Wielki Czwartek..., rozpoczyna się Triduum Paschalne, dla luteran, jak ja - okres bardzo szczególny. W odróżnieniu o wyznania katolickiego, u ewangelików, najważniejszym świętem religijnym jest Wielki Piątek a u katolików - Niedziela Wielkanocna.Po tych słowach, wywiązała się na Facebook krótka dyskusja:
Ona - Nieśmiało, ale powiem: a najważniejsze to, co łączy i nadaje sens celebracji, czy to w Czwartek bardziej, czy w Piątek czy w Niedzielę, pragnienie by zatriumfowały DOBRO i bezinteresowna miłość bliźniego, Jezus pokazał, że nie jest to niemożliwe.
Ja - Tak, to prawda, ale czasem te "wielkoczwartkowo-niedzielne" różnice teologiczne są istotne, kreują nasz stosunek do życia, odpowiadają za nasze poczucie odpowiedzialności za nie, ze wszystkimi tego konsekwencjami. Tylko ta świadomość pozwala ludziom żyć po chrześcijańsku, kierując się bezinteresowną miłością bliźniego i szacunkiem do natury.