polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: Izba Karna Sądu Najwyższego podjęła w piątek uchwałę, w której uznano, że przywrócenie ze stanu spoczynku i powołanie Dariusza Barskiego na prokuratora krajowego w 2022 r. miało wiążącą podstawę prawno-ustrojową i było prawnie skuteczne. Tymczasem minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar uważa, że orzeczenie Sądu Najwyższego w sprawie prokuratora krajowego "nie jest wiążące". Piątkowa uchwała SN "stawia w katastrofalnym świetle" ministra Bodnara i premiera Donalda Tuska. – W wyniku podjętych przez nich decyzji doszło do siłowego przejęcia prokuratury, co Sąd Najwyższy ostatecznie dzisiaj stwierdził – uważa były wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta. Prezydent Andrzej Duda tak skomentował decyzję SN: "Z satysfakcją przyjmuję orzeczenie Sądu Najwyższego potwierdzające słuszność mojego stanowiska o nielegalności usunięcia prok. Dariusza Barskiego z funkcji Prokuratora Krajowego przez rząd Premiera Donalda Tuska. Zarówno nielegalne usunięcie Dariusza Barskiego, jak i bezprawne powołanie na funkcję Prokuratora Krajowego Dariusza Korneluka, stanowią w istocie rażące pogwałcenie konstytucyjnej zasady praworządności". * * * AUSTRALIA: Supermarkety Coles i Woolworths stoją w obliczu zarzutów o promowanie wprowadzających w błąd rabatów na popularne produkty. Premier Anthony Albanese ostrzegł duże supermarkety, aby przestały traktować klientów "jak głupców". Premier wydał dziś ostrzeżenie w Canberze, ogłaszając projekt nowego obowiązkowego kodeksu żywnościowego i spożywczego, w ramach którego Aldi, Coles, Woolworths i Metcash zostaną ukarane wielomilionowymi karami za poważne naruszenia w stosunku do klientów. Supermarkety są oskarżane o podnoszenie cen na krótkie okresy, zanim zostaną objęte promocją. * * * SWIAT: Stany Zjednoczone zwiększają wsparcie powietrzne i gotowość wojsk do rozmieszczenia na Bliskim Wschodzie - powiadomił sekretarz obrony USA Lloyd Austin. Izrael od kilku dni prowadzi zmasowane naloty na Liban, podczas których zginął lider Hezbollahu. Ugrupowanie rozpoczęło już odwet i zapowiedziało, że nie zaprzestanie swoich ataków, które prowadzi w ramach "solidarności" z Hamasem. * Ukraińskie Siły Zbrojne straciły ponad 370 żołnierzy i osiem pojazdów opancerzonych, w tym czołg, w regionie Kurska w ciągu minionej doby, poinformowało rosyjskie Ministerstwo Obrony. W sumie ukraińskie siły zbrojne straciły ponad 18 130 żołnierzy podczas walk w regionie Kurska.
POLONIA INFO: Polski Teatr Stary w Adelaide: komedia "Grube Ryby" - The Parks Theatre, Angle Park SA, 21.09, godz. 17:00; 22.09, godz. 15:00.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Historia. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Historia. Pokaż wszystkie posty

środa, 2 października 2024

Tragiczne żniwo Powstania Warszawskiego

Powstańcy idący do niewoli.
 Fot. archiwum Myśl Polska
80 lat temu – 2 października 1944 roku zakończyło się jedno z najtragiczniejszych wydarzeń w historii Polski – powstanie warszawskie.

Tego dnia przedstawiciele Komendy Głównej Armii Krajowej podpisali akt kapitulacji, który gwarantować miał humanitarne traktowanie cywilnych mieszkańców Warszawy oraz zapewnienie praw kombatanckich uczestnikom powstania. W rzeczywistości pozostałych przy życiu mieszkańców Warszawy wypędzono z miasta do obozów przejściowych, ocalałych powstańców wzięto do niewoli, a samo miasto zostało niemal doszczętnie zburzone (w trakcie samego powstania Niemcy zniszczyli około 25 % zabudowy).

czwartek, 26 września 2024

Senat RP upamiętnił Romana Dmowskiego

Roman Dmowski . Fot. Wikimedia
Senat podjął w środę 25 września uchwałę ws. upamiętnienia Romana Dmowskiego w 160. rocznicę urodzin.

„Senat upamiętnia Romana Dmowskiego w 160. rocznicę urodzin, wyrażając uznanie wobec jego działalności niepodległościowej” – głosi uchwała. Wniosek o uczczenie 160. rocznicy urodzin głównego ideologa Narodowej Demokracji podpisali senatorowie Halina Bieda, Ryszard Bober, Andrzej Dziuba, Tomasz Grodzki, Stanisław Karczewski, Marcin Karpiński, Marek Komorowski, Stanisław Pawlak, Waldemar Pawlak, Wojciech Skurkiewicz, Wadim Tyszkiewicz i Maciej Żywno. Za uchwałą opowiedziało się 70 senatorów, 3 było przeciw, 9 wstrzymało się od głosu.

niedziela, 1 września 2024

Pierwsze strzały II wojny światowej padły w Tczewie

Hitler pozdrawia niemieckich żołnierzy
 wkraczających do Polski we wrześniu 1939 roku.
Fot. Wikimedia commons
W niedzielę obchodzimy 85. rocznicę wybuchu II wojny światowej. Politycy podkreślali konieczność wzmacniania bezpieczeństwa Polski. Opozycja przypomina, że Niemcy nie zapłacili Polsce reperacji za zniszczenia wojenne.

W niedzielę w Wieluniu oraz na Westerplatte odbyły się uroczystości upamiętniające kolejną rocznicę napaści hitlerowskich Niemiec na Polskę z 1939 r. Udział w nich wzięli najważniejsi politycy w kraju na czele z prezydentem Andrzejem Dudą, marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią oraz premierem Donaldem Tuskiem.

Rocznica tego bolesnego wydarzenia była szeroko komentowana w internecie. Politycy podkreślali, że konieczne jest zrobienie wszystkiego, aby taka tragedia więcej się nie powtórzyła.

piątek, 30 sierpnia 2024

Być bezczelnym jak Kułeba. Skandal dyplomatyczny

Szef ukraińskiego MSZ D.Kuleba na Campusie
RafałaTrzaskowskiego w Olsztynie, gdzie doszło
do skandalicznej wypowiedzi.
fot. Campus Polska Przyszłości (X)
Szef ukraińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Dmytro Kułeba został zapytany na sponsorowanym między innymi przez Sorosa, a organizowanym przez Trzaskowskiego Campusie Polska Przyszłości o ekshumacje Polaków wymordowanych przez Ukraińców w czasie „rzezi wołyńskiej” na naszych byłych Kresach Wschodnich.

Ukraiński polityk stwierdził: „Olsztyn, w którym trwa Campus, odegrał dużą rolę podczas „operacji Wisła”. Zdaje sobie pani sprawę z tego, czym była operacja „Wisła” i wie pani, że ci wszyscy Ukraińcy zostali przymusowo wygnani z terytoriów ukraińskich, żeby zamieszkać m.in. w Olsztynie?” Po czym dodał: „Nie mamy problemu z kontynuacją ekshumacji. Mamy tylko taki wniosek do rządu w Polsce, żeby też upamiętniać Ukraińców. Chcemy, żeby to było dwustronne”. Dodał również, by historię zostawić historykom.

Wiele osób się oburzyło bezczelną wypowiedzią Kułeby. Ja się przyzwyczaiłem do tego co mówią ukraińscy politycy. Ja nie mam pretensji do Ukraińców, oni dbają o ukraiński interes. Ja mam pretensje do polityków w Polsce, że zamiast o polski, dbają o ukraiński interes.

piątek, 23 sierpnia 2024

Przemysław Piasta: Instytut Pamięci Niemieckiej

Siedziba IPN przy ul. Kurtyki 1 w Warszawie.
Fot. Wikimedia  cc
Nie umilkły jeszcze echa barbarzyńskiego zburzenia pomnika w Nowogardzie, a troglodyci z IPN-u kontynuują dzieło zniszczenia.

Tym razem ofiarą hunwejbinów padły dwa upamiętnienia w Warszawie. Zdemontowano tablice upamiętniające walkę Związku Walki Młodych i Armii Ludowej z hitlerowskimi Niemcami, które były umieszczone na wiaduktach kolejowych przy ulicach Radzymińskiej i Targowej.

W wydanej przez IPN opinii napisano między innymi, że PPR była utworzona przez Stalina i występowała przeciwko legalnemu i uznawanemu przez społeczność międzynarodową Rządowi Polskiemu na uchodźstwie. Dodano również, że od 1944 roku wraz z Armią Ludową, stanowiła główne narzędzie budowy systemu stalinowskiego.

czwartek, 22 sierpnia 2024

Kultura Aborygenów jest młoda, nie starożytna

Kultura australijskich Aborygenów jest często uważana za najstarszą ciągłą kulturę na świecie. W rzeczywistości kultura Aborygenów jest niedawna – podobnie jak każda inna znana dziś kultura.

Ludzie uczą się kultury, tak jak jest ona dzielona przez innych wokół nich. Antropolodzy zidentyfikowali około 164 definicji "kultury", ale można je sprowadzić do trzech kluczowych czynników, które definiują kulturę: języka, wierzeń i zwyczajów grupy. Amerykańska antropolożka Linda Light twierdzi, że język ludzki można uznać za najważniejszą cechę kultury, ponieważ złożona kultura ludzka nie może istnieć bez języka, a język nie może istnieć bez kultury. Są one nierozłączne, ponieważ język kształtuje kulturę i dostarcza środków, za pomocą których kultura jest dzielona i przekazywana z pokolenia na pokolenie.

wtorek, 6 sierpnia 2024

Kolejna Hiroszima nadchodzi – chyba że teraz ją powstrzymamy

Atomic cloud over Hiroshima. Photo taken on  6.08.1945.
 Public domain
Wnikliwy artykuł nieżyjącego już Johna Pilgera na temat zagrożeń związanych z wojną nuklearną, opublikowany po raz pierwszy 8 sierpnia 2022 r.

Hiroszima i Nagasaki były aktami masowego morderstwa z premedytacją, z zastosowaniem broni o charakterze przestępczym. Zostało to usprawiedliwione kłamstwami, które stanowią podstawę amerykańskiej propagandy wojennej XXI wieku, obsadzając w roli nowego celu i wroga – Chiny.


Kiedy po raz pierwszy pojechałem do Hiroszimy w 1967 roku, cień na schodach wciąż tam był. Było to niemal idealne wrażenie człowieka spokojnego: nogi rozstawione, ugięte plecy, jedna ręka u boku, gdy siedział, czekając na otwarcie banku.

Kwadrans po ósmej rano 6 sierpnia 1945 roku ona i jego sylwetka zostały wypalone w granicie.

piątek, 2 sierpnia 2024

Nieznane historie z Powstania Warszawskiego

Walczyli w całkowitej ciszy. Ich serca biły jednak głośniej od bomb...
 W Powstaniu Warszawskim brał udział oddział, który był fenomenem na skalę światową. Był to oddział złożony z niesłyszących żołnierzy. Znacie historię Plutonu Głuchoniemych Armii Krajowej?  


W warszawskim Instytucie Głuchoniemych i Ociemniałych nauczyciel WF-u, ppor. Wiesław Jabłoński "Łuszczyc" (zdjęcie) organizuje konspiracyjną komórkę Związku Walki Zbrojnej.
Wstępuje do niej 20 wychowanków Instytutu.



"W obliczu Boga Wszechmogącego i Najświętszej Marii Panny Królowej Korony Polskiej, kładę swe ręce na ten Święty Krzyż, znak męki i zbawienia. Przysięgam być wiernym Ojczyźnie mej..."


Wstępując do ZWZ-AK tekst przysięgi konspiratorzy z Instytutu wypowiadali w języku migowym.

środa, 31 lipca 2024

Prawdziwe i fałszywe rocznice. Czas prawdy nadejdzie

A citizen reads the PKWN manifesto (of the Polish
Committee of National Liberation), July 22, 1944.
Fot. public domain
 W bieżacym roku Polacy będą świętować 80-letnią rocznicę wyzwolenia kraju spod okupacji hitlerowskiej. I znowu, jak co roku okaże się, że te doniosłe obchody, tak ważne dla każdego z nas, staną się powodem historycznych kłótni i przeinaczeń , które tak naprawdę nie mają racjonalnych podstaw i w większej mierze są ordynowane poprzez wrogie Polakom ośrodki dezinformacyjne.

Bo co tak naprawdę jest nieprawdziwego i złego w stwierdzeniu, że osiemdziesiąt lat temu Armia Czerwona wyzwoliła Polskę i przegnała z naszej ojczyzny niemieckich okupantów?  Czy wygląd lekarza, który wybawił ze śmiertelnej choroby jest ważny dla umierającego? Istotne jest to, czego dokonał, a nie jak wygląda i jakie ma poglądy polityczne.

piątek, 26 lipca 2024

Maki, chabry i kąkole na polskich polach

Pomnik Rzeź Wołyńska ufundowany przez
 Polonięamerykańska  odsłoniety 14 lipca 2024 r.
 w Domostawie (woj. podkarpackie) .
Zawsze takie same i 11 i 15 lipca każdego roku maki, chabry i kąkole, wśród łanów zbóż, przy drogach, lasach, na łąkach. Takie same są też co roku podobne do kwitnących wiosną niezapominajek, delikatne, niebieskie kwiatki lnu uprawianego od dawien dawna na całej Słowiańszczyźnie.

Gdybyż umiały mówić! Moglibyśmy wtedy usłyszeć ich najprawdziwszą opowieść o Królestwie Polskim, o Rzeczypospolitej I i II i tej III, o Polakach w czasach zaborów i wojen. Niestety nie potrafią wydawać z siebie głosu, tylko po prostu są, tak samo jak drzewa, kamienie, ptaki na niebie, jak drobiny Bożego Pyłu na wszystkich ścieżkach ludzkiego życia.  Można ich nie widzieć i niektórzy nie widzą. Można udawać, że się ich nie dostrzega i niektórzy to robią. Można je próbować zastępować lajfstajlowymi imitacjami, ekranowymi obrazkami, hologramami i niektórzy nimi żyją nie odróżniając już rzeczywistości od medialnego obrazu.

piątek, 19 lipca 2024

Leszek Miller: nie ma zgody na gloryfikację morderców

Leszek Miller. Fot. fb
12 lipca tego roku Sejm przyjął uchwałę, w sprawie upamiętnienia ofiar radzieckiego ludobójstwa dokonanego na Tatarach krymskich w 1944 roku. Dzień wcześniej, 11 lipca minęła 81 rocznica rozpoczęcia Rzezi Wołyńskiej, ale ta tragiczna data nie skupiła uwagi Wysokiej Izby.

Posłowie woleli zająć się wydarzeniami na Krymie niż na Wołyniu, mimo że w 2016 roku Sejm ustanowił 11 lipca Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczpospolitej. Uchwała stwierdzała, że ofiary zbrodni popełnionych w latach czterdziestych nie zostały należycie upamiętnione, a masowe mordy nie zostały nazwane zgodnie z prawdą historyczną ludobójstwem. Sejm wezwał do ustalenia miejsc zbrodni i ich oznaczenia, zapewnienia godnego pochówku wszystkim odnalezionym ofiarom, oddania należnej czci i szacunku niewinnie zamęczonym i pomordowanym, sporządzenia pełnych list ofiar.

wtorek, 16 lipca 2024

Reportaż z odsłoniecia pomnika „Rzeź Wołyńska” w Domostawie

14 lipca 2024 roku w Domostawie na Podkarpaciu miało miejsce osłonięcie i poświęcenie monumentalnego Pomnika – Memoriału Ofiar Ludobójstwa na Kresach Wschodnich, który upamiętnia ofiary ukraińskiego ludobójstwa na Polakach. Pomnik jest autorstwa rzeźbiarza Andrzeja Pityńskiego.

Zmarły w 2020 roku twórca pomnika, to autor wielu uznanych dzieł takich jak „Mściciel”, „Błękitna Armia” czy „Patriota”. Pomnik miał stanąć w Polsce  już w 2017 roku. Niestety kolejne miejscowości ulegając politycznej poprawności i niewytłumaczalnej ukrainofilii nie godziły się na jego postawienie. Tak stało się między innymi w Rzeszowie, Stalowej Woli czy Kielcach. Na wysokości zadania stanęły władze samorządowe z Jarocina.

czwartek, 11 lipca 2024

W rocznicę Krwawej Niedzieli na Wołyniu: Ludobójstwo wciąż trwa

Fragment pomnika Ofiar Rzezi Wołyńskiej,
którego odsłonięcie odędzie się w niedzielę,
 14 lipca w Domostawie na Podkarpaciu.
 
Zbrodnie dokonane przez Ukraińców z Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN-B) i Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) na polskiej ludności w latach 1939-1947 zamieszkującej wschodnie, przedwojenne terytoria II RP były ludobójstwem.

Co do tego nikt w Polsce nie powinien mieć wątpliwości. Niech zamilkną na zawsze wszyscy ci, którzy w tej kwestii, próbują zakłamywać historię, próbują kluczyć, definiować na nowo pojęcia i podążać za polityczną poprawnością. Definicja ludobójstwa, którą stworzył polski prawnik żydowskiego pochodzenia Rafał Lemkin, mówi wprost: „Ludobójstwo jest zbrodnią przeciw ludzkości, która polega na celowym wyniszczeniu w całości lub części grup etnicznych, religijnych, rasowych lub społecznych…” Zabijanie niewinnych ludzi, tylko dlatego, że byli Polakami, było próbą celowego wyniszczenia całej grupy narodowej. Było ludobójstwem! Cały problem dzisiaj polega jednak na tym, że ludobójstwo to, jeszcze się nie skończyło. Nadal trwa. Trwa, bo sprawcy ciągle zacierają ślady i są w tym bezkarni.

sobota, 18 maja 2024

Z historii Karola Wojtyły: Wszystko zaczęło się przy chrzcielnicy

Sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej.
 Fot. M.Rokoszewska
 18 maja 1920 roku w Wadowicach przyszedł na świat Karol Wojtyła. 33 dni później, 20 czerwca przyszły Papież został ochrzczony. Rodzice – Emilia z Kaczorowskich i Karol senior Wojtyła nadali mu imiona Karol Józef. W tym roku przypada 104. rocznica jego urodzin i chrztu, który otworzył mu drzwi do Boga i Jego Kościoła.  

 Nie da się poznać człowieka, nie znając jego historii. Nie da się go zrozumieć, nie wiedząc czego doświadczył. I choć nie da się wejść w nieswoje buty i przejść przez czyjeś życie, to można dotrzeć do miejsc, które naznaczyły życiorys Karola Wojtyły i przejść drogami, którymi chodził.

 Pani Wojtyłowa miała już 14-letniego syna Edmunda oraz córkę Olgę, której życiem nacieszyła się zaledwie 16 godzin, gdy na świat przyszedł Karolek nazywany przez nią Lolusiem, a potem Lolkiem.

sobota, 11 maja 2024

Jan Engelgard: Jak historia przegrywa z polityką

Polscy żołnierze świętują w zdobytym Berlinie (maj 1945). Fot. archiwum hist. 
Polsce dnia 8 maja obchodzony jest Narodowy Dzień Zwycięstwa. Chcąc za wszelką cenę uciec od jakichkolwiek obchodów w dniu 9 maja, Sejm RP 24 kwietnia 2015 przyjął ustawę o Narodowym Dniu Zwycięstwa i wskazał na 8 maja, jednocześnie znosząc Narodowe Święto Zwycięstwa i Wolności obchodzone 9 maja.

W ten sposób dokonano iście machiawelicznego zabiegu – 8 maja obchodzimy nadal Dzień Zwycięstwa, ale już 9 maja nie obchodzimy nic lub mówimy o drugiej okupacji, a obchodzących uważa się za „zdrajców”. Tak oto II wojna światowa, która była zmaganiami koalicji antyhitlerowskiej (ZSRR, Anglia, USA i wiele innych krajów, w tym Polska) z III Rzeszą i jej sojusznikami – została podzielona na dwie wojny, przy czym słuszna jest wojna na froncie zachodnim, stąd 8 maja. Ta druga wojna, której zakończenie obchodzi Rosja i inne kraje dawnego ZSRR w dniu 9 maja – nie jest kojarzona z tą, której zakończenie obchodzimy dzień wcześniej. Ba, odnosi się wrażenie, że część polskiego społeczeństwa, głównie ludzie młodzi, zaczyna sądzić, że nie była to wojna koalicji antyhitlerowskiej z Niemcami, tylko wojna Wschodu z Zachodem, a niektórzy uznają, że Niemcy hitlerowskie były po stronie Zachodu i w 1945 roku broniły Europy przed „najazdem bolszewickim”.

piątek, 3 maja 2024

Jan Engelgard: Czy jest co obchodzić 3 Maja?

Obrady Sejmu Rzeczpospolitej w 1791 roku
i uchwalanie Konstytucji. 
Stanisław Karpiński, prezes Banku Polskiego, działacz Narodowej Demokracji, w swoim dzienniku z lat 20 i 30. zapisał pod datą 3 Maja 1927 roku:

„Zarówno przedwczorajsze święto robotnicze, jak i dzisiejsze narodowe przeszły bez nastroju świątecznego. Nic dziwnego, bo pierwsze przepojone jest nienawiścią, drugie zakłamaniem, święto narodowe powinno być obchodzone 11 listopada, gdyż ten dzień (kapitulacja Niemiec na froncie francuskim) dał nam niepodległość”.

3 Maja jest obecnie jednym z najważniejszych polskich świąt, ale bardzo rzadko zastanawiamy się nad tym – czy jest co świętować? Bo 3 maja 1791 roku bardziej powinien być kojarzony z II rozbiorem a wkrótce całkowitym zniknięciem państwa polskiego z mapy Europy, z drugiej zaś strony z bezprzykładną wręcz naiwnością głupotą tych, którzy w latach 1788-1792 decydowali o polityce Rzeczypospolitej. Dzisiaj uchodzą za „patriotów”, w rzeczywistości byli grabarzami Polski. „Zdrajcami” po dziś dzień nazywa się zaś tych, którzy Polskę chcieli uratować.

sobota, 27 kwietnia 2024

Artykuł w The Australian z wyrażeniem "Auschwitz-Birkenau in Poland"

Artykul w "The Australian" z kontrowersyjnym
wyrazeniem. 

 Na prośbę konsula Łukasza Grabana z Ambasady RP w Canberze, prezes RNPA Henryk Kurylewski przesłał jego maila zawierającego istotne informacje dot. weekendowego, wydania gazety  "The Australian", w którym ukazał się tekst  komentatora Phillipa Adamsa pt. „I’m declaring war on war. Who’s with me?”. W artykule pojawiło się wyrażenie „Auschwitz-Birkenau in Poland” pozbawione precyzyjnego kontekstu historyczno-politycznego. Jak pisze prezes Kurylewski zgodnie z prośbą Pana Grabana, Prezydium Rady Naczelnej Polonii Australijskiej  wysłało list protestacyjny do "The Australian".

 

Prezydium RNPA przyłącza się do Pana Grabana wzywając polskie organizacje i osoby indiwidualne do napisania podobnych listów protestacyjnych.

czwartek, 25 kwietnia 2024

Dramat Anzac i australijska żałoba

Ponad 60 000 Australijczyków nigdy nie wróciło...
Obelisk ANZAC w Remembrance Park
w Lidcombe. Fot. D.Wawrzyniec
 Victor Farrszeregowy z 1 Batalionu Piechoty, był jednym z pierwszych, którzy wylądowali w Anzac Cove ( półwysep Gallipoli w Turcji)  tuż przed świtem 25 kwietnia 1915 roku.

W tym chaosie zawieruchy bitewnej  Farr zaginął. Kiedy 29 kwietnia odbył się pierwszy apel, nie pojawil się na nim, nigdzie go nie było. Jego zapis został zmieniony na "zaginiony", co z pewnością wprawi każdego rodzica w ślepą panikę. Dopiero w styczniu 1916 roku ustalono, że Farr zginął w akcji w Turcji między 25 a 29 kwietnia. W chwili śmierci miał 20 lat.

Jego matka, Mary Drummond, spędziła miesiące w agonii, czekając na jakiekolwiek wieści o swoim jedynym dziecku. Jej początkowy szacunek dla władz ustąpił miejsca coraz bardziej rozpaczliwej i gniewnej korespondencji.

poniedziałek, 25 marca 2024

Najnowsza książka Mariana Kałuskiego: O Japonii i tamtejszych Polakach

 W lubelskim fachowym wydawnictwie Werset, znanym z wydawania dobrych i wartościowych pozycji, ukazała się ostatnio nowa książka historyka polskiego z Australii – Mariana Kałuskiego pt. „Japonia – kraj daleki, a jakże nam bliski. Polacy w Japonii i powiązania polsko-japońskie”. 

Książka ma 270 stron, a na jej tekst składają się rozdziały:

Przedmowa (ks. prof. dr hab. Waldemar Gliński);

Pionierski okres kontaktów polsko-japońskich;

Polacy w Japonii i Japończycy w Polsce;

Polska katolicka działalność misyjna i duszpasterska;

Stosunki polityczne i gospodarcze Polski z Japonią: W latach 1919-1957, Mandżukuo w stosunkach polsko-japońskich, Od 1957 roku, Po 1989 roku, Współpraca ekonomiczna polsko-japońska po 1989 roku, Współpraca kulturalna polsko-japońska po 1989 roku;

Polsko-japońskie powiązania kulturalne, literackie, naukowe i sportowe: Recepcja muzyki Fryderyka Chopina w Japonii, Muzyka, Teatr, Film, Literatura, Sztuka, Nauka, Sport;

Ku większemu zbliżeniu i większej współpracy i przyjaźni polsko-japońskiej.

wtorek, 30 stycznia 2024

Olaf Swolkień: Głupota ma swoje przyczyny

Głupi […] nie filozofują i żaden z nich nie chce być mądry. Bo to właśnie jest całe nieszczęście w głupocie, że człowiek nie będąc ani pięknym i dobrym, ani mądrym, przecie uważa, że mu to wystarczy. Bo jeśli człowiek uważa, że mu czegoś nie brak, czyż będzie pragnął tego, na czym mu, jego zdaniem, nie zbywa?”

Platon, „Uczta”

Wydane ostatnio staraniem wydawnictwa Wektory dzieło jednego z współtwórców krakowskiej szkoły historycznej księdza Waleriana Kalinki „Przyczyny upadku Polski. Ostatnie lata panowania Stanisława Augusta” jest obok „Dziejów głupoty” Aleksandra Bocheńskiego chyba najgłośniejszą pozycją z nurtu, który za polskie dziejowe klęski obwinia w pierwszym rzędzie nie obcych, a w szczególności naszych sąsiadów, ale nas samych. Obok opartej na dokumentach rzetelnej analizy politycznej autor wiele miejsca poświęcił przyczynom takich a nie innych posunięć politycznych poszczególnych aktorów ówczesnego politycznego teatru. Co ważne, w odróżnieniu od np. współczesnych politycznych realistów nie bał się pokazać jak polityczne posunięcia wiążą się z psychiką i charakterami zarówno poszczególnych aktorów jak i narodów.

Także ta cecha sprawia, że książkę czyta się momentami jak powieść, a słowa uznania należą się wydawcom i redaktorom, dzięki którym język został wprawdzie uwspółcześniony, ale nie stracił nic ze swojej barwy i żywego stylu.