Na czasy niepewne, obfitujące w społeczne i polityczne zawirowania wręcz w skali globalnej i że nastały - jak to dobitnie stwierdził niedawno polski premier "czasy przedwojenne", najlepszą odtrutką jest kabaret z dobrym humorem. Szczyptę rozrywki dostarczył Polonii sydnejskiej kabaret Vis-a-Vis w niedzielę, 26 maja w Klubie Polskim w Ashfield. W ponad 30 punktowym programie skeczy, satyrycznych piosenek i humorystycznych scenek wystąpiła czwórka polonijnych artystów kabaretowych: Jolanta Komincz, Hanna Wiwatowska, Bożena Szymańska i rodzynek zespołu - Wiesław Rogoliński. Bumerang Polski był na spektaklu z kamerą.
- Program spektaklu „Wariacje na trzy babeczki z rodzynkiem” prezentuje satyryczne spojrzenie na dominujące nurty obyczajowe, kulturowe i klimatyczne XXI wieku. - mówi Bumerangowi Polskiemu Bożena Szymańska.
Piosenki, monologi i dialogi spektaklu to satyra na stosunki męsko-damskie. A że panie dominują w kabarecie to bardziej z kobiecego punktu widzenia.
Spektakl porusza
też inne tematy naszego wieku, w którym anatomia człowieka uległa gwałtownej
ewolucji i w którym zmiany klimatyczne, które nawiedzały naszą planetę od
tysięcy lat, nagle nabrały wymiaru katastroficznego i to na dodatek
spowodowanego ponoć przez nas, człekokształtnych. Jednym zdaniem - spektakl
Kabaretu Vis-a-Vis to beczka satyry na bzdury i dziwactwa XXI wieku. - dodaje Bożena Szymańska.
Jak się dowiadujemy, Zespół przygotowuje też
następny spektakl pod roboczym tytułem „Zabawa w Retro, czyli powtórka z
rozrywki z odrobiną nowości.” Program tego spektaklu zawierać będzie
nostalgiczne przypomnienie humoru i piosenek z ubiegłego stulecia, począwszy od
okresu międzywojennego poprzez folklor warszawski ze szczyptą satyry na
aktualne kwestie społeczne, poruszane w poprzednim przedstawieniu.
bumerangmedia/kb
Nasza relacja ze spektaklu:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy