polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: Radosław Sikorski starł się w niedzielę z sekretarzem stanu USA Marco Rubio i i szefem Departamentu Wydajności Państwa Elonem Muskiem. Musk nazwał Sikorskiego "małym człowieczkiem", Rubio stwierdził, że gdyby nie pomoc USA dla Ukrainy, "Rosja byłaby na granicy z Polską". "Dyplomatyczna wymiana zdań" rozgrzała polską scenę polityczną. * * * AUSTRALIA: Rosja wystosowała ostre ostrzeżenie pod adresem władz Australii przed "poważnymi konsekwencjami", ponieważ premier Anthony Albanese rozważa wysłanie "wojsk pokojowych" na Ukrainę. Rosyjska ambasada w Canberze ostrzegła, że taki plan jest "nie do przyjęcia" i że premier powinien "uniknąć kłopotów", odrzucając ten pomysł. W niedzielę Albanese potwierdził, że odbył nowe rozmowy z brytyjskim premierem na temat przyłączenia się Australii do sił pokojowych w przypadku zawieszenia broni w wojnie na Ukrainie. * * * SWIAT: Biały Dom potwierdził, że wstrzymał pomoc wojskową dla Ukrainy. Przedstawiciel Białego Domu stwierdził w oświadczeniu dla mediów, że prezydent DonaldTrump podjął decyzję "by upewnić się, że przyczynia się ona do rozwiązania" konfliktu. Wstrzymanie dotyczy wszelkich form pomocy, w tym broni będącej już w drodze na Ukrainę, także w Polsce. * Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oznajmił w czwartek, że Rosja "całkowicie zgadza się" ze stanowiskiem USA wobec Ukrainy. Powtórzył też, że nie zaakceptuje rozmieszczenia europejskich wojsk na Ukrainie w ramach porozumienia pokojowego. Pieskow powiedział, że byłoby to dla Moskwy nie do zaakceptowania, ponieważ strona rosyjska nie zgodzi się na obecność wojsk NATO na terytorium Ukrainy.
POLONIA INFO:

poniedziałek, 27 maja 2024

Łukasz Jastrzębski: Festiwal szaleństwa

fot. lubimyczytac.pl

Polska jest chora na Rosję – trafnie zdiagnozował wybitny filozof i historyk idei Bronisław Łagowski. Czy z tej choroby potrafimy ją jeszcze wyleczyć? Mam poważne wątpliwości.

Nie rozumiemy Rosji i nie chcemy się jej nauczyć. Zamiast wiedzy i analizy, mamy gotowe formułki i zaklęcia. Jeśli ktoś podchodzi do kwestii rosyjskiej bez rytualnej rusofobii, staje sie podejrzanym o rusofilie. Obserwujemy postępujący makkartyzm w McPolsce. W maju 2023 roku napisałem: „Komisja do spraw zbadania wpływów rosyjskich to szaleńczy pomysł Prawa i Sprawiedliwości (PiS). Ale gdyby rządziła Platforma Obywatelska (PO), to chętnie by powołała dokładnie taką samą komisję. Tyle, że zamiast Tuska i Pawlaka grillowany byłby Kaczyński i Macierewicz. A zamiast powoływać się na rewelacje Kani czy Sakiewicza, opieraliby się na rewelacjach Piątka”. Dokładnie to się stało.

„Wydałem zarządzenie w sprawie powołania komisji do spraw badania wpływów rosyjskich i białoruskich na bezpieczeństwo wewnętrzne w latach 2004-2024” – poinformował na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu premier Donald Tusk. W tym czasie trwa już festiwal szaleństwa, gdzie wszystkie strony sporu w parlamencie wzajemnie się nazywają „ruskimi agentami”. Tusk Kaczyńskiego i Macierewicza, zaś Kaczyński i Macierewicz Tuska. Prawicowe portale widzą w szeregach Platformy NKWD, zaś liberalno-lewackie w szeregach PiS-u Armię Imperium Rosyjskiego. Tęczowi twierdzą, że działacze Ordo Iuris zostali wyszkoleni osobiście przez prezydenta Putina, zaś słuchacze Radia Maryja są przekonani, że Biedronia i Śmieszkiem spuścił na spadochronach do Polski Ziuganow.

Piątki, Reye, Witkowskie i Sierakowskie wzorem Kazimierza Świtonia klecą „Listę znanych ruskich, doprowadzających Polskę do ruiny”, zaś Cenckiewicze, Żurawskie vel Grajewskie, Bodakowskie i Kowalskie rozrysowują plany nowej Berezy dla onuc. Prezydent Kwaśniewski chętnie by zapisał się na odwyk gwarantujący zapomnienie smaku chlanej z Rosjanami wódki Stolicznaja, zaś mecenas Giertych zastanawia się jak wymazać słowa o Rosji z wszystkich egzemplarzy napisanej przez siebie „Kontrrewolucji Młodych”. Wicepremier i szef MON-u Kosiniak-Kamysz ze spakowanym plecakiem wypatruje Grupy Wagnera w sadach pod Grójcem, zaś Marszałek Sejmu zalany łzami Hołownia pakuje plecak żonie pilotce. Liczni emerytowani generałowie ołówkami w szkolnym atlasie kreśląc przyszły konflikt zbrojny, cierpią przy okazji na srogą amnezję, która sprawiła, że zapomnieli, gdzie i przez kogo byli szkoleni w swoim fachu.

Gdybym miał się zabawić w ulubioną zabawę polityków, komentatorów i publicystów w Polsce i napisać co o tym myślą na Moskwie, to wyglądałoby to tak. Najpierw tekst obowiązkowy. Na Kremlu dzisiaj strzelają korki od szampana. Władimir Putin siada w wygodnym fotelu i wydaje polecenie: „Puszczajcie na zmianę TVP, TVN, Republikę i Trwam”. Po czym dodaje do siedzącego obok i wcinającego kawior Miedwiediewa: „Ten sezon jest najlepszy”.

Łukasz Jastrzębski

Myśl Polska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy