Ilustration Morning Invest screenshot |
Szczególnie podatna na straty, głównie za sprawą własnej dotychczasowej polityki, jest gospodarka Niemiec i ogólnie EU. Widać to to wskaźnikach. Okazało się, że skończył się dodatni bilans w zagranicznym handlu Niemiec. Po raz pierwszy od roku 2003 zanotowano ujemną wartość bilansu. A wiadomo, że wielka nadwyżka na tym rachunku była podstawą siły Niemiec w polityce europejskiej i światowej. Podobnie rzecz wygląda dla Unii traktowanej jako całość. Za kwiecień tego roku odnotowano deficyt o wielkości prawie 44 mld euro, czyli najwięcej od powstania Unii.