polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: Izba Karna Sądu Najwyższego podjęła w piątek uchwałę, w której uznano, że przywrócenie ze stanu spoczynku i powołanie Dariusza Barskiego na prokuratora krajowego w 2022 r. miało wiążącą podstawę prawno-ustrojową i było prawnie skuteczne. Tymczasem minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar uważa, że orzeczenie Sądu Najwyższego w sprawie prokuratora krajowego "nie jest wiążące". Piątkowa uchwała SN "stawia w katastrofalnym świetle" ministra Bodnara i premiera Donalda Tuska. – W wyniku podjętych przez nich decyzji doszło do siłowego przejęcia prokuratury, co Sąd Najwyższy ostatecznie dzisiaj stwierdził – uważa były wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta. Prezydent Andrzej Duda tak skomentował decyzję SN: "Z satysfakcją przyjmuję orzeczenie Sądu Najwyższego potwierdzające słuszność mojego stanowiska o nielegalności usunięcia prok. Dariusza Barskiego z funkcji Prokuratora Krajowego przez rząd Premiera Donalda Tuska. Zarówno nielegalne usunięcie Dariusza Barskiego, jak i bezprawne powołanie na funkcję Prokuratora Krajowego Dariusza Korneluka, stanowią w istocie rażące pogwałcenie konstytucyjnej zasady praworządności". * * * AUSTRALIA: Supermarkety Coles i Woolworths stoją w obliczu zarzutów o promowanie wprowadzających w błąd rabatów na popularne produkty. Premier Anthony Albanese ostrzegł duże supermarkety, aby przestały traktować klientów "jak głupców". Premier wydał dziś ostrzeżenie w Canberze, ogłaszając projekt nowego obowiązkowego kodeksu żywnościowego i spożywczego, w ramach którego Aldi, Coles, Woolworths i Metcash zostaną ukarane wielomilionowymi karami za poważne naruszenia w stosunku do klientów. Supermarkety są oskarżane o podnoszenie cen na krótkie okresy, zanim zostaną objęte promocją. * * * SWIAT: Stany Zjednoczone zwiększają wsparcie powietrzne i gotowość wojsk do rozmieszczenia na Bliskim Wschodzie - powiadomił sekretarz obrony USA Lloyd Austin. Izrael od kilku dni prowadzi zmasowane naloty na Liban, podczas których zginął lider Hezbollahu. Ugrupowanie rozpoczęło już odwet i zapowiedziało, że nie zaprzestanie swoich ataków, które prowadzi w ramach "solidarności" z Hamasem. * Ukraińskie Siły Zbrojne straciły ponad 370 żołnierzy i osiem pojazdów opancerzonych, w tym czołg, w regionie Kurska w ciągu minionej doby, poinformowało rosyjskie Ministerstwo Obrony. W sumie ukraińskie siły zbrojne straciły ponad 18 130 żołnierzy podczas walk w regionie Kurska.
POLONIA INFO: Polski Teatr Stary w Adelaide: komedia "Grube Ryby" - The Parks Theatre, Angle Park SA, 21.09, godz. 17:00; 22.09, godz. 15:00.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Cywilizacja. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Cywilizacja. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 13 sierpnia 2024

Viktor Orbán: Walka z katastrofą cywilizacyjną Zachodu

Premier Orbán na Letnim Wolnym Uniwersytecie
 dla młodzieży w Tusványos (Rumunia).
 
Fot. MTI/Biuro Prasowe Premiera/Zoltán Fischer
Od czasów Richarda Nixona Zachód nie miał przywódcy politycznego, który głęboko myślał o geostrategiach, tak jak dziś Wiktor Orbán - pisze Rod Dreher amerykański dziennikarz mieszkający i pracujacy w Budapeszcie, autor wielu książek, w tym bestsellerów w magazynie The European Conservative. Przemówienie Orbána na lipcowym  33. już Letnim Wolnym Uniwersytecie dla młodzieży w Tusványos zostało wygłoszone jako prawdziwa wizja, przekraczająca granice czasu.  Premier Węgier powiedział  też kilka ostrych zdań o grze geopolitycznej Polski.


Od czasów Richarda Nixona Zachód nie miał krajowego lidera politycznego, który myślałby o geostrategii tak głęboko, jak Viktor Orbán na Węgrzech. Kochaj go lub nienawidź, ten człowiek jest głęboki. Jego długie przemówienie na lipcowym spotkaniu Tusványos w Rumunii wyróżnia Orbána jako prawdziwego wizjonera, którego zasięg wykracza poza granice chwili i wykracza daleko poza granice jego małego środkowoeuropejskiego kraju. W rzeczywistości jest to bardzo Orbánowska teza, że to, co czyni go tak fascynującym myślicielem cywilizacyjnym, to fakt, że jest tak głęboko zakorzeniony w węgierskiej ziemi i lekcjach, jakich uczy ona o naturze ludzkiej.

środa, 7 sierpnia 2024

Prof. Bruno Drwęski: Ceremonia ku czci upadku cywilizacji

The U.S. Olympic Team’s boat cruises to dock
July 26 on the River Seine after the opening ceremonies.
Fot. Wikimedia commons
Oglądanie ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu było aktem skrajnego masochizmu. Niemniej był on jednak koniecznym, jeśli chcemy ocenić stan degeneracji francuskich i zachodnich elit politycznych.

Pomińmy fakt, że kraje zachodnie, po inwazjach na Afganistan, Irak i Libię oraz próbach inwazji na Syrię i Jemen, odmówiły rosyjskim i białoruskim sportowcom prawa do udziału w tym rzekomo pokojowym i apolitycznym wydarzeniu sportowym. Pomińmy fakt, że pani burmistrz Paryża oświadczyła, że sportowcy z tych dwóch krajów, którzy nie zgodzili się podpisać protestu przeciwko rosyjskiej polityce w Ukrainie, będą „niemile widziani we Francji”. Pomińmy też fakt, że izraelska drużyna, w skład której wchodziło kilku niedawnych zabójców Palestyńczyków oraz prezydent Izraela, który niedawno z radością podpisał się pod bombardowaniem Gazy, mieli prawo do zaszczytnej gościnności „ojczyzny praw człowieka”, a ich prezydent do uścisków prezydenta Macrona.

czwartek, 16 maja 2024

Jan Engelgard: Europa sięgnęła dna

Fot.Wikipedia CC BY-SA 4.0
20-lecie  akcesji Polski do Unii Europejskiej odtrąbiono jako wydarzenie epokowe. Wedle propagandowego przekazu zostaliśmy członkami najbardziej cywilizowanej z cywilizowanych organizacji, gdzie wolność, demokracja i prawa człowieka są podstawą i fundamentem. O tym, jak to wygląda w praktyce prawie nikt nie dyskutował.

Niejako przypadkiem huczne obchody w Polsce zbiegły się z kolejną edycją konkursu Eurowizji, który kiedyś był świętem kultury pop wszystkich państw i narodów Europy. W 1974 roku, a więc 50 lat temu – konkurs wygrał legendarny już zespół ABBA z piosenką „Waterloo”. W tym roku zwycięzcą był „niebinarny” Szwajcar Nemo, a cały ten pożałowania godny spektakl był jedną wielką erupcją tandety, upadku człowieczeństwa, barbarzyństwa i ostentacyjnego satanizmu, ku uciesze gawiedzi i mediów. Skala upadku jest ogromna, Europa sięgnęła dna. Ktoś powie – a co tam, jakaś impreza trochę zwariowanych i zakręconych młodych ludzi. Nie, proszę państwa, ta impreza to kulturalna wizytówka „Europy”, transmitują jako jedno z najważniejszych wydarzeń wszystkie publiczne telewizje. Ten konkurs pokazuje niczym w soczewce upadek cywilizacji europejskiej.

sobota, 15 kwietnia 2023

Prof. Bieleń: Kiedy przekują miecze na lemiesze?

Państwa są usposobione wobec siebie konkurencyjnie, a nawet rywalizacyjnie. Stan niepewności i wrogości w stosunkach sąsiedzkich występuje częściej w wielu miejscach na świecie niż stała przyjaźń i wzajemne zaufanie. Gdy między państwami dochodzi do konfliktu i starcia wojennego, każda ze stron  ponosi klęskę cywilizacyjną.

Teza Carla von Clausewitza  pokazuje, że wojna traktowana jako przedłużenie polityki przy pomocy innych środków jest przede wszystkim kompromitacją elit rządzących zwaśnionych państw. To one mają obowiązek bronić swojego dobrostanu i obywateli przed  zniszczeniem i śmiercią. Tymczasem swoją nieudolnością, błędną kalkulacją albo cynizmem i zawziętością skazują narody na niewyobrażalne cierpienia.

poniedziałek, 6 czerwca 2022

Ryszard Opara: Epoka dezinformacji - era manipulacji ludzkości (1)

Ostatnie kilka lat/miesięcy historii świata, to prawdziwa paranoja rozmaitych faktów i wydarzeń, które coraz trudniej próbować dobrze zrozumieć oraz jakoś logicznie wytłumaczyć…Powstają jednak natychmiast oczywiste pytania:


 Dlaczego My Ludzkość i cały nasz świat - jesteśmy teraz, właśnie tutaj - gdzie obecnie jesteśmy?
Dlaczego Liderzy/Elity Ludzkości, które zawsze w historii próbowały kierować ludzkość w stronę lepszego życia/przyszłości, obecnie stają się coraz bardziej oszustami/manipulantami rzeczywistości. Dlaczego tak, to wszystko się dzieje? Dokąd i w którą stronę zmierza ludzkość/cywilizacja – cały nasz świat?


Wiadomo w pewnym sensie, nasz świat właściwie „od czasów zarania”, był zawsze areną walki o kontrolę nad ludzkością ale w przeszłości, przeważnie było to robione - w imię dobra ludzkości…

niedziela, 22 maja 2022

Victor Orban: Wróg jest wewnątrz cywilizacji zachodniej

Za "Myślą Polską"        prezentujemy pełny tekst ważnego wystąpienia inauguracyjnego Viktora Orbana otwierającego międzynarodową konferencję Conservative Political Action Conference (CPAC) w Budapeszcie (18-20 maja 2022). Organizatorami konferencji są amerykańscy konserwatyści, w tym roku wybrano na miejsce obrad właśnie Budapeszt.

Viktor Orban zwrócił się podczas swojego przemówienia do członków Partii Republikańskiej w USA oraz osobiście do Vaclava Klausa - b. prezydenta Czech, który specjalnie przybyl na konferencję. Zarysował program walki z siłami obozu liberalnego (lewicowego) na Zachodzie. Unikał podejmowania tematu relacji z Rosją, ale wskazując jako główne zagrożenie dla cywilizacji zachodniej obecną odmianę globalistycznego liberalizmu – jasno dał do zrozumienia, że w przeciwieństwie do liberalnej propagandy nie traktuje Rosji jako głównego wroga, wręcz przeciwnie jasno stwierdził, że wróg jest wewnątrz Zachodu.

sobota, 30 kwietnia 2022

Prof. Anna Raźny: Ukraina – test z cywilizacji Polski

Jan Matejko: Wernyhora
National Museum in Cracow.
Pic. Public domain
Tocząca się na Ukrainie wojna odsłania prawdziwe oblicze tych, którzy decydują o losach Polski i postawach Polaków w czasie skrajnego zagrożenia naszego bytu państwowego i narodowego. Obnaża oblicze nie tylko ludzi polityki oraz podporządkowanych im mediów, kultury i nauki, ale również Kościoła.

Nigdy wcześniej nie było między nimi takiej jednomyślności w sprawie Ukrainy i Rosji, jaką reprezentują od 24 lutego bieżącego roku. Wszyscy zgodnie popierają wszelkie wcześniejsze oraz obecne działania Ukrainy– również zbrodnie dokonywane na mniejszości rosyjskiej zamieszkującej Donbas. Wszyscy zgodnie potępiają Rosję i odrzucają jej prawo do obrony tej mniejszości przed ukraińskim ludobójstwem. Poparcie dla Ukrainy osiągnęło niespotykany dotychczas w Polsce poziom  w  dwustronnych relacjach z innym państwem.

Jednostronna uległość

Taki kierunek polityki polskiej nie jednak wyrazem identyczności polskich i ukraińskich interesów narodowych. Te są bowiem rozbieżne w wielu kwestiach – nade wszystko jednak w sferze polityki historycznej i związanej z nią dyskryminacji mniejszości narodowych na Ukrainie. Również mniejszości polskiej, która nie miała i nadal nie ma takich praw, jakie ma mniejszość ukraińska w Polsce. Wiedza na ten temat jest w polskim społeczeństwie znikoma, gdyż jest wręcz reglamentowana przez elity polityczne i mainstreamowe media.

poniedziałek, 11 kwietnia 2022

W sidłach Antychrysta

 Druga zasada termodynamiki głosi, że energia przepływa ze stanu o większej organizacji do stanu o mniejszej organizacji. Czyli od stanu o większym zróżnicowaniu do stanu o mniejszym zróżnicowaniu. Gdyby prawo to odnosiło się do całego Wszechświata oznaczałoby, że Wszechświat cały czas się zwija aż osiągnie jakiś punkt poza którym nie będzie już nic, a który mógł być punktem wyjścia do jego powstawania. Jest to zaprzeczenie praw ewolucji, gdyż ewolucja działa w przeciwnym kierunku, a więc wbrew prawu entropii.

Ewolucja posłużyła francuskiemu jezuicie Teilhardowi de Chardin do sformułowania teorii kosmogonicznej – ciągłego rozwoju świadomości ludzkiej (noosfera) aż do momentu, po przekroczeniu którego człowiek stanie się kimś „przebóstwionym” i połączonym z Jezusem Chrystusem. Oczywiście chodzi o rozwój duchowy, ale choć Teilhard bywa w swoich pracach powiedzmy – niejednoznaczny – również za duchem poziom wyższy uzyska materia.

Co gorsza dla materialistów, również fizyka, a zwłaszcza mechanika kwantowa, podważa dotychczasowy, mechaniczno-materialistyczny obraz świata. W świetle tysięcy eksperymentów okazuje się, że zachowanie cząstek elementarnych bywa różne, w zależności od tego, czy są obserwowane czy też nie, tak jakby miały jakąś formę świadomości. Ale zostawmy fizykę, która z nauki ścisłej coraz bardziej przekształca się w spekulatywną i wróćmy do głównego wątku.

niedziela, 20 marca 2022

Barbara Krygier: W informacyjnej pułapce

 Wszystko to, co widzimy, słyszymy i czujemy wnika w nas i wpływa na nasze życie. Ta, wydawałoby się banalna prawda, często jest przez nas w ogóle niedostrzegana. Na ogół  godzimy się, aby zalewały nas fale negatywnych komunikatów, odpychających obrazów i hałaśliwych dźwięków. Nie chronimy też przed nimi naszych bliskich, a nawet dzieci.

Gdzie się podział nasz instynkt  samozachowawczy? A przecież chodzi o rzecz najważniejszą. O nasze zdrowie i życie. Godzimy się na to wszystko, bo myślimy – tak nas przecież uczono – że istnieje jakaś wszechwładna, „obiektywna” rzeczywistość, na którą nie mamy wpływu, więc musimy ją znosić. Tylko, co to ma wspólnego z tak okrzyсzaną i pożądaną „wolnością” i z drugiej strony jaki ma związek z tak zwaną „wolnością słowa”?  Gdzie jest miejsce na nasz osobisty wybór, jeżeli nie mamy świadomości czemu jesteśmy poddani.

poniedziałek, 17 stycznia 2022

Mateusz Piskorski: Wielkimi krokami w rok 1984

 W Wielkiej Brytanii władze wytaczają najcięższe działa przeciwko ruchom tzw. antyszczepionkowców. Do tej pory starano się zwalczać ich argumentację za pomocą kampanii medialnych, korzystając z tradycyjnego instrumentarium dyskredytacji (ośmieszenie, wykazywanie braku kompetencji, poszukiwanie podejrzanych powiązań, w tym – oczywiście – z zagranicznymi służbami). Teraz środowiska przeciwników szczepień przeciwko COVID-19 mają znaleźć się na celowniku służb specjalnych.

Biali „alfa” w średnim wieku

Jak doniosły brytyjskie media, monitorowaniem i przeciwdziałaniem aktywności anti-vaxx ma zająć się podległe resortowi spraw wewnętrznych Biuro Bezpieczeństwa i Antyterroryzmu (OSCT) oraz działająca w jego ramach Jednostka ds. Badań, Informacji i Komunikacji (RICU). Za dokumentowanie działań tzw. antyszczepionkowców odpowiada zaś Komórka ds. Przeciwdziałania Ekstremizmowi (CEAI) oraz podległa Departamentowi Cyfryzacji, Kultury, Mediów i Sportu Jednostka ds. Przeciwdziałania Dezinformacji.

niedziela, 19 grudnia 2021

Kim są Buruszowie i skąd pochodzi ich język*

Kobieta burszaska. Fot. archiwum
 Odpowiedzi na te pytania znajdziemy w nowej książce prof. Benona Zbigniewa Szałka pt. Dravidian-like forms in Burushaski and related problems… Autor prowadził zajęcia na Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu Szczecińkiego, w Instytucie Politologii, na specjalizacji międzyetnicznej m.in. z etnolingwistyki (której przedmiotem są wzajemne związki między językami, myśleniem, zachowaniem się człowieka i rzeczywistością), kryptologii (dziedzina wiedzy o przekazywaniu informacji w sposób zabezpieczony przed niepowołanym dostępem) i paleografii (dziedzina związana z dawnymi formami pisma). W jednej ze swych licznych książek w języku angielskim (a wydał ich 25) porównywał 35 języków – starożytnych i współczesnych. Jedną zaś ze swoich pierwszych prac w języku angielskim poświęcił deszyfracji napisów z Doliny Indusu i Wyspy Wielkanocnej jako drawidyjskich.

 

Buruszowie to lud zamieszkujący głównie górskie regiony północnego Pakistanu (okręgi Hunza, Nagir, Yasin).Tereny Burszów sąsiadują z Chinami, Indiami i Afganistanem. Według jednej z ich legend Buruszowie pochodzą, od osiadłych w dolinie rzeki Hunza, żołnierzy armii Aleksandra Macedońskiego. Faktem natomiast jest, że swoim wyglądem przypominają raczej mieszkańców Bałkanów niż Azjatów. 

piątek, 17 grudnia 2021

Święta na sprzedaż

Warszawski plakat bożonarodzeniowy.
 Świateczny?
Zbliżają się święta a wraz z nimi - wyliczając - nieodłączne „Last Christmas” George’a Michaela, świąteczne ozdoby na warszawskim Nowym Świecie, promocje w co drugim sklepie oraz „Kevin sam w domu”. Wydatek przeciętnej Polskiej rodziny „na święta” wynosił według badania „Zakupy Świąteczne 2019” przeprowadzonego przez Deloitte 1521 zł ergo o 100 zł mniej niż wynosiła wtedy pensja minimalna netto na osobę. Tymczasem według ISKK w 2018 r. na coniedzielną mszę chodziło 38,2 % wiernych, a 17,3% przyjmowało komunię świętą. Jakby tego było mało zwiększa się liczba apostatów a wisienką na torcie są programy z udziałem pani poseł Małgorzaty Prokop-Paczkowskiej z Lewicy, słynącej z wypowiedzi „a po co kościół katolicki się tam pchał? Dlaczego nie uszanował miejscowych wierzeń?” na temat 750 chrześcijan rozstrzelanych w Etiopii ze swoją własną choinką w tle.

 Zestawienie wiary z obchodzeniem świąt i ich „magią” manifestowaną poprzez nowe kolekcje mody lub artykuły „made in China” z elementami powiązanymi z popkulturowymi świętami stwarza paradoks - nie wierzę, ale obchodzę brzmiący jak „wierzący, niepraktykujący” w odwróconej wersji. To drugie sformułowanie odnosi się do wszelkiej maści wierzących w dogmaty wiary, bądź de facto deistów (gdzie stawiam, że to właśnie stanowi większość przypadków) antyklerykałów żyjących na zasadzie „wierzę, ale nie podoba mi się XYZ w (najczęściej polskim) kościele”. Z kolei grupa tych, którzy obchodzą święta nie będąc katolikami praktykującymi cechuje się działaniem „nie wierzę, ale podoba mi się to”. Niestety, analogia ta jest błędna- żaden z tych ludzi, który włączy największe przeboje popkultury dotyczące (najczęściej amerykańskich) świąt nie będzie „praktykował świąt” jak katolik, a nawet jeśli zje Mincowskiego karpia, to nie w ramach postu, ale w ramach tradycji. Chociaż i to bywa zwodnicze.

sobota, 31 lipca 2021

Adam Śmiech: Prawdziwy koniec naszej cywilizacji

 Chronologicznie rzecz ujmując, żyjemy w erze postchrześcijańskiej. Jednak, jeżeli przyjrzymy się bliżej zachodniemu światu, do którego należymy i którego pragniemy być docenianą częścią, to pojęcie „świat postchrześcijański” już do Zachodu nie pasuje. Postchrześcijański Zachód, w ścisłym tego słowa znaczeniu, to był okres od lat 60-tych do końca XX wieku.

Był to czas ogromnych przemian obyczajowo-kulturowych, które jednak współistniały z dawnymi pryncypiami, wartościami Zachodu jako świata chrześcijańskiego, tj. świata, w którym, pomimo różnic dzielących wyznania, to właśnie zasady chrześcijaństwa były punktem odniesienia i w mniejszym ale raczej większym stopniu stanowiły kręgosłup tego świata. Zło, rozumiane przede wszystkim jako zaprzeczenie chrześcijańskich wartości było łatwe do nazwania, i powszechnie potępiane.

środa, 9 czerwca 2021

Stanisław Lewicki: Czy dziś warto stać się Zachodem?

Kilka dni temu Onet opublikował tekst „Stańmy się w końcu Zachodem”. Jednym z autorów jest Witold Jurasz, którego opinie na temat polskiej polityki zagranicznej, są często godne uwagi i zastanowienia. I to mnie pewnie skłoniło do przeczytania tego tekstu, który warto jest poznać choćby dlatego, że podobne pragnienia, w kwestii bardziej zdecydowanego naśladowania Zachodu, wyraża chyba sporo mieszkańców naszego kraju. Możemy się tam dowiedzieć co tych ludzi do tego skłania i czego oczekują po tym, już nie tylko zbliżeniu, ale zespoleniu się z Zachodem.

Sama forma publikacji Onetu najbardziej przypomina dawny pamflet polityczny, który, używając przerysowanych środków wyrazu i takiejże argumentacji, chce zwiększyć ilość zwolenników jakiejś opcji i jednocześnie postawić jej przeciwników w możliwie najgorszym świetle. Najczęściej jednak nie spełnia to oczekiwań autorów, gdyż przekonuje tylko już przekonanych, a odrzuca tych umiarkowanych i wahających się, gdyż oni mogą zwrócić uwagę tylko na racjonalną argumentację, a nie przesadę i wylewanie emocji.

poniedziałek, 29 marca 2021

O cywilizacji Doliny Indusu i etruskich tablicach nagrobnych

Prof. Benon Z. Szałek
O cywilizacji Doliny Indusu i etruskich tablicach nagrobnych - rozmowa Leszka Wątróbskiego  z prof. Benonem Z. Szałkiem z Uniwersytetu Szczecińskiego (Wydział Nauk Społecznych, Instytut Nauk o Polityce i Bezpieczeństwie)


-Od lat publikuje Pan książki w języku angielskim, poświęcone badaniom nad pochodzeniem języków euroazjatyckich...
 

-Językami tymi zajmuję się od roku 1971, a więc od około 50 lat. Ukazuję ich powiązania leksykalne i gramatyczne. Jedna z moich pierwszych książek w języku angielskim ukazała się w roku 1999. To była praca poświęcona deszyfracji napisów z Doliny Indusu i Wyspy Wielkanocnej jako drawidyjskich. W roku 2019, dwudziestą trzecią książkę, poświęciłem ponownie cywilizacji w dolinie Indusu, położonej na północno-zachodnich obrzeżach subkontynentu indyjskiego. Książka ta stanowi jakby poszerzenie i pogłębienie moich wcześniejszych ustaleń i prac. Zawsze interesowała mnie historia starożytna, języki obce i kryptologia. W Szczecinie, w latach sześćdziesiątych, dostępne były dobre książki w języku niemieckim i rosyjskim. Uczyłem się więc tych języków. W Instytucie (IFP, potem IP, IPE) prowadziłem w ramach jednej ze specjalizacji, wykład „Etnolingwistyka i kryptologia”. W jednej z książek (2014) porównywałem 35 języków – starożytnych i współczesnych.

poniedziałek, 15 lutego 2021

Wspomnienie prof. Andrzeja Piskozuba

 Zmarł prof. Andrzej Piskozub – wybitny polski badacz dziejów cywilizacji, historyk geografii, ekonomista transportu i geopolityk. Jego śmierć w dniu 10 lutego, w 5 dni po swoich 88 urodzinach, dokładnie w rocznicę zaślubin Polski z morzem nadaje jej charakter symboliczny. Prof. Piskozub, jak mało kto, wiele poświęcił w swych pracach idei Polski morskiej, która w swoim dziejowym pochodzie stopniowo odzyskuje zachodnie rubieże i szeroki dostęp do morza.

Prof. Andrzej Piskozub wniósł ogromny wkład w dzieło uzasadnienia lokalizacji Polski przesuniętej silnie na zachód i jej piastowskich granic. Jak pisał we wstępie do jednej ze swoich prac: „W historycznych dniach roku 1945 nabrał trwałego już odtąd przeświadczenia, że jego naród wrócił z dalekiej podróży, wygrywając przy tym na konferencji poczdamskiej niepowtarzalną szansę powrotu na ziemie, na jakich piastowska Polska wyrosła w wiekach średnich”.

sobota, 30 stycznia 2021

Putin w Davos: Musimy wyzbyć się fobii przeszłości

Prezydent Rosji Władimir Putin  i prezes WEF Klaus Schwab
podczas sesji forum internetowego Davos Agenda 2021.
Fot. printscreen WEF-YT
 Rozpoczęte w poniedziałek Światowe Forum Ekonomiczne w szwajcarskim Davos odbywa się w tym roku wirtualnie z powodu kryzysu związanego z pandemią koronawirusa.  Jak wskazuje DW, odbywające się od ponad 50 lat wydarzenie, w którym uczestniczą światowi liderzy polityczni i biznesowi, celebryci i wybitni działacze społeczni, ma miejsce w czasie najgorszego kryzysu gospodarczego, który pozbawił pracy miliony ludzi i pogłębił globalne nierówności na świecie.

Wśród tegorocznych prelegentów jest  m.in. prezydent Chin Xi Jinping, kanclerz Niemiec Angela Merkel, prezydent Francji Emmanuel Macron, premier Japonii Yoshihide Suga i premier Indii Narendra Modi. Uwagę światowych mediów wzbudzil głos prezydenta Federacji Rosyjskiej. Po dwunastu latach nieobecności w Davos, Władimir Putin podczas tegorocznego internetowego forum   zwrócił uwagę, że  naszym wspólnym obowiązkiem jest zapewnienie pozytywnego rozwoju na świecie, uniknięcie ponurego obrazu degradacji. Podkreślił, że  kryzys wartości i socjalny już ma negatywne konsekwencje demograficzne, przez które ludzkości grozi utrata całych kontynentów cywilizacyjnych i kulturowych. Wyrazil nadzieję, że wybuch nowego konfliktu zbrojnego na świecie nie jest możliwy, inaczej nastąpi koniec cywilizacji.

środa, 27 stycznia 2021

Czym Emmanuel Macron różni się od muzułmańskich przywódców?

Emmanuel Macron - prezydent Francji
For. public domain
Gdy Twitter wyłączył konto Donalda Trumpa, co wywołało zdumienie i niedowierzanie, że coś takiego mogło się przytrafić, napotkałem też takie komentarze, że tenże Twitter wyłączył Trumpa, ale nie wyłączył konta przywódcy Iranu, ajatollaha Alego Chamenei.

Chciałem sam się przekonać czy Ali Chamenei rzeczywiście publikuje na TT coś takiego co by można uznać za aż tak szkodliwe by uzasadniało takie podejście. Przejrzałem jego wpisy za ostatni miesiąc i nic takiego nie zauważyłem, jednak, ku swemu dużemu zdziwieniu, napotkałem tam kilka odniesień do osoby Jezusa Chrystusa, którego nauka jest przedstawiana w zgodzie z islamem, tym niemniej z należnym szacunkiem jako proroka także i islamu. Największe zaś zdumienie wzbudził we mnie wpis w dniu 24 grudnia, gdzie Ali Chamenei składał, po angielsku i włosku, życzenia chrześcijanom, z okazji święta narodzenia Chrystusa.

poniedziałek, 26 października 2020

Adolf Nowaczyński o Armenii i Ormianach

 Co sądził o Ormianach wybitny endecki pisarz i publicysta Adolf Nowaczyński? Czy dziś dojść możemy do bliskich mu wówczas wniosków? Odpowiedzi na te pytania przynosi doskonały szkic Nowaczyńskiego z 1914 roku pt. "Armenja i Ormijanie" opublikowany w książce "Góry z piasku" z 1922 roku.

 
 
Ze współczuciem i solidarnością obserwujemy zmagania chrześcijańskich Ormian odpierających ataki agresywnych i przeważających sił islamskiego Azerbejdżanu wspieranego przez Turcję i bojowników z Syrii i Afganistanu. Konfrontacja Ormian z agresywnym naporem wrogich innowierców i polskie sprzężenie tematu staje się osią przemyśleń Nowaczyńskiego, który znajduje kilka istotnych i zbieżnych punktów w historii obu narodów. Jak zaznacza we wstępie położenie Ormian jest gorsze niż położenie Polski i patrząc na ówczesne realia należy im się nawet większa sympatia niż uciskanym Irlandczykom. Podkreślał, że kiedy wielka, niemal mocarstwowa Armenia po raz pierwszy chyliła się ku upadkowi, Polskę dopiero się kształtowali pierwsi Piastowie. To właśnie tamten upadek państwowości armeńskiej przyczynił się do pojawienia się Ormian na ziemiach polskich, którzy jak podkreśla publicysta stali się: solą ziemi, żywiołem ze wszech miar pożądanym i korzystnym bo nie tylko kulturalnie współtwórczym ale i narodowo najharmonijniej, najzgodniej zasymilowanym. Ormianie osiadali w miastach, stając się często podstawą polskiego mieszczaństwa. Nowaczyński nie ukrywał swojego żalu z powodu tego że Polskę na masową skalę zasiedlili Żydzi, a nie Ormianie.
 
 

niedziela, 25 października 2020

Po wyroku TK: Kto sprowadza znowu piekło?

"...miarą zachowania i postępu
cywilizacyjnego jest stosunek państwa
 do najsłabszych."

 Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zakazu aborcji z powodów eugenicznych wywołało sprzeciw ze strony środowisk lewicowych oraz genderowo-feministycznych. Ponownie zapewne usłyszymy, że państwo funduje kobietom piekło i dosłownie nakazuje rodzić kobietom dzieci obarczone chorobami genetycznymi.

Warto zwrócić uwagę, że uchwała Trybunału Konstytucyjnego to początek długiej drogi w zakresie pełnej ochrony życia. Myślę, że to co wydarzyło się ostatnio da pozytywny asumpt do wdrożenia kolejnych zmian, które można swobodnie określić jako działalność pro-life.