Mural na ścianie Szkoły Podstawowej nr 53 im. P.E. Strzeleckiego na Głuszynie w Poznaniu Fot. M.Thiele |
Podróżnik, badacz, odkrywca i naukowiec, a przede wszystkim człowiek wielkiego serca i miłości dla bliźnich pracował ponad dwa lata w Irlandii w czasie Wielkiego Głodu, ratując ponad 200 000 dzieci od strasznej śmierci głodowej. Zapewnił im dach nad głową, organizując w salkach kościelnych klasy szkolne i nauczycieli, którzy uczyli wynagradzani posiłkami. Każdemu dziecku dostarczył ciepłą odzież, ciepłe posiłki oraz mydło, ręcznik i grzebień propagując higienę osobistą na co dzień. Na rzecz głodujących Irlandczyków przekazał swoje uposażenie komisarza i zrezygnował z luksusów swej rezydencji w Londynie. Wyczerpany nadludzką pracą zaraził się tyfusem panującym w Irlandii. Nieprzytomnego w gorączce uratował irlandzki znachor. Osłabiony chorobą nie powrócił do londyńskich luksusów, lecz pozostał na usługach głodujących.