy lekarze podejrzewali wadę genetyczną.

poniedziałek, 27 czerwca 2022

Parada równości… banków i wielkiego biznesu

 Ulicami Warszawy przeszła pod dwóch latach przerwy, Parada Równości. W tym roku reklamowano ją jako warszawsko-kijowską, z uwagi na fakt, że w samej Warszawie przebywa w tej chwili może nawet 300 000 Ukraińców.

Biorąc jednak pod uwagę fakt, że jest ich w Warszawie tak dużo, raczej na paradzie frekwencją nie dopisali. Owszem był jeden nieduży sektor w którym byli Ukraińcy i mieli nawet jedną swoją platformę na ciężarówce. I gdyby nie to, że umieszczono ich w pierwszym sektorze, czyli na samym początku, mógłbym ich w ogóle nie zauważyć. Zapewne to dlatego, że na Ukrainie parady równości nie są zbyt popularne i nie cieszą się społecznym poparciem.

sobota, 25 czerwca 2022

Uczestnicy Światowego Spotkania Rodzin: Chcemy służyć Polonii

Grupa reprezentująca Polonię na X Światowym
Spotkaniu Rodzin w Rzymie.
 Chcemy poszerzać swoją wiedzę i wymieniać zdobyte doświadczenia, by wobec postępującej laicyzacji umiejętnie służyć polonijnym rodzinom – podkreślają rodziny reprezentujące Polonię, które biorą udział w X Światowym Spotkaniu Rodzin. Czterdziestoosobowa grupa ze Szwajcarii, Irlandii, Anglii, Niemiec, Mołdawii, Białorusi i Ukrainy uczestniczy w spotkaniu z papieżem Franciszkiem w Rzymie od 22 do 26 czerwca 2022 r.

Krzysztof Luz, który wraz z żoną w Anglii i Walii prowadzi weekendy formacyjne dla małżeństw podkreśla, iż rzymskie spotkanie rodzin jest wydarzeniem bardzo istotnym nie tylko dla niego, ale w wymiarze powszechnym.  „Najbardziej interesuje mnie to, co powiedzą liderzy ruchów pracujących z małżeństwami oraz blok wystąpień i dyskusja na temat powołań kapłańskich i małżeńskich – ich uzupełnianie się i współpraca w dziele ewangelizacji“ – zaznacza.

sobota, 11 czerwca 2022

Sylwia Gorlicka: Banderowski eksperyment

 Niemal każda osoba, która wspomina o tym, że stosunkowo spora część migrantów z Ukrainy ma poglądy ideowo neobanderowskie, skazana jest na oskarżenie o działalność agenturalną na rzecz Rosji. Ponadto w mediach głównego nurtu – jeśli w ogóle wspomina się o tej kwestii – ocenia się ją jako marginalną. Tymczasem ok. 700 tys. dzieci ukraińskich zostanie uwzględnionych w ramach programu 500+, choć ich rodzice nie składali się na ową pomoc socjalną. Dzieci w wieku szkolnym często decydują się na uczęszczanie do polskich szkół, a tam wchodzą w interakcję z polską młodzieżą.

Mody, trendy

Młodzi ludzie z reguły podatni są na podchwycanie bieżących trendów i mód. Szybko dostrzegają najdrobniejsze zmiany, afirmują idee prezentowane w dyskursie społecznym czy mediach w sposób niemal bezkrytyczny. Zazwyczaj pragną naśladować osoby ukazywane jako dominujące, ważne, cechujące się zdolnościami przywódczymi. Atrakcyjność fizyczna takiego bohatera również korzystnie wygląda w zestawieniu z odpowiednimi „cnotami”. Młodzież polska charakteryzuje się równie niewielką wiedzą historyczną, co młodzież ukraińska, lecz nad przyczynami tego przykrego zjawiska nie będę się rozwodziła w niniejszym artykule. Zasługuje owa kwestia na odrębny tekst.

niedziela, 1 maja 2022

1 maja – czy mamy co świętować?

Dzisiaj 1-wszy maja czyli Święto Pracy. Ale czy Polacy mają co świętować? Czy hasło Pokój-Praca-Patriotyzm ma jakieś znaczenie w dzisiejszej Polsce?

Trwa w współczesnej Polsce prowojenna licytacja, w której to co samo nazwało się lewicą wychodzi na prowadzenie. Wielbi się zło i szczuje na ludzi inaczej myślących w mediach. Szpital może odmówić ci pomocy, za szkołę czy uczelnie musisz płacić, z mieszkania może cię eksmitować „130-letni były mieszkaniec z Nowego Jorku”, z pracy mogą cię wywalić a godnej emerytury najprawdopodobniej nie doczekasz. Państwo stało się macochą dla rdzennych mieszkańców.

niedziela, 20 marca 2022

Barbara Krygier: W informacyjnej pułapce

 Wszystko to, co widzimy, słyszymy i czujemy wnika w nas i wpływa na nasze życie. Ta, wydawałoby się banalna prawda, często jest przez nas w ogóle niedostrzegana. Na ogół  godzimy się, aby zalewały nas fale negatywnych komunikatów, odpychających obrazów i hałaśliwych dźwięków. Nie chronimy też przed nimi naszych bliskich, a nawet dzieci.

Gdzie się podział nasz instynkt  samozachowawczy? A przecież chodzi o rzecz najważniejszą. O nasze zdrowie i życie. Godzimy się na to wszystko, bo myślimy – tak nas przecież uczono – że istnieje jakaś wszechwładna, „obiektywna” rzeczywistość, na którą nie mamy wpływu, więc musimy ją znosić. Tylko, co to ma wspólnego z tak okrzyсzaną i pożądaną „wolnością” i z drugiej strony jaki ma związek z tak zwaną „wolnością słowa”?  Gdzie jest miejsce na nasz osobisty wybór, jeżeli nie mamy świadomości czemu jesteśmy poddani.

poniedziałek, 21 lutego 2022

Kanadyjczycy stracili cierpliwość

Ottawa. Protest Freedom Convoy.
Fot. Wikimedia commons (V.Gagnon)
Kanadyjczycy stracili cierpliwość wobec rozporządzeń własnego rządu dotyczących rzekomej ochrony przed rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2. Mimo niemal 81% poziomu wyszczepienia populacji tego kraju, premier Justin Trudeau postanowił nie rezygnować z ograniczania swobód obywatelskich a ponadto kontynuować politykę dyskryminacji z klucza sanitarnego. Kanadyjczycy w odpowiedzi rozpoczęli masowe protesty w największych miastach za pomocą blokady dróg oraz dostaw ciężarówkami. Wedle medialnych doniesień, obywatele przygotowywali się do ogólnokrajowego strajku od dłuższego czasu poprzez zbiórkę pieniędzy, żywności i paliwa, gdyż generalny bunt łączy się z paraliżem życia społecznego i gospodarczego.

Tolerancja – tak, ale dla wybranych

Premier Kanady, znany ze swoich wystąpień na temat poszanowania praw człowieka, demokracji oraz tolerancji dla osób ze środowiska LGBT, postanowił wytoczyć jak najbardziej autorytarne działa przeciwko pokojowo protestującym obywatelom. Wprowadził on m.in. stan wyjątkowy, który w praktyce jest analogiem polskiego stanu wojennego. Został ograniczony dostęp Kanadyjczyków do mediów społecznościowych i Internetu, nakazano rekwirowanie paliwa, dostarczanego kierowcom (niezbędnego wszak do działania ogrzewania kabiny pojazdu), aresztowanie osób przynoszących wszelkie dobra protestującym tj. zakazano przekazywania jedzenia, odzieży, koców, leków etc. pod groźbą potraktowania pomagającego jako terrorysty lub popierającego terroryzm.

niedziela, 3 października 2021

Konrad Rękas: Wszyscy chcą tylko dobrze!

Czy można oprzeć edukację i wychowanie na samych zachętach i pochwałach, eliminując całkowicie oceny (zwłaszcza negatywne) i związany z nimi stres? Cóż, widocznie można, skoro tak się czyni, ale…

Należy mówić, że trzy koła są dobre

Zdarzyło mi się kiedyś mieć zajęcia w pewnym szkockim college’u, który jednakowoż równie dobrze mógł być szkołą angielską, amerykańską czy skandynawską, na tyle pewne sytuacje są już modelowe dla całego bodaj świata zachodniego. Przez cały rok wykładowcy chuchali i dmuchali na uczniów – typowych miejscowych 16-18-latków, chwaląc i zachwycając się każdym wypowiedzianym przez nich wyrazem. Nadszedł jednak koniec semestru i trzeba było podać uczniom ilość testów i klasówek, które oblali lub do których nie podeszli, a które były niezbędne do zaliczenia roku. Dialog między nauczycielką a kolejną uczennicą wyglądał tak:

– Kelly, masz jeszcze pięć testów do zaliczenia i poprawienia…

 – Nie wolno ci tak do mnie mówić! Jak możesz?! Dlaczego nie powiedziałaś, że dobrze zaliczyłam aż dwa?! Doniosę na ciebie! Wynoś się, nienawidzę cię…!

piątek, 24 września 2021

Przemysław Piasta: Czas foliarzy

Obraz Dr StClaire z Pixabay 
Nie ma powodów zbyt błahych, głupich i niepoważnych by nie mogły stać się asumptem do podzielenia Polaków na dwa wrogie, szczerze nienawidzące się obozy. Nie powinniśmy zatem dziwić się, że ten scenariusz sprawdza się świetnie także w przypadku COVID-19.

Po jednej stronie mamy więc korona-sceptyków, którzy w swej skrajnej postaci kwestionują w ogóle istnienie inkryminowanej choroby, po drugiej zaś korona-entuzjastów, którzy chodzą wszędzie szczelnie zamaskowani i najchętniej pozamykaliby wszystkich w domach. Nie ma tu miejsca na umiar i rozsądek. Jest za to wiele przestrzeni dla agresji, inwektyw i zwykłej podłości. Jest tylko jedna rzecz która łączy zwaśnione obozy. Mianowicie oba oskarżają przeciwników o „foliarstwo”. I paradoksalnie oba mają rację.

wtorek, 7 września 2021

Ratuj się kto może! Gdzie się przechera chowa, wróg!

Festiwal “Kanał Augustowski w kulturze trzech narodów”
odbywa się tradycyjnie od kilkunastu lat na styku granic
Litwy Polski i Białorusi przy śluzie Dąbrowka na Kanale
 Augustowskim. Fot. RadaGrodno.by
 
A w Grodnie, jak wieloletnia tradycja nakazuje, kultura, twórczość, muzyka łączą narody Białorusi, Polski, Litwy. I to jest piękne. Festiwal twórczości „Kanał Augustowski w kulturze trzech narodów” odbył się 28 sierpnia 2021 roku.

Siła nienawiści  
Gdy z każdej strony starają się nas zaprogramować, bombardując nie niewinnymi domniemaniami, ale już z premedytacją zaklęciami: wróg czyha, wróg dybie, wróg nadchodzi, prowadzący publicystyczne programy otwarcie pytają „wejdą nie wejdą?”, bo „Zapad” , bo „zielone” , bo teraz to już naprawdę wojna, czas może rozprawić się z tym upiorem, „wrogiem”, a zanim, faktycznie, nie daj Boże, wojna, znaleźć go tam, gdzie się przechera chowa, obezwładnić i nie pozwolić przejąć sterów nad naszym myśleniem.

sobota, 31 lipca 2021

Adam Śmiech: Prawdziwy koniec naszej cywilizacji

 Chronologicznie rzecz ujmując, żyjemy w erze postchrześcijańskiej. Jednak, jeżeli przyjrzymy się bliżej zachodniemu światu, do którego należymy i którego pragniemy być docenianą częścią, to pojęcie „świat postchrześcijański” już do Zachodu nie pasuje. Postchrześcijański Zachód, w ścisłym tego słowa znaczeniu, to był okres od lat 60-tych do końca XX wieku.

Był to czas ogromnych przemian obyczajowo-kulturowych, które jednak współistniały z dawnymi pryncypiami, wartościami Zachodu jako świata chrześcijańskiego, tj. świata, w którym, pomimo różnic dzielących wyznania, to właśnie zasady chrześcijaństwa były punktem odniesienia i w mniejszym ale raczej większym stopniu stanowiły kręgosłup tego świata. Zło, rozumiane przede wszystkim jako zaprzeczenie chrześcijańskich wartości było łatwe do nazwania, i powszechnie potępiane.

środa, 9 czerwca 2021

Stanisław Lewicki: Czy dziś warto stać się Zachodem?

Kilka dni temu Onet opublikował tekst „Stańmy się w końcu Zachodem”. Jednym z autorów jest Witold Jurasz, którego opinie na temat polskiej polityki zagranicznej, są często godne uwagi i zastanowienia. I to mnie pewnie skłoniło do przeczytania tego tekstu, który warto jest poznać choćby dlatego, że podobne pragnienia, w kwestii bardziej zdecydowanego naśladowania Zachodu, wyraża chyba sporo mieszkańców naszego kraju. Możemy się tam dowiedzieć co tych ludzi do tego skłania i czego oczekują po tym, już nie tylko zbliżeniu, ale zespoleniu się z Zachodem.

Sama forma publikacji Onetu najbardziej przypomina dawny pamflet polityczny, który, używając przerysowanych środków wyrazu i takiejże argumentacji, chce zwiększyć ilość zwolenników jakiejś opcji i jednocześnie postawić jej przeciwników w możliwie najgorszym świetle. Najczęściej jednak nie spełnia to oczekiwań autorów, gdyż przekonuje tylko już przekonanych, a odrzuca tych umiarkowanych i wahających się, gdyż oni mogą zwrócić uwagę tylko na racjonalną argumentację, a nie przesadę i wylewanie emocji.