Duda nagrodził ambasadora Ukrainy „plując Polakom w twarz”
Skandal to mało powiedziane! Były ambasador Ukrainy Vasyl Zwarycz, który "zasłynął" z oburzających wypowiedzi ws. rzezi wołyńskiej, otrzymał od prezydenta Andrzeja Dudy Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Zasługi Rzeczpospolitej Jego Ekscelencji "za wybitne zasługi w rozwijaniu polsko–ukraińskiej współpracy"!
Przypomnijmy, że w sprawie 80. rocznicy rzezi wołyńskiej pan Zwarycz napisał: "11 lipca solidarnie z narodem polskim dziś oddaję hołd wszystkim cywilnym ofiarom – obywatelom ІІ RP, pomordowanym na okupowanych przez III Rzeszę terenach w latach II wojny światowej”. Gdy rzecznik polskiego MSZ kilka miesięcy wcześniej stwierdził, że Ukraina powinna przeprosić za rzeź wołyńską otrzymał od byłego ambasadora Ukrainy odpowiedź: "Jakiekolwiek próby narzucania Prezydentowi Ukrainy czy Ukrainie co musimy w sprawie wspólnej przeszłości są nieakceptowalne i niefortunne".
Wypowiedzi były szeroko komentowane i krytykowane. Ukraińskiego ambasadora skrytykował też śp. ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Przedstawiciel rodzin wołyńskich napisał: „Wasyl Zwarycz znów panicznie boi się prawdy (...) Jaki prezydent, taki i jego ambasador. Inna sprawa, że za takie słowa byłby w Izraelu persona non grata” – ocenił duchowny.
Jak więc to możliwe, że byłego ambasadora uznano za rozwijającego współpracę pomiędzy Polską, a Ukrainą?!
Decyzja prezydenta Andrzeja Dudy to kolejny przykład uprawniania polityki zagranicznej na kolanach! Czas powiedzieć temu STOP! Zacznijmy dbać o interes Polski i Polaków!
Wydarzenie skomentował prawicowy publicysta Łukasz Warzecha, który jest oburzony postępowaniem głowy państwa. „No żeż ku**a jego mać. Przepraszam, ale nie mogę się powstrzymać” – napisał na platformie „X”. Dodał, że „w wypadku tej decyzji pana prezydenta po prostu nie ma już innego komentarza”.
„Wysokie polskie odznaczenie »za zasługi w dziedzinie relacji polsko-ukraińskich« otrzymuje ambasador, który te relacje wielokrotnie psuł, wykazywał się skrajną bezczelnością, oskarżał pilnujących polskiego interesu o sprzyjanie Rosji, w sprawie Wołynia unikał jak ognia mówienia o ukraińskim sprawstwie. Panie Prezydencie, to jest hańba. Tym odznaczeniem pluje pan Polakom w twarz” – ocenił Warzecha.
W wymianie zdań z internautami Warzecha wyraził obawę, że nikt nie zasugerował tego działania Dudzie, tylko jest to „jego własna decyzja”. (Wolne Media)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy