Po zakończeniu Wiosennego Festiwalu Ogrodów w Leura, tradycyjnie w październiku odbywa się LEURA FAIR. W tym roku to był już 41 jarmark.
Na głównej ulicy w Leura gdzie przez środek ciągnie się zielony pas na którym rosną Cherry trees a także na pobliskim parkingu postawiono ponad 100 namiotów z różnymi stoiskami : rzemiosła artystycznego, z odzieżą, stoiska z lokalnymi produktami , ogrodnicze i kulinarne.
Przyjechało setki turystów, gości, oraz okoliczni mieszkańcy. Dla wszystkich organizatorzy The Leura Village Association wraz ze sponsorami przygotowali wiele atrakcji. Dla dzieci na przykład artystyczne zajęcia, malowanie twarzy czy spotkanie ze strażakami .
W części gastronomicznej można było dokonać degustacji przeróżnych dań miedzynarodowej kuchni.
Był też pokaz wyrobów z drewna i przykłady pracy na tokarce. A na stoisku ogrodniczym obejrzeć kwiaty oraz dokonać zakupu niezwykłych sadzonek. Poza tym zaopatrzyć się w miłe w dotyku poduszki w kształcie zwierzątek, jak również kupić prezenty i dekoracje na zbliżający się Christmas...
To na razie tyle. Ale puki co, warto się jeszcze wybrać w Góry Błękitne do Blackheath - na początku listopada w sobotę 4 i niedzielę 5 na Rhododendron Festiwal.
Tekst i zdjęcia: Danuta Wawrzyniec
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy