|
Idea banderyzmu we współczesnej Ukrainie triumfuje. Ukraiński znaczek pocztowy w 100-lecie urodzin Bandery. Fot. public domain |
Minęło już ponad 100 lat od narodzin idei integralnego nacjonalizmu ukraińskiego. Wydawałoby się, że obłąkańcze idee Hruszewskiego, Michnowskiego i Doncowa skutecznie pogrzebała wielka klęska faszystów w czasie II Wojny Światowej. Jednak nic z tego.Na współczesnej Ukrainie te zapominane i potępione przez cały świat idee znowu ożyły i stały się kośćcem budowy współczesnego społeczeństwa. Na naszych oczach Bandera, Szuchewycz, Klawczyskij stają się bohaterami narodowymi Ukraińców a hasła supremacji tzw. ”narodu” nad prawem i moralnością – powszechne. Jak to się stało i dlaczego było to możliwe? Jak te chore miazmaty nazizmu mogły przetrwać w tak liberalnym, potępiającym z natury wszelkie nacjonalizmy współczesnym świecie?
NARODZINY UKRAIŃSKIEGO FASZYZMU
Nacjonaliści ukraińscy już w czasie Pierwszej Wojny Światowej dzięki pomocy Niemiec próbowali stworzyć pierwociny organizacji państwowej. Na szczęście idee nacjonalistyczne zyskały wówczas niewielki oddźwięk w masach ukraińskich. Także państwa ościenne nie życzyły sobie de facto istnienia ukraińskiego ośrodka siły, traktując Ukraińską Republikę Ludową i jej kolejne mutacje, jako wyraz imperializmu niemieckiego. Zmartwychwstałe po 123 latach państwo polskie, jak i bolszewicy, którzy opanowali Rosję w 1917 roku od razu starali się zlikwidować ten niebezpieczny organizm państwowy. Także i tzw. „Biali Rosjanie” i ich przywódcy Denikin i Wrangel nie widzieli w nowej Ukrainie parterów do sojuszy. Dlatego po klęsce Państw Centralnych w końcu 1918 roku i wycofaniu się armii niemieckiej ze wschodu efemeryda kijowska – bez pomocy zewnętrznej – musiała upaść.