Wraz z jesienią nadeszła pora grzybobrania. 10 kwietnia już po raz kolejny Polish School in Randwick zaprosiła swoich uczniów, ich rodziny oraz pozostalych miłośników spędzania wolnego czasu na łonie przyrody, na imprezę w formie pikniku rodzinnego, czyli na grzybobranie.
Impreza, ktora zapisała się już w tradycję szkoły, co roku gromadzi coraz większą liczbę zwolenników. W tym roku na polanie w Belanglo State Forest, deszczowego 10 kwietnia, spotkało się przy wspólnym ognisku aż 180 osób rożnej narodowości. Wśród nich był również Konsul Generalny Danii Pan Micheal T. Hasen, który okazał sie nie tyle doskonałym grzybiarzem, co kucharzem. Pan Konsul przejął dowództwo nad stanowiskiem grilowym i osobiście, z wielkim zaangażowaniem smażył a następnie wręczał kiełbaski wygłodniałym uczestnikom pikniku. Wieści o polskim grzybobraniu dotarły również do szkoły czeskiej. Wśrod uczestników znalazło się kilku jej uczniów i sympatyków.
Impreza oprócz charakteru besiadnego, miała także charakter konkursowy. Wybrano najlepszego grzybiarza, czyli tą osobę która zebrała największą ilość grzybów oraz największych rozmiarów okaz. Do zawodów stanęli ochoczo duzi i mali. Ci ostani, obok grzybów , znajdywali w sciółce leśnej rownież czekoladowe jajeczka podrzucone na polanę przez rozkojarzonego wielkanocnego zajączka. Mimo iście jesiennej pogody, zapał, humory i apetyty dopisywaly. Kiedy dzień chylił sie już ku końcowi nad polaną zaczął roznosić się zapach pierwszych grzybowych dań, przyrządzanych na kuchenkach biwakowych, przez najbardziej niecierpliwych smakoszy leśnych przysmaków. Las w tym roku tonął w grzybach, nie bylo nikogo, kto by nie wrócił do domu z koszem wypełnionym po brzegi rudymi rydzami.
Poniższe fotografie są dowodem dobrej zabawy i niewątpliwą zachętą dla wszystkich, aby
w przyszłym roku wraz z Polish School in Randwick odwiedzić lasy i stanąć do walki
w piknikowych konkursach.
Rydze konserwowane w maśle
Składniki 2 kg rydzyków, 1/2 kg sklarowanego masła.
Masło, wpierw sklarowane, rozgrzać w dużym rondlu, aż się zacznie rumienić. Wrzucić do masła małe rydzyki bez korzonków, stanannie otarte lub wymyte i osączone na sicie, posolić i na ostrym ogniu smażyc bez przykrycia ; gdy wyparują i nie będzie w nich wcale wody, wkładać gorące do słojów, masło powinno być na powierzchni na palec wysoko, obwiązać pęcherzem, przechowywać w chłodnem, suchem miejscu. Biorąc rydze do użytku, wybrać je z masła, zrobić sos śmietanowy jak do grzybów, włożyć rydzyki i pogotować. Albo : wrzucić na patelnię wyjęte z masła rydzyki, dodać posiekanej cebuli, podlać śmietaną i zagotować. Masło pozostałe z rydzów użwać do zup lub do pieczeni.
Przepis pochodzi z Praktycznego Podręcznika Kucharstwa. Autor- Maria Disslowa B. Dyrektor Lwowskiej Szkoły Gospodarstwa Domowego. Pisownia oryginalna.
Iwona Pruszyńska
The Polish School of Sydney